Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
- dessire_62
- Posty: 2028
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
"Polska Zbrojna" zabiera głos w sprawie Gawrona.
http://www.polska-zbrojna.pl/index.php? ... Itemid=110
http://www.polska-zbrojna.pl/index.php? ... Itemid=110
I niestety jak zwykle na poziomie typowym dla "Polski Zbrojnej"
Rozumiem, że sam proces budowy i wiele decyzji zasługuje na jawną i surową krytykę, ale jak się ktoś kompletnie nie zna na rzeczy to trzeba sie ograniczać do tego na czym się zna. W przeciwnym wypadku autor naraża się na śmieszność.
Poziom "Superekspersu" lub "Faktu" (nie wiem czy nie obrażam tych pism). Jak ktoś jeszcze nie przeczytał to niech nie czyta. To się nie nadaje nawet jako tekst do wychwytywania merytorycnych błędów, bo jest ich tak wiele (i to różnych rodzajów), że szkoda czasu.
PS
Był tu niedawno tekst bardziej ogólny (bo MW) napisany przez kobietę cywila (chyba dla Portalu Morskiego). I był to tekst conajmniej o dwie klasy lepszy.
Już takie podejście dyskwalifikuje tekst o dalszego czytania ....korwety, która już w chwili wejścia do służby będzie przestarzała
Tak, na pewno nowocześniej niż potencjalnie bedzie korweta typoszergu MEKO A-100.W samej końcówce lat 90. Stany Zjednoczone podarowały Polsce dwie wielkie fregaty klasy Oliver Hazard Perry. Są to okręty nienowe, ale wyremontowane i nowocześnie wyposażone.
Z każdym zdaniem jest ciekawiej. Otóż, żadnym uzupełnieniem.Uzupełnieniem fregat miało być siedem uniwersalnych korwet nowej klasy Gawron.
To już nie jest dziennikarstwo, tylko pseudodziennikarstwo dyskwalifikujace tekst do dalszego czytania.W ich projektach uwzględniono zarówno modułowy system MEKO, jak i technologię STEALTH, czyli znaczne ograniczenie możliwości namierzenia obiektu przez radar, która na tak małym akwenie jak Bałtyk, gdzie większość obiektów można zobaczyć przez silną lornetkę, była grubą przesadą i tylko podnosiła koszty.
O co kamon?...ma mieć 16 kasetowych wyrzutni przeciwlotniczych pocisków sea sparrow na dziobie.
Zdanie napisane bez glębszego zastanowienia przez domorosłego "eksperta".A już śmigłowiec bez hangaru w warunkach bałtyckich jesiennych i zimowych sztormów to bezsens. – Po prostu go zmyje – śmieją się eksperci.
A są zamówione jakieś starsze?Bo oczywiście można modyfikować zamówienia, czyli sprowadzić nowsze typy radarów, systemów kierowania ogniem, sonarów itd.
To już jest finezja i szczyt dyletanctwa. Kim jest autor tego czegoś? Czytam, że to były wojskowy (i były poseł ). Jak się bierze za pisanie artykułów to trzeba to robić tak, by po opublikowaniu ich nie musieć zapadać się pod ziemię.Ponadto historia wojen na morzach dowodzi, że okręty przeciążone uzbrojeniem bardzo często giną nie w bitwach, ale w sztormach, szkwałach, cyklonach, gdyż mają zbyt wysoko położony środek ciężkości.
Rozumiem, że sam proces budowy i wiele decyzji zasługuje na jawną i surową krytykę, ale jak się ktoś kompletnie nie zna na rzeczy to trzeba sie ograniczać do tego na czym się zna. W przeciwnym wypadku autor naraża się na śmieszność.
Poziom "Superekspersu" lub "Faktu" (nie wiem czy nie obrażam tych pism). Jak ktoś jeszcze nie przeczytał to niech nie czyta. To się nie nadaje nawet jako tekst do wychwytywania merytorycnych błędów, bo jest ich tak wiele (i to różnych rodzajów), że szkoda czasu.
