Forum Okrętów Wojennych

AdrianM pisze:w niczym nowoczesnej fregaty by nie przypominały? Ich uzbrojenie to już chyba klasyka w naszych periodykach?

Nowoczesnej nie. Kto mówi że ma przypominać? Oczywiście nie mówię o wyglądzie. Periodyki mnie nie interesują. Co ci niby nie pasuje w uzbrojeniu? W tym rozmiarze jest jak najbardziej na poziomie.

AdrianM pisze:budować w kraju, tak po naszemu, tanio i tak by się interes tylko kręcił

To jest oksymoron.
Tak na poważnie, to co chciałbyś w kraju wybudować? Poza pustą skorupą wszystko i tak trzeba byłoby kupić z zewnątrz.

AdrianM pisze: po co ten cyrk zbrojeniowy

Bardzo trafnie dobrałeś słowa. Bo poza hałaśliwym cyrkiem to nic się w tej dziedzinie nie dzieje.
A o propagandzie nie chce mi się gadać.

Niestety Jogi nie obchodzi mnie twa awersja do czytania, choć może byś się coś ciekawego dowiedział czasami. Takich pacyfistycznych haseł i o tym, że nic nam nie grozi nasłuchałem się już przez ostatnie prawie 30 lat dość sporo, a wielcy piewcy tego obudzili się z ręką w nocniku i niezbyt widzę by chcieli powtarzać te płomienne zdania (sic!). Niestety armia (taka na poważnie) jest naszemu krajowi równie potrzebna jak nowe elektrownie, drogi, czy też rozwój gospodarczy. O NATO udało nam się opierać dość długo, ale teraz kiedy amerykanie mówią wprost, że mają problem na pacyfiku i zmniejszają u nas zaangażowanie, niestety wypadałoby skończyć z tymi sloganami. Marynarka może być narzędziem do budowania sojuszy, ale nie jest jedynym i dodatkowo to droga zabawa dla tych bogatych. Może będzie to dla ciebie taka swojska ciekawostka, ale wojna to też polityka tylko taka trochę mniej miła i nie chodzi o to, że będziemy się z kimś tłuc a o to czy ktoś czasami nie będzie nam chciał narzucać swej 'woli".

Widzisz chyba sam, że będąc słabym lub dalej bardzo słabym państwem musimy opierać się o wielkiego brata, który nas doji i na różnych płaszczyznach narzuca nam swoją wolę

Może misiom z Yellowstone to wchodzenie w rezerwat "wolności" pasuje, lecz wybacz mi nie!

Masz coś konkretnego lub jakąś ciekawostkę w sprawie Adeli to się podziel. Jeśli przyszedłeś sobie popłakać bo temat jeszcze nie ostygł to proponuję weź się chłopie w garść bo niedźwiadkom takie zachowanie nie przystoi!

Dziecko drogie, ja tu mówię o konkretnych zadaniach, działaniach i efektach, a nie wyimaginowanych osiach zła. A krajem biednym nie jesteśmy, wszak stać nas na całą gamę 500+ więc stać nas i na flotę.
A Adelajdy porównuję do tego co służy u takiej np. biedoty: https://en.m.wikipedia.org/wiki/List_of ... Navy_ships

Taka okazja w postaci duńskich MCM przechodzi nam koło nosa i nic? Żadnego lamentu, że to nowoczesne jednostki i dadzą czas na przetrwanie do wprowadzenia przyszłej drugiej serii Kormoranów?

To jeszcze tak stary i "mądry" misiu powiedz mi ile to ci z RN planują trzymać te staruszki w służbie? Na ucho ci powiem, że polubiłem te misiowe mądrości i chciałbym więcej!

Poczekamy zobaczymy. - powiedział Stary miś.

AdrianM pisze:To jeszcze tak stary i "mądry" misiu powiedz mi ile to ci z RN planują trzymać te staruszki w służbie? Na ucho ci powiem, że polubiłem te misiowe mądrości i chciałbym więcej!

Jesli programy Type 26 i 31e pojda zgodnie z planem, to w RN Type 23 bedzie sluzyc do 2036 roku... Kurtyna.

Oskar bez emocji!

Roczniki brałem z tego gógla: https://www.naval-technology.com/projects/t23/

Jeśli ostatni będzie wycofywany w 2036 roku będzie rocznikowo niewiele starszy od Adelajde.

