Za taką zbrodnię w tamtych czasach mieliby już murowaną wojnę z połową cywilizowanych narodów.
Niemcy ostrzeliwali miasta angielskie i jakoś specjalnie wrogów im to nie przysporzyło.
Alf mnie uprzedził w trakcie mojego pisania
W realiach okresu międzywojennego, porywanie się na UK było zdecydowanie nie najlepszym pomysłem. Na USA zresztą też. Na miejscu innych państw czekałbym aż się ci dwoje nawzajem powyrzynają a potem patrzył ile z tej katastrofy wyrwać dla siebie. Ale dopiero
po wyrżnięciu a nie w trakcie.
Poza tym przy siłach pancerników, jakimi dysponowała US Navy,
No to policzmy, zakładając że Anglicy nie mają w tym czasie innych problemów na głowie.
początek roku 1916
UK: QE - 4 szt ( razem 32 działa 15 calowe )
Canada - 1 szt ( 10 x 14" )
Iron Duke - 4 szt
KGV - 3 szt
Orion - 4 szt
Erin - 1 szt
razem 120 dział 13,5"
Neptune/Colossus - 3 szt
St. Vincent - 3 szt
Bellerophon - 3 szt
Dreadnought - 1 szt.
Agincourt - 1 szt
razem 114 dział 12", ale salwa tylko z 94 szt ( możliwość prowadzenia ognia na drugą stronę przez Neptune poddaję w wątpliwość, choć w razie co było to możliwe )
Do tego
Tiger - 1 szt
Lion/QM - 3 szt
razem 32 działa 13,5"
Invincible/Indefatigable - 6 szt, razem 48 dział 12", ale salwa z max 36 ( możliwość prowadzenia ognia na drugą stronę przez Indefatigable poddaję w wątpliwość, choć w razie co było to możliwe )
USA.
New York - 2 szt ( razem 20 x 14" )
Wyoming - 2 szt
Florida - 2 szt
Deleware - 2 szt
razem 64 działa 12"
Jak kto chce mogę doliczyć
South Carolina - 2 szt z dodatkowymi 16 działami 12"
ale z nimi będzie ten problem, że będą spowalniały resztę battleline.
Ja tam na miejscu Anglików bym się z taką flotą specjalnie nie liczył. Oddelegowany zespół 8-12 pancerników 13,5" powinien sobie dać radę.
Teraz początek roku 1917
U Anglików odchodzi Queen Mary, Invincible i Indefatigable, ale dochodzi
1 szt QE oraz 4 szt Revenge i 2 szt Renown.
U Amerykanów dochodzi
Nevada - 2 szt
Pennsyllwania - 2 szt
Jakoś nadal bym się nie obawiał, choć samymi 13,5 calowymi okrętami teoretycznie można by mieć problem.
Początek roku 1918
Anglicy dostają jeszcze jedną R-kę i tyle. "Białe słonie" z litości pominę. A odchodzi jeden St. Vincent
Amerykanie dostają 1 szt New Mexico
Początek 1919
Anglia - bez zmian. Ewentualnie do rezerwy najstarsze Drednoty i Invinciblesy, ale jakby co mogą wrócić.
USA - dochodzi jeden New Mexico.
Nadal się nie boję.
Początek 1920
Anglicy dostają Hooda.
Amerykanie dostają New Mexico.
Warto teraz podliczyć, bo się pogubiliśmy.
Amerykanie mają.
New Mexico - 3 szt
Penn - 2 szt
Nevada - 2 szt
Texas - 2 szt
Wyoming - 2 szt
Florida - 2 szt
Deleware - 2 szt
ewentualnie spowalniające
South Carolina - 2 szt
Anglicy mają
Hood - 1 szt
QE - 5 szt
Revenge - 5 szt
Iron Duke - 4 szt
KGV - 3 szt
Orion - 3 szt
Erin, Kanada, Agincourt są w sumie nie wiadomo na jakich warunkach niby wycofane, ale jeszcze jakby co to mogą powalczyć.
Neptune/Collossus - 3 szt
St. Vincent - 2 szt
Bellerophon - 3 szt
Dreadnought - 1 szt
Renown - 2 szt
Lion/Tiger - 3 szt
Invincible/Indefatigable - 4 szt ( znów jakby co to powalczą )
Taka wyliczanka ( bardzo prymitywna ) na szybko.
New Mexico i Penn równoważą R-ki
Newady i Texasy równoważą Iron Duki, a jeśli ktoś ma wątpliwości do sobie dorzucę wszystkie KGV na dokładkę.
Wyoming i Floridę załatwiam Orionami
Na pozostałe 2 ( 4? ) drednoty amerykańskie mam 9 własnych.
Pozostają z pełną swobodą działania krążowniki liniowe ( w tym Hood będący w istocie szybkim pancernikiem ) oraz cała eskadra QE.
Ryzyko owszem jest, ale bez przesady.
Z litości predrednoty pominę. Zresztą kogo one obchodziły? Zwłaszcza jeśli w perspektywie miałoby się płynąć przez ocean.