PS
Był tu niedawno tekst bardziej ogólny (bo MW) napisany przez kobietę cywila (chyba dla Portalu Morskiego). I był to tekst conajmniej o dwie klasy lepszy.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Nie żebym miał ochotę bronić PZ, ale ten artykuł pochodzi z Przeglądu:
http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.p ... l&id=14799
PZ tylko go cytowała.
Nie zmienia to faktu, że w sytuacji nie podpisania umowy na ZSW budowa korwety stanie na parę lat. Nawet gdyby przyznano jakieś środki na budowę korwety, to dalsze prace nie mają sensu.
Przy okazji warto dodać, że przy znacznych ograniczeniach środków na remonty okrętów w następnych dwóch latach, sytuacja SMW będzie naprawdę nieciekawa.
http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.p ... l&id=14799
PZ tylko go cytowała.
Nie zmienia to faktu, że w sytuacji nie podpisania umowy na ZSW budowa korwety stanie na parę lat. Nawet gdyby przyznano jakieś środki na budowę korwety, to dalsze prace nie mają sensu.
Przy okazji warto dodać, że przy znacznych ograniczeniach środków na remonty okrętów w następnych dwóch latach, sytuacja SMW będzie naprawdę nieciekawa.
Orlik pisze:Nie żebym miał ochotę bronić PZ, ale ten artykuł pochodzi z Przeglądu
PZ tylko go cytowała.
I tu mi coś właśnie nie pasowało, bo choć teksty w PZ są niskich lotów to zazwyczaj o wybitnie laurkowym charakterze (co w sumie nie dziwi z uwagi na wydawcę).
Owego "Przeglądu", cokolwiek by to nie było, nie czytam wcale i widzę, że nic nie tracę.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
- dessire_62
- Posty: 2028
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Zgadza się, tekst jest w rubryce "Wojsko w mediach".
Ale mimo wszystko jaki sens ma powielanie takich opinii, oraz ich umieszczanie na oficjalnej stronie "Polski Zbrojnej".
Przynajmniej jakiś komentarz by dali, a tak jak ktoś postronny przeczyta może odnieść wrażenie, że redakcja podziela zdanie "Przeglądu".
PS
Ale tam ludzi w tej "Polsce Zbrojnej",nawet jakaś Joanna R. . ale to zapewne przypadkowa zbieżność nazwisk.
Ale mimo wszystko jaki sens ma powielanie takich opinii, oraz ich umieszczanie na oficjalnej stronie "Polski Zbrojnej".
Przynajmniej jakiś komentarz by dali, a tak jak ktoś postronny przeczyta może odnieść wrażenie, że redakcja podziela zdanie "Przeglądu".
PS
Ale tam ludzi w tej "Polsce Zbrojnej",nawet jakaś Joanna R. . ale to zapewne przypadkowa zbieżność nazwisk.
- dessire_62
- Posty: 2028
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Dziadek pisze:Panowie a może to nie sa bzdury tylko rzeczywisty punkt widzenia większości obecnych decydentów?
I tego się boję, niestety.
Najprawdopodobniej budowa Gawrona skończy się na podobnym etapie jak Kaszuba, czyli pływającej platformy bez większości systemów bojowych.
Kadłub prawie jest, maszynownia również, żeby to tylko uruchomić nie trzeba chyba większych pieniędzy?
Wiem, wybór uzbrojenia itp. ma decydujący wpływ na konstrukcję kadłuba i koło się zamyka.
Pozdrawiam Krzysiek.
- pothkan
- Posty: 4480
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Ej, a wiecie że SMW cichaczem od 2003 buduje drugi okręt?
Это вариант немецкого MEKO A-100. Скоро их будет больше чем в Рoссии. (...)
