Wiślane Flotylle

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

karolk pisze:ciekawe jaka cecha statku, powodowała tak niepochlebny przydomek, trochę pływałem na Wiśle zawodowo i unikalnie takie przydomki nadawano statkom :) chociaż czasami wynikały one z cech załogi, a nie statku.

Karol, napisz coś o Twojej pracy zawodowej na Wiśle. Ja się przymierzałem do plywania, ale wzrok mi nie pozwolil. Nie miałem mozliwości. Krótko mówiąc, na statku, czy okręcie, byłem wyłącznie jako zwiedzający lub pasażer.

Pozdrawiam
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
karolk

Post autor: karolk »

e tam, byłem trochę na holowniku asystującym, trochę na pchaczu warszawskim, jako motorek-elektrykarz na jedynej (utopionej niestety przez następną załogę i zezłomowanej) pogłębiarce z napędem elektrycznym e/s Wisła i na koniec swojej krótkiej kariery w PBW Tczew jako dowódca (ranga porucznika żegl. śródl. ale uprawnień nie mam) promu technicznego i koszarki mieszkalnej (dwie sroki za ogon he he, a mówili, że to niemozliwe) przy pracach na Zbiorniku Włocławek. Warunki pracy i płacy wykluczały jednak kontunuację kariery po okresie stażowym (wyobraź sobie taki staż w czasie lata) i zszedłem na ląd (trochę też poganiany ciężką choroba mojego śp. taty), to wszystko Rysiu. Epizod zaledwie w życiu, ale dość ważny, bo pozwolił mi określić co jest ważniejsze od pływania... :) Navigare not est necesse, viviere necessse est niestety, trawersując popularne powiedzenie łacińskie...
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Dzięki, Karol.
Tak, życie czasami pisze swoje scenariusze i musimy się przystosować.
Ale fajnie jest się dowiedzieć, że są tutaj nie tylko typowe szczury lądowe, jak ja.
Pozdrawiam
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

Tak się składa że ja swoja kariere zaczynałem na śródladziu przez kilka lat. A "Krzywa Frania' wzięła sie stad że jakby to nazwać troche powyginany kadłub.
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

W.Danielewicz pisze:Tak się składa że ja swoja kariere zaczynałem na śródladziu przez kilka lat. A "Krzywa Frania' wzięła sie stad że jakby to nazwać troche powyginany kadłub.

A tez chętnie bym poznał nieco szczegółów, jeżeli to możliwe.

Obserwując nieraz, jak holowniki ciągną barki przez zakola rzeki, czy wszystko inne poruszające się o własnych siłach, dochodziłem do przekonania, że to nie jest łatwa praca.

Nie wiem, jak wygląda w tej chwili żegluga śródlądowa, ale pamiętam czas, kiedy sporo tego pływało. Na barkach szyper mieszkał z całą rodziną. Nieraz to był fajny widok, jak kobiety wywieszały pranie i barka wyglądała, jak w świątecznej gali.
Rzecz jasna, najwięcej widziało się zacumowanych w portach Gdańska i Szczecina, kiedy czekały na towar, który powiozą w górę rzek.

Pozdrawiam
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
karolk

Post autor: karolk »

Frania w języku wodniaków też zbyt pochlebnym słówkiem nie jest, no nie? Krzywy kadłub owcszem, ale musiało byc cos jeszcze... :)
a-v-m

Post autor: a-v-m »

Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6846
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

[table]
Szukamy statku GRAF FJUSTENBERG:
Nazwy z podobnymi nazwami zbud w Niemczech.

[mrow]Baujahr[col]Baunr[col] Werft[col] WT[t][col]Länge [m][col]PS[col]Auftraggeber[col] Schiffstyp[col]Schiffsname[col] Bemerkungen

[row]1881[col]?[col]Klepsch[col]?[col]?[col]60[col]Dampfschlepp. G. Fürstenberg[col]Radschlepper[col]Fürstenberg[col] Zu Alt

[row]1899[col]?[col]Koch, Stettin[col]51[col]40,0[col]100[col]Haase & Richter, Fürstenberg[col]Binnenfrachtdampfer[col]Fürstenberg[col]1907 Berliner Lloyd

[row]1908[col]?[col]H.Palm[col]?[col]?[col]? [col]Schmettau & Palm, Fürstenberg[col]Schleppdampfer[col]Fürstenberg[col]

[row]1912[col]1110[col]Dresdner Maschinenfabrik & Schiffswerft Übigau[col]?[col]53,00[col]300[col]Oberweser Privatschiffer, Minden[col]Radschlepper[col]Fürstenberg[col]

