Forum Okrętów Wojennych

Nowy MSiO
http://www.magnum-x.pl/

W tekście o fregatach typu Incheon pojawiła się informacja o VLS-ach na ich pokładzie. Wyrzutni na nich nie ma. A sam tekst, pomimo tego, że ciężko się czasem połapać (tak to już jest z tymi nowoczesnymi okrętami...) i jest kilka mniejszych nieścisłości bardzo fajny i na dobrym poziomie.

Przeglądnąłem i się załamałem. Absolutnie nic dla osoby interesującej się czymkolwiek wcześniejszym niż oklepana DWS. Sytuacji naprawdę nie ratuje tych parę zdań o jachcie ataturka. Panowie redaktorzy - może wam się zdaje, że idziecie w dobrym kierunku, ale niestety, jest dokładnie odwrotnie. Ocknijcie się, póki czas!
ps. a OW właśnie dają monografię Kaiserów... chwała im za to, że poruszają tematy u nas w zasadzie dziewicze, a MSIO co...???

de Villars pisze:Przeglądnąłem i się załamałem. Absolutnie nic dla osoby interesującej się czymkolwiek wcześniejszym niż oklepana DWS. Sytuacji naprawdę nie ratuje tych parę zdań o jachcie ataturka. Panowie redaktorzy - może wam się zdaje, że idziecie w dobrym kierunku, ale niestety, jest dokładnie odwrotnie. Ocknijcie się, póki czas!
ps. a OW właśnie dają monografię Kaiserów... chwała im za to, że poruszają tematy u nas w zasadzie dziewicze, a MSIO co...???

Panowie redaktorzy - idziecie w dobrym kierunku. Im mniej artykułów na temat jednostek spoza DWS tym mniej straconego papieru

crolick pisze: Panowie redaktorzy - idziecie w dobrym kierunku. Im mniej artykułów na temat jednostek spoza DWS tym mniej straconego papieru

No to dowaliłeś. Akurat po Tobie bym się nie spodziewał...
I WŚ też miała swój urok....nie było radarów, samolotów i wszystko zależało od ludzi a nie od pieprzonej elektroniki i radia.....
Trochę romantyzmu nie zaszkodzi.... szarża niemieckich KL na Grand Fleet się kłania....

crolick pisze:Panowie redaktorzy - idziecie w dobrym kierunku. Im mniej artykułów na temat jednostek spoza DWS tym mniej straconego papieru

A moze odwrotnie., DWS to przepisywacztwo, kompilacje i powtorki.
Prawie nic nowego nie ma.

crolick pisze:

de Villars pisze:Przeglądnąłem i się załamałem. Absolutnie nic dla osoby interesującej się czymkolwiek wcześniejszym niż oklepana DWS. Sytuacji naprawdę nie ratuje tych parę zdań o jachcie ataturka. Panowie redaktorzy - może wam się zdaje, że idziecie w dobrym kierunku, ale niestety, jest dokładnie odwrotnie. Ocknijcie się, póki czas!
ps. a OW właśnie dają monografię Kaiserów... chwała im za to, że poruszają tematy u nas w zasadzie dziewicze, a MSIO co...???

Panowie redaktorzy - idziecie w dobrym kierunku. Im mniej artykułów na temat jednostek spoza DWS tym mniej straconego papieru

Pożywiom, uwidim.. Ja w każdym razie na takie numery jak najnowsze MSIO nie wydam ani złotówki, niestety..
ps. zastanawiam się, czy nie mamy do czynienia z profilowaniem się prasy shiploverskiej? Może MSIO dąży (świadomie czy nie) w kierunku czasów współczesnych i ewentualnie historii najnowszej (profil wydawnictwa by na to wskazywał - przecież TW-H to tez co najwyżej DWS), czasy wcześniejsze pozostawiając innym (OW, O3D?). Może nie było by to takie najgorsze, jakby ktoś inny też się wyspecjalizował (np. OW w tematach przed DWS-owych). Wtedy każdy by sobie kupował to co go interesuje i nie płacił za rzeczy totalnie spoza jego bajki (trochę to jednak boli jak się kupuje gazetę dla jednego artykułu, a tak nieraz bywa..)

de Villars pisze: Pożywiom, uwidim.. Ja w każdym razie na takie numery jak najnowsze MSIO nie wydam ani złotówki, niestety..

Wydasz, wydasz.... podobnie jak ja.
Bo jesteśmy już tak skonstruowani....i nie da się nas sformatować....przeprogramować....po prostu tacy jesteśmy.
I tacy pozostaniemy na zawsze. My to po prostu kochamy.

Iron Duke pisze:No to dowaliłeś. Akurat po Tobie bym się nie spodziewał...

Oj Iron - ironii nie wyczułeś

AvM pisze:A moze odwrotnie., DWS to przepisywacztwo, kompilacje i powtorki.
Prawie nic nowego nie ma.