Co prawda to nie forum psychologniczne, ale nadmiar emocji / potrzeby kompensacji chyba wystepuje u ciebie. To forum by duzo zyskalo gdybys sie ograniczyl do dyskusji merytorycznej.

Tylko Brytyjczycy zajerzdzaja swoje okrety => generalnie sa w gorszym stanie niz Australijskie, ktore sa utrzymywane na umowach serwisowych z producentami.

Oskarze nie zamierzam ciem uczyć kiedy ironizuje, a kiedy jestem poważny - nie umiesz, nie potrafisz rozróżnić kiedy ci się ktoś naśmiewa z bzdet itd. to proponuje przemilcz lub się nie udzielaj.

Nie obchodzi mnie AU serwis doskonały bo (o zgrozo ) Adeli nie będzie . Natomiast obchodzi mnie zjawisko społeczne jakim jest przeżywanie tego niezakupu bez końca i zdaje się bez opamiętania

To forum by duzo zyskalo gdybys sie ograniczyl do dyskusji merytorycznej.

oskarm pisze:... zajerzdzaja .....

Bałąd! O tą merytoryczność ci chodzi?

Czy o te liczne moje pytania, które się nie doczekały odpowiedzi od ekspertów?

Wybacz, ale jeśli ktoś coś nowego o Adelach wniesie, też się już do tego nie odniosę bo to najzwyklejsze bicie usmażonego kotleta.

Ot takie merytoryczne info...

https://www.defence24.pl/remontowa-rozp ... fence24-tv

Obawiam się niestety, że mamy doczynienia ze spiskiem polonistów nad Wisłom . To oni wymyślili Adele nad Wisłom i to oni usiłują wykoleić krajowy system, który winien byc naśladowany na całym świecie jako szczyt szczytów a ponadto rozwiązanie bliskie stanom mesjańskim niemal...
No niestety nie da się czegoś używanego nie kupić bo zło które tkwi w polonistach rozlało się na zwykłych ludzi ;( Dlatego też próbowano adelami egzorcyzmować owe zło i choć na czas jaki wbrew wszelkiemu sensowi ekonomicznemu ale mając na wględzie zbawienie dusz plan rzutem na Pana Tadeusza doprowadzić do skutku. Na szczęście nie udało się i zło może się panoszyć a nawet rozszerzyć obszar swego panowania kosztem prawowiernych - sorry ale czytając Macieja tak mi się skojarzyło jakoś - znajomośc tematu jak to naprawdę działa wyrażająca się w "opinii" na temat pisowni pojedyńczego wyrazu? Dobre - prawie jak z tradycji kołtuna, o ktorą kogoś tu mocno podejrzwać niestety można Dbałość o poprawnośc językową kosztem sensu zasuguje niestety na możliwą najwyższą pogardę - przykro mi całe tabuny takich wyznawców zalegają dziś na,,,

Nie ma co płakać nad nieudanymi egzorcyzmami . Prezydenta leci do USA i na pewno przedstawi naszą "koncepcję" ratunku dla borykającej się problemami eskortowymi floty naszego sojusznika lub powiem więcej przyjaciela

Zawsze słona przepłata za Homara może dać motywację dla przyjacielskiej przysługi przekonania przyjaciół przyjaciela dla idei przyjacielskiego odpalenia czegoś w ramach... no właściwie ciężko to jakoś tak ubrać w odpowienie słowo, ale być może najtrafniej offsetu rozwiązań serwisowych które by to sprawiły, że nasze OHP wyglądałyby jak nówki i nasi marynarze byliby skłonniejsi do ich niezajechowywania w ramach racjonalizatorskiego planu użytkowania okrętów

Tylko dobrze by było, żeby ktoś naszemu prezydentowi analizę podesłał jak to można użytkować okręty z klasą, a nie jak angole (sam, żem ciekaw rezultatów takowej umysłowo-góglowej pracy) - no cóż... Do dzieła Oskary bo czas goni!

Peperon pisze:Ot takie merytoryczne info...

https://www.defence24.pl/remontowa-rozp ... fence24-tv

Czy ktoś/gdzieś wspominał o ewentualnej budowie kolejnej trójki Kormoranów?
Gdzieś mi świta, że pojawiła się gdzieś opinia, że dla osłony podejść obu największych skupisk portowych (Gdynia-Gdańsk oraz Szczecin-Świnoujście) potrzebne są 2x3szt.