[row]1914[col]180[col]Gebr.Wiemann[col]317[col]52,30[col]205[col]Berliner Lloyd[col]Binnenfrachtdampfer[col] Fürstenberg[col] 1945 Rhein

[row]1915[col]?[col]Anker Werft[col]?[col]10,0[col]?[col]Wasserbauinspektion Fürstenberg[col]Bereisungsboot[col]Fürstenberg[col] Zu klein

[row]1891[col]157[col]Klawitter[col]?[col]42,7[col]?[col]Fürstenberger DC[col]Radschlepper[col]Stadt Fürstenberg[col] 1945 Weichsel
[/table]
Ostatnio zmieniony 2005-01-07, 00:07 przez AvM, łącznie zmieniany 1 raz.
Jerry

Post autor: Jerry »

Groener podaje taką jednostkę:
Kawelmacher eks rosyjski parowiec pasażerski Graf Fjuerstenburg ok.300t 43x6(4,50)x0,60 PS200i. Późniejszy (1915) Visljanin armii rosyjskiej, przejęty przez Niemców Kawelmacher, po wojnie (1920) litewski Vilnius, potem (1940) radziecki, potem (1941) znów niemiecki, 1945 uciekł do Szwecji, a stamtąd trafił znów w ręce radzieckie - dane z tomu 8/1, części dot. Schiffe des Weichselbereiches 1914-1918.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6846
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Jerry!

Popatrz do gory :-( Szukamy mu pochodzenia :-)
Mamy zdjecie i planik :-)
Grönera dane z Wisly sa w zasadzie przepisane od Waldka D:
Popatrz zreszta na planik na pierwszej stronie tego topicu
czy to wyglada na statek pasazerski :-?

AvM
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3087
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

AvM pisze:Kolowe parowce gdanskie:

DANZIG (1857) 60t 70KM wlasciciel B.Töpliz & CO
byl kolo 1864 sprzedany do tzw rosyjskiej Polski.

WEICHSEL (1857) 26 Lastow pruskich = 52dwt 80KM
wlasciciel Theodor Behrend & Co., Danzig, Prusy
wlasciciel H.Behrend , Danzig, Prusy
byl kolo 1864 sprzedany do Rosji.

Czy nie mogl to byc jeden z parowcow rosyjskiej
flotylli wislanej ?

Chodzi mi o WISLA 50t 50KM 39,62x3,73x0,58/3,73m
4.4.1863 dostarczony z Gdanska. sprzedany 4.10.67.

AvM
Ja znalazłem, że kupiono u kupca Rosenthala (może nazwisko było inaczej pisane, bo przepisuje ze źródeł rosyjskich), a sprzedano 13 września 1867 roku pińskiemu kupcowi Eisenbergowi.

To pewnie znasz:
Obrazek
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3087
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Z dedykacją dla AvM!
A czy znasz taki plan innego statku ("BUG") rosyjskiej Flotylli Wiślanej z okresu Powstania Styczniowego?
Obrazek
JB
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6846
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

JB!
Nie znam :-( Ale planik super :-)
Mozesz podac zrodlo ?

AvM
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3087
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

AvM pisze:Mozesz podac zrodlo ?
GANGUT 35/2003, artykuł I.I.Czernikowa "Warszawskaja flotilja w kampanijach 1863 i 1864 godow". Rysunki "Wisły", "Bugu" i "Narwii" oraz mniejszych jednostek. I plan bocznokołowca "Bug" według oryginalnych rysunków z 1863 roku (z archiwum WMF).
JB
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6846
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

W pruskich rejestrach ktore posiadam (czesc jest w Gdanskim AP)
nie ma w Gdansku wlasciceila Rosenthala. Mogl byc posrednikiem, lub WISLA byl statkiem rzecznym, czyli nie musial byc w pruskim rejestrze statkow morskich :-(

Eisenberg, Pinsk - w rejestrze 1874 roku nie ma :-(

Szukamy dalej.

AvM
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3087
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

W książce W.Arkuszewskiego wymieniony jest armator Juliusz Rosenthal. Działał na dolnej Wiśle, a siedzibą przedsiębiorstwa była Bydgoszcz. Jego statki: "Toruń" i "Kurier" ("Courier") rozpoczęły żeglugę w połowie 1856 roku. W roku następnym flota armatorska powiększyła się o 2 parowce: "Matador" (bud. F.Schichau, Elbing) i "WISŁA". Ten ostatni statek pływał na linii Bydgoszcz-Nieszawa. To chyba ten armator i ta "Wisła"! A czy ma to coś wspólnego z Toeplitzami i ich "Wisłą"? Pewnie tak.
JB
ODPOWIEDZ