Forum Okrętów Wojennych

4. Niespodzianka
5 800 ts; 156 x 16 x 5,5 m; PB 75; PP 50; PAG 30; 10 x 130 (5 x II); 12 x 40 (6 x II); 12 x 13,2 (6 x II); 6 x 533 (2 x III); 40 min; 80 tys. KM; 37 w; z. 450 osób.
Niespodzianka polega na podobieństwie sylwetki do niszczycieli typu Grom.

żeby niespodzianka była pełna, to muszą być 4 wieże: więć albo 8 dział i mniejsza wyporność, albo, 10 w 4 wieżach

Ale my nie możemy być gorsi. Skoro oni mają to my też!

A cóż to argument, nie będziemy przecież prowadzić ze Szwecją wojny za pomocą lotnictwa pokładowego. Zachowajmy minimum realizmu.

Jeszce brakuje małego projektu
8x130, 3000 ton, pb 25, pp 18, pag 30.

Takie małe coś to raczej duży niszczyciel a nie krążownik. Dane zasadniczo jak Mogador.

A po co nam mały projekt, jeśli są dwie Burze, a mają być cztery Gromy ?

Peperon pisze:A po co nam mały projekt, jeśli są dwie Burze, a mają być cztery Gromy ?

Po to samo po co Francuzom duże niszczyciele. Jako lidery.

Nam lidery niepotrzebne. Nasze niszczyciele są wystarczająco duże.

ALF pisze:Nam lidery niepotrzebne. Nasze niszczyciele są wystarczająco duże.

Ale na klase K i tak zamalutkie

Od niszczycieli typu K i tak były silniejsze
A na krążowniki typu K miały być krążowniki z 16-stoma 130-stkami

ALF pisze:Nam lidery niepotrzebne. Nasze niszczyciele są wystarczająco duże.

poza tym, żeby były lidery, to trzeba mieć flotylle niszczycieli. A nasz ewentualne lidery nie bardzo miały by czemu liderować

Peperon pisze:Od niszczycieli typu K i tak były silniejsze
A na krążowniki typu K miały być krążowniki z 16-stoma 130-stkami

9x150 czarno nas widze to my conajmniej 9x 210mm a moze 3x2x300mm plany byly pod reka w berlinie

Czemu na tych waszych krążownikach nie ma wyrzutni Tomahawków? Jeden taki i Baltyk w 1939 byłby nasz.

Colonel pisze:Czemu na tych waszych krążownikach nie ma wyrzutni Tomahawków? Jeden taki i Baltyk w 1939 byłby nasz.

Bo Niemcy nie mieli jeszcze V-1.

No to jeszcze jeden krążowniczek z zestawem 130-stek

8 200 ts; 180 x 18 x 6,0 m; PB 75; PP 50; PAG 100; 12 x 130 (3 x IV); 10 x 100 (5 x II); 16 x 40 (8 x II); 6 wt 533 (2 x III); 100 min
100 tys. KM; 33 w; załoga 550 osób

W sam raz na typ K

Żadnego krążownika budować nie będziecie, niedługo przypłynie "Bałtyk", a kasa pójdzie na doskonalenie zawodowe rolników!

A dlaczego nie ?
We wczesnych planach rozwoju PMW były nawet pancerniki, ale kraj był za biedny.
Poza tym jest to całkiem fajna łamigłówka.

A ja takie lubię
Poczekaj, jak wrzucę tu rysunki

Skądś (Kosiarz?) kojarzę, że był plan wybudowania (lub zakupienia) 2 pancerników, 6 krążowników, 28 niszczycieli i pełno różnych drobnoustrojów. To było zaraz na początku po odzyskaniu niepodległości. Rzeczywistość niestety szybko zweryfikowała te plany, i kolejny opiewał już tylko na 1 krążownik. A i to okazało się za dużo

Czy czterodziałowe wieże 130mm się zmieszczą bez problemów z rozrzutem. Kaliber 130mm ma swoją specyfikę. Jak chcesz mieć szybkostrzelność to pocisk zespolony i automatyczne ładowanie. Jak pojedyńcze stanowiska to rozdzielone ładowanie i słaba szybkostrzelność. Jak chcesz mieć przeciwlotnicze to tylko w wieżach z automatem ładującym - ciężkich. To co zamontowali na Dunkierce to jakieś monstra były.
Proponuję zatem 8x130mm plot w 4 wieżach i 4x130mm w kazamatach na dziobowej nadbudówce. Albo kombinację wież 3- i 2 działowych.

Miały być silniejsze od bolszewików ? No to są. Żeby nie było przegięcia, to w różnych wersjach i wielkościach. Salwa burtowa silniejsza od bolszewików, a uzbrojenie plot adekwatne dla końca lat 30-stych, ale jeszcze reprezentują standardy przedwojenne
Czterodziałowe wieże z armatami kal. 130 mm mogły mieć zastosowanie, jako artyleria główna takiego krążownika. Gabarytami nie odbiegały zbytnio od trzydziałowych wież armat 152 mm. Armaty rozdzielnego ładowania byłyby w sam raz. Do obrony plot. to są setki z 40 mm Boforsami. No i nkm-y jako efekt psychologiczny
Ogłosiłeś konkurs, to teraz zachęć ewentualnych chętnych do nadsyłania prac, a nie stękaj przed czasem