Re: Koniec ery pancerników - reaktywacja
: 2012-03-01, 15:46
No wybacz, trudno wymagać inicjatywy od przedmiotu martwego. W obu przypadkach inicjatywę mieli dowódcy. To oni podejmowali decyzje, w konkretnych okoliczności i uwarunkowaniach. Ani pancerniki, ani lotniskowce nie miały tu nic do gadaniajogi balboa pisze:Inicjatywa na ten przykład objawiła się w przypadku walki Bismarcka z brytyjskimi lotniskowcami, oraz np. Jamato z amerykańskimi lotniskowcami lub też zespołu Kurity z Halseyem, tym że załogi pancerników mogły jedynie zaciskać pięści i zgrzytać zębami z bezsilności, gdyż będąc pod ogniem nie mieli cienia szansy na kontrę i jedyne co mogli to bronić pozycji.Inicjatywa?
A cóż to za twór?