: 2008-02-18, 21:34
A- 4 IX szef KMW chciał zwalczać komunikację wroga. Teoria kompletnie oderwana od realiów.Grom pisze:Kłoczkowski o tym nie wiedział, ale wiedzieli o tym obecni na sali sądowej, wiedzieli o tym Majewski, Żejma, Dzienisiewicz etc etc etc. Kłoczkowski zeznawał co pamiętał. .... Dlatego wycofywał się przed poszukiwaniem zop na N-NE w kierunku sektora Rysia. Tam znów się natknął na okręty zop i dostał nieźle pod rufę. Po wynurzeniu nadał komunikat na Hel informując, że jest uszkodzony. Był w tym czasie na północ od sektora Rysia idąc 1.5 kts, po godzinie 20:20 wysłał depeszę na Hel informując o swoim stanie i pozycji. A - Właśnie w ciągu dnia 4 IX 39 dotarł na Hel rozkaz Świrskiego by wysłano okręty podwodne na zwalczanie komunikacji III Rzesza - Prusy Wsch.
Dość podobnie wygląda sprawa dlaczego Tallin. Żadna tam estonka to są plotki, które dopasowano w czasie kiedy już Kłoczkowski był skazany. Żadne tam prywatne znajomości etc etc. Dlaczego nie Szwecja ? Bo Kłocz był najlepszy, Szwecję pozostawiał mięczakom. Szef KMW kazał od wielu lat, jakby co i nie można walczyć to do przede wszytskim uciekać do Anglii lub do portu neutralnego, zwłaszcza do Estonii. Inni niech sobie lezą do tej Szwecji, ale Kłocz był najlepszy o zrobił tak jak szef od 10 lat mówił. Nie pytajcie kto, ale jest czarno na białym, że skłąd sędziowski doskonale orientował się dlaczego właśnie Tallin. Pytania były dęte. Ktoś tam do "wtajemniczonych" nie należał stąd pytania o kwestie wyboru Tallina. I tu znów Kłoczkowski pokazał się z jak najlepszej. strony B -Doskonale wiedział, że cały proces jest dęty, ale mimo to nie pisnął ani słowa o wieloletnich zarządzeniach Szefa KMW i własnego oprawcy, które były niezgodnie z XIII Konwencją Haską oraz "Ustawą o neutralności Estonii". Być może nie zdawał sobie sprawy z atutu jaki miał w rękawie, bo mógł Świrskiego na szybką emeryturę posłać, razem z jego pieskiem łańcuchowym Korytowskim i całą gamą "bezstronnych" biegłych oraz wyjątkowo "dokładnym" dochodzeniowcem Boreyką.
B - A może zawarł w temacie Talinna "układ" z KMW. Sąd pozbawił go jedynie pagonów nie "głowy". Według Marka Błusia paragrafów było aż nadto.