Z życia flot.

Okręty Wojenne po 1945 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Dania, 3ci "Knud Rasmussen" - kadłub z Polski.

Post autor: polsteam »

trzeci "Knud Rasmussen" w Gdyni

( zdjęcie w komentarzu do postu: )
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Z życia flot.

Post autor: Peperon »

Kilka nowości ze świata...
Tutaj o AOP typu Astute
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14604

O nowej korwecie we flocie Kolumbii
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14610

Niemcy na antypodach
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14612

Nowy desantowiec US Navy wszedł do służby
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14605
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Majestro
Posty: 201
Rejestracja: 2010-01-08, 18:22

Re: Z życia flot.

Post autor: Majestro »

http://news.naver.com/main/ranking/read ... tionId=100

Okazało się, że Koreańczycy mają duży problem ze swoimi 214. Problem dotyczy ogniw paliwowych zainstalowanych na wszystkich trzech wprowadzonych do służby w marynarce tego kraju okrętach. Do tej pory Koreańczycy utrzymywali, że okręty te mogą wykonywać w pełnym zanurzeniu zadania trwające nawet kilka tygodni, ale okazało się, że ogniwa paliwowe są tak awaryjne, że okręty w zanurzeniu mogą przebywać nie kilka tygodni (to był jeden z warunków przy przetargu) jak utrzymywała oficjalnie do tej pory koreańska marynarka i co miało świadczyć o ich wyższości nad 209, a maksymalnie kilka dni. Okazało się też, że oficjele mieli świadomość o 92 przypadkach awarii ogniw paliwowych na tych okrętach jeszcze przed zakupem, a w ostatnich 6 latach ich służby w Korei doszło do kolejnych 102 awarii. Wszystkie okręty przeszły naprawy problematycznego układu chłodzenia ogniw w pierwszej połowie tego roku, a próby mają zostać przeprowadzone jeszcze pod koniec tego miesiąca. Najpopularniejsze komentarze spod artykułu: 'Ktoś powinien ponieść konsekwencje [zakupu]! Ale nikomu nic się nie stanie, prawda?', 'Każdy kto był w wojsku wie, że największymi wrogami [Korei Południowej] jest Kim Dzong Il i dowódcy (szczególnie niekompetentni generałowie i admirałowie).'

Czytając o kolejnych skandalach w koreańskiej armii na przestrzeni lat dochodzę do wniosku, że Korea Południowa to taka bogatsza wersja kraju nad Wisłą...
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Z życia flot.

Post autor: Peperon »

Garibaldi po remoncie...
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14668

Godna uwagi jest adnotacja, że wymieniono na nim 30 tys. t ( :o ) konstrukcji stalowych.
Delikatnie mówiąc... szok. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Z życia flot.

Post autor: polsteam »

Peperon pisze: Godna uwagi jest adnotacja, że wymieniono na nim 30 tys. t ( :o ) konstrukcji stalowych.
Delikatnie mówiąc... szok. :diabel:
kilkanaście tysięcy ton wyporności i 30 tys. konstrukcji?...

- okręt permanentnie podwodny ;-)
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Z życia flot.

Post autor: Peperon »

polsteam pisze:- okręt permanentnie podwodny ;-)
Nie mój to wymysł, ale tak jest napisane...
Przegląd techniczny i modernizacja Giuseppe Garibaldi zakładały m.in. wyremontowanie i odmalowanie 5200 m2 kadłuba oraz 4400 m2pokładu lotniczego okrętu. Wymieniono też ponad 30 tys. t. uszkodzonych lub skorodowanych elementów stalowych, a także 4880 m przewodów rurowych. Zamontowano nowe elementy układu pędnego, w tym turbiny gazowe. Dodano również nowoczesne urządzenia łączności.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Z życia flot.

Post autor: karol »

Swoją drogą ciekawe byłoby włączenie PMW w projekt FREMM. Idealny okręt obrony wybrzeża.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Z życia flot.

