Forum Okrętów Wojennych

A jak ten "Variag" czy inny "Mińsk" na tą sadzawkę wpłynął?
I gdzieś czytałem, że w ramach atrakcji turystycznych to Chiończycy zrobili sobie kopie takich okręcików z masy papierowej (czy może - papierowo-plastikowej).
Bo cuś mi ten okręt podejrzanie wygląda...

Najnowszego "misia" jeszcze nie mam...

Ok, już wiem
--> http://www.globalsecurity.org/military/ ... v-pics.htm
Ciekawy pomysł!

Marmik pisze:Czyż to nie uderzające podobieństwo .
To kolejny okręt, który występuje w więcej niż jednym miejscu na googlemap .

http://maps.google.com/maps?hl=en&ie=UT ... 010064&t=k

No to, to jest akurat wyposażany Varyag

Przezdzieblo pisze:Ok, już wiem
--> http://www.globalsecurity.org/military/ ... v-pics.htm
Ciekawy pomysł!

http://seadevil.home.pl/public_html/download/flota.wmv

Wprawdzie to nie fotka, a klip. Popatrzeć zawsze można

A home-made submarine packed with 3 tons of cocaine captured by the U.S. Coast Guard off Costa Rica's Pacific coast, is under guard in the Pacific port of Puntarenas, Costa Rica, Monday, Nov. 20, 2006. The 49-foot craft was found Friday, 166 kilometers (103 miles) off Costa Rica's coast near Cabo Blanco National Park on the Nicoya peninsula, according to Costa Rica's Security Minister Fernando Berrocal. Two Colombians, a Guatemalan and a Sri Lankan man were arrested and taken to the U.S., since they were captured in international waters. (AP Photo/Kent Gilbert)

Album ze zdjęciami marynarza który służył na Tirpitzu . Coś pięknego
http://www.poszukiwanieskarbow.com/Foru ... hp?t=29523
Slaw

W ostatnią niedzielę pojechaliśmy nad ocean na lody.
Pogoda była jeszcze do zaakceptowania, tempertaura w normie, około 28 stopni, czyli lody smakowały wybornie. Udało się je zjeść zanim stopniały. To jest bardzo popularne miejsce, z racji róznych sklepików, restauracji i smacznych ryb z frytkam. Także, znajduje się tam port jachtowy i działa dealer sprzedający łodzie wszelkich typów. Zrobiłem tedy kilka fotek:


$245,000


$295,000


$356,000


"Niezwyciężona armada". Odnosi się wrażenie, że większość tych łódek nigdy nie wypływa w morze. Krajobraz jest stały, nic się nie zmienia i daje się zapamiętać.

Takie cuś ujrzałem latem w porcie w Gdyni, koło doku Stoczni MW. Dwie albo trzy jednostki stały przy nabrzeżu.
Co to jest?

sebian pisze:Takie cuś ujrzałem latem w porcie w Gdyni, koło doku Stoczni MW. Dwie albo trzy jednostki stały przy nabrzeżu.
Co to jest?

Patrolowce dla Indonezji?

Nie chyba tylko napewno. Szczególy na stronie Stoczni Marynarki, np. tu: http://navship.com.pl/pl/maintrzy.phtml?0

dzięki
głupi miś - nie wpadłem na to, żeby poszukać na stronie SMW.

A czym je dostarczono do Indonezji. Bo same chyba nie popłynęły.
Za daleko

Jeszcze nie dostarczono. Czekają, aż wszystkie 5 będzie gotowe, a potem pewnie załadują na jakiś ciężarowiec (tak jak to było np. z małymi desantowcami dla Jemenu).

Ładne okręty, a nasi krążowniki ratownicze mają zamawiać chyba w Norwegii te krążowniki, to nazwa z publikacji na ten temat ...

Z tego samego dnia mam upolowane obydwie nasze fregaty (stojące przy nabrzeżu), jesli są chętni - to je gdzieś wystawię.