To w 100% racja, ale to nie tylko DWS, ale każdy możliwy okres...

de Villars pisze:Pożywiom, uwidim.. Ja w każdym razie na takie numery jak najnowsze MSIO nie wydam ani złotówki, niestety..
ps. zastanawiam się, czy nie mamy do czynienia z profilowaniem się prasy shiploverskiej? Może MSIO dąży (świadomie czy nie) w kierunku czasów współczesnych i ewentualnie historii najnowszej (profil wydawnictwa by na to wskazywał - przecież TW-H to tez co najwyżej DWS), czasy wcześniejsze pozostawiając innym (OW, O3D?). Może nie było by to takie najgorsze, jakby ktoś inny też się wyspecjalizował (np. OW w tematach przed DWS-owych). Wtedy każdy by sobie kupował to co go interesuje i nie płacił za rzeczy totalnie spoza jego bajki (trochę to jednak boli jak się kupuje gazetę dla jednego artykułu, a tak nieraz bywa..)

Ty nie wydasz, a inni wydadzą. Jeden lubi blondynki, inny rude, a trzeci jak mu buty śmierdzą. Każdemu nie dogodzisz i trzeba lawirować na tyle, żeby wilk był syty i owca cała. Wydawców weryfikuje rynek i to jest wyznacznik, który wskazuje im drogę. Proste. Oczywiście można iść pod prąd, tylko kto będzie za to płacił??

Tylko czy pisanie o okrętach sprzed DWS jest aż takim pójściem pod prąd? No w głowie mi się to nie mieści..

Może nie, ale dostrzegam, że niektórzy czytelnicy mają z kolei już "alergię" na artykuły o pancernikach, lotniskowcach i krążownikach i to chyba nie tylko dotyczących okresu DWS. Nawet najlepszego tortu serwowanego "na okrągło" można nie stolerować...
Sam zobacz opinię w recenzjach na dws.org.pl

A mi tam się numer ogólnie podoba, zresztą podobnie jak bieżący OW. To rzadka sytuacja, że mało narzekam .

Chciałbym po raz kolejny zauważyć, że pismo na w nazwie wyraz "Statki", tym czasem o cywilnych jednostkach można przeważnie przeczytać w Archiwum Neptuna
Tymczasem OW regularnie zamieszcza artykuł o jednostkach cywilnych - obecnie jest kolejna już część bardzo ciekawego artykułu o programie "Hansa" notabene drugowojennym, jak ulał pasującym do "profilu" ostatnio lansowanego przez MSiO, tymczasem załoga MSiO co miesiąc zostaje z ręką w nocniku - nic dodać nic ująć...

Chemik pisze:Chciałbym po raz kolejny zauważyć, że pismo na w nazwie wyraz "Statki", tym czasem o cywilnych jednostkach można przeważnie przeczytać w Archiwum Neptuna
Tymczasem OW regularnie zamieszcza artykuł o jednostkach cywilnych - obecnie jest kolejna już część bardzo ciekawego artykułu o programie "Hansa" notabene drugowojennym, jak ulał pasującym do "profilu" ostatnio lansowanego przez MSiO, tymczasem załoga MSiO co miesiąc zostaje z ręką w nocniku - nic dodać nic ująć...

Przepraszam, a "Transatlantyk m/s Piłsudski" Witolda Koszeli, z najnowszego numeru?

maxgall pisze:

Chemik pisze:Chciałbym po raz kolejny zauważyć, że pismo na w nazwie wyraz "Statki", tym czasem o cywilnych jednostkach można przeważnie przeczytać w Archiwum Neptuna
Tymczasem OW regularnie zamieszcza artykuł o jednostkach cywilnych - obecnie jest kolejna już część bardzo ciekawego artykułu o programie "Hansa" notabene drugowojennym, jak ulał pasującym do "profilu" ostatnio lansowanego przez MSiO, tymczasem załoga MSiO co miesiąc zostaje z ręką w nocniku - nic dodać nic ująć...

Przepraszam, a "Transatlantyk m/s Piłsudski" Witolda Koszeli, z najnowszego numeru?

"Odgrzewane" informacje (podobnie jak to miało miejsce w przypadku "Jagiełły", wraz powieleniem błędów) z "Transatlantyków polskich" tegoż autora?? Dziękuję, mam książkę.....
Jest tyle ciekawych materiałów związanych z polską flotą, że kolejny raz pisanie tego samego o naszych transatlantykach, staje się czymś podobnym do pisania o pancernikach
Kiedyś można było przeczytać w MSiO arcyciekawe artykuły o statkach białej floty pióra naszego forumowego Kolegi Waldemara Danielewicza
A gdzie tematy związane np. z jednostkami pomocniczymi czy rybołówstwem kutrowym... aż się prosi o jakiś zbiorczy materiał o naszych wodolotach... czy np. tragicznych "ptaszkach".... na jakiekolwiek opracowanie czekają statki-bazy rybackie... czy arcyciekawy temat, o którym artykuł może nosić tytuł "W Służbie Narodu" czyli MIlicja/Policja na wodzie...
Inspirować mogę jeszcze długo....

tom pisze:Może nie, ale dostrzegam, że niektórzy czytelnicy mają z kolei już "alergię" na artykuły o pancernikach, lotniskowcach i krążownikach i to chyba nie tylko dotyczących okresu DWS.

Co do DWS, zasadniczo zgoda (choć dobry artykuł, wnoszący coś nowego, zawsze będzie mile widziany - patrz np. artykuły Macieja). Zresztą w nowym MSIO właśnie jest o krążownikach lekkich Kriegsmarine (straszne brzydale, tak na marginesie). Ale krążowniki nie zaczęły się w 1939 r. O tych XIX-wiecznych też powiesz że niektórzy mają na nie alergię?