: 2005-10-18, 21:02
Andrev:
Generalnie haslo to przyjalam w roku 1989 i mam nawet stosowna plakietke. Chodzi zas o to, ze nie ma wolnosci dla wrogow wolnosci i ludzie chca normalnie zyc i przedewszystkim - zyc. Bolszevia zas pragnie ludziom realizacje tego pragnienia maksymalnie utrudnic.
Zas co do modelu demokracji. Moze to dzilac przez pewnie czas a najlepiej w malym kraiku jak kraiki starozytnej grecji, gdzie kazdy pelnil w zyciu jakis urzad to primo a secundo urzedy byly _losowane_
Oczywiscie, bo Stalin komunistow konsekwentnie wymordowal, bo wiedzial, co to za swolocz, dlatego uwazasz, ze zbrodniaz.
Smoku EKS
Hasło "Better dead then red"... Szkoda słów.
Prawie każdy wojujący antykomunista legitymuje się moralnością Kalego. Komuniści nas zabijali - ŹLE. My zabijamy komunistów - DOBRZE.
Nigdy nie mogę uwierzyć, że ludzie tak łatwo przyznają się do tego, że w rzeczy samej są faszystami. Gdyby ktoś mnie zapytał, czy Stalin był w porządku, to nie wahałbym się odpowiedzieć, że był to zbrodniarz.
Generalnie haslo to przyjalam w roku 1989 i mam nawet stosowna plakietke. Chodzi zas o to, ze nie ma wolnosci dla wrogow wolnosci i ludzie chca normalnie zyc i przedewszystkim - zyc. Bolszevia zas pragnie ludziom realizacje tego pragnienia maksymalnie utrudnic.
Zas co do modelu demokracji. Moze to dzilac przez pewnie czas a najlepiej w malym kraiku jak kraiki starozytnej grecji, gdzie kazdy pelnil w zyciu jakis urzad to primo a secundo urzedy byly _losowane_