ПЕрвый Ślązak (Silesian), второй - ORP Kujawiak и ORP Krakowiak, ORP Mazur, ORP Kurp, ORP Goral (Podhalanin)
(...)
Первый собирались (в 2006-7 гг, еще до кризиса!) сдать в 2011, а второй в 2012. Закладка соответственно - 2001 и 2003.
http://balancer.ru/2009/03/08/post-1860258.html
I to by była prawdziwie głupia decyzja. Bo, albo zatankować pieniądze w budowę i w końcu zwalić go na wodę, albo sprzedać jak ktoś będzie chciał kupić. Jak na razie to dzięki "mądrości" decydentów, polski podatnik wydał blisko 400 mln PLN i nie ma z tego nic prócz ewentualnego wstydu lub ubawu po pachy (?) lub tematu do złosliwości. Zamrożenie i tak już "lodowatego" projektu to najgłupsze z możliwych wyjście. Nie wiem na ile jest to realne, ale anulowanie kontraktu chyba bedzie znaczącym czynnikiem bankructwa Stoczni MW.Dziadek pisze:W MSiO 03/2009 jest napisane, że efektem cięć budżetowych jest zamrożenie budowy Gawrona...
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Delikatnie napisane Marmik. Minister Polaczek zakwestionował kontrakt GTC na budowę 62 km odcinka A1 do Torunia za bodajże 6 czy 7 milionów Euro za kilometr, twierdząc, że państwo wybuduje taniej. Po 2 latach obecny minister podpisał drugę umowę z GTC ale już za ponad 11 milionów Euro za kilometr. Głupota pana Polaczka kosztowała podatników 62 x 5 milionów Euro = 310 mln Euro~ 1,5 miliarda złotych... Teraz inni politycy próbują, ponownego numeru na podatnikach, bawiąc się Gawronem, który przy dzisiejszych założeniach jako prototyp będzie kosztował także ok 1,5 miliarda złotych... Jak to jest możliwe w demokratycznym państwie prawa? Czemu tych polityków nikt nie kara za takie defraudacje finansowe? Czemu Pan Polaczek nie siedzi w kiciu za tą kase, a obecnym politykom próbującym wykonać "ostateczny" zamach na Gawrona, nikt nie grozi Trybunałem Stanu? Szok...Marmik pisze: to by była prawdziwie głupia decyzja. Bo, albo zatankować pieniądze w budowę i w końcu zwalić go na wodę, albo sprzedać jak ktoś będzie chciał kupić. Jak na razie to dzięki "mądrości" decydentów, polski podatnik wydał blisko 400 mln PLN i nie ma z tego nic prócz ewentualnego wstydu lub ubawu po pachy (?) lub tematu do złosliwości. Zamrożenie i tak już "lodowatego" projektu to najgłupsze z możliwych wyjście. Nie wiem na ile jest to realne, ale anulowanie kontraktu chyba bedzie znaczącym czynnikiem bankructwa Stoczni MW.
Chyba raczej ZSW. Kontrakt z Thalesem, który wygrał przetarg na ZSW, nie został podpisany, a okres ofertowania minął. Można chyba mówić o anulowaniu całego przetargu. Wniosek - opóźnienie w budowie Gawrona na minimum parę lat lub całkowita rezygnacja z projektu.Dziadek pisze:BTW czy ktoś wie co w końcu z przetargiem na ZSyD ?
Czy jest realne? Popytaj ile zaplanowano środków na budowę Gawrona w "Planie modernizacji technicznej SZ na lata 2009-2010".Marmik pisze:Zamrożenie i tak już "lodowatego" projektu to najgłupsze z możliwych wyjście. Nie wiem na ile jest to realne, ale anulowanie kontraktu chyba bedzie znaczącym czynnikiem bankructwa Stoczni MW.
A co do SMW - wg mnie jej los jest przesądzony. Choćby ze względu na ograniczenia wydatków na remonty okrętów.