Post autor: oskarm »

A ktora wersje FREMM masz na mysli? I dlaczego nakurat FREMM a nie inna konstrukcja? Mozesz odpowiedz uzasadnic w kontekscie kosztow i mozliwosci?
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Z życia flot.

Post autor: marek8 »

Idealne to może byłoby rozwijanie technologii przeciwrakietowych i plot wdrażanych przez Izrael jako jedynych najbardziej odpowiadających możliwym profilom ataku na nasz kraj - a to pewnie kosztowałoby tak wiele , że na flotę nie starczy... Pamiętać przy tym trzeba, że dowolna Wisła, Odra itp. mają u nas ten feler, że taki system to tak naprawdę trzeba dopiero zbudować bo to co naprawdę mogłoby być nam potrzebne nie istnieje (nie można więc kupić tego "z półki) - mało kto ma takie realia potencjalnej walki jak my... :-|
I może darujmy sobie ten OOW - przecież to doraźny efekt stylistyczny mający zatrzeć pewne "wrażenia" - rozciąganie tej dosyć przypadkowej "idei towarzyskiej" w realną koncpecję jakoby ktos u nas ma jakiś tam pomysł na taki okręt na serio jest chyba zbyt daleko idącym nieporozumieniem... :diabel: :dupa: :faja:
Nie no przepraszam - pomysł ma kolega Oskar ale to jakby zupełnie inna historia ;)
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Z życia flot.

Post autor: Peperon »

Pewny sojusznik Kremla ?
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14740

Według mnie tak samo "pewni" w NATO/OTAN, jak w roku 1939.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Z życia flot.

Post autor: Peperon »

Nowość z Kraju Kwitnącej Wiśni. :D
http://www.defence24.pl/news_japonski-l ... y-w-2015-r
Niby "tylko" niszczyciel śmigłowcowiec, ale... gabaryty ma zbliżone do słynnej Kagi :o
A pokład lotniczy nawet ma szerszy.
Muszę przyznać, że interesujące jest to rozwinięcie typu Hyuga/Ise.
Czy będzie miał "wersję rozwojową" powiększoną w równym stopniu co on do poprzedników ?
Ciekawe by było, bo mógłby być wielkości Kuzniecowa lub innego Kennedy'ego. :diabel:
I pewnie nadal "niszczyciel". :lol:
http://pl.wikipedia.org/wiki/JDS_Izumo_%28DDH-183%29
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Z życia flot.

Post autor: oskarm »

troche szczegółów tureckiej korwety typu Ada.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Z życia flot.

Post autor: karol »

oskarm pisze:A ktora wersje FREMM masz na mysli? I dlaczego nakurat FREMM a nie inna konstrukcja? Mozesz odpowiedz uzasadnic w kontekscie kosztow i mozliwosci?
Dlatego, że serie są tańsze i w budowie i w utrzymaniu. Obie wersje są ciekawe dla PMW.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Z życia flot.

Post autor: oskarm »

karol pisze:
oskarm pisze:A ktora wersje FREMM masz na mysli? I dlaczego nakurat FREMM a nie inna konstrukcja? Mozesz odpowiedz uzasadnic w kontekscie kosztow i mozliwosci?
Dlatego, że serie są tańsze i w budowie i w utrzymaniu. Obie wersje są ciekawe dla PMW.
Tak, ale seryjność nie jest jedynym czynnikiem składowym. Dużo ważniejsze jest odpowiednie dobranie wymagań do potrzeb. Sprawdź ceny Iverów Huitfledtów, francuskich i włoskich FREMMów, Nansenów czy Akizuki itd...

Stąd powtórzę moje pytanie, dlaczego nakurat FREMM i w jakiej wersji?
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 703
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Re: Z życia flot.

Post autor: Boruta »

karol pisze:Obie wersje są ciekawe dla PMW.
A trzecia nie? ;-) http://www.defence24.pl/news_euronaval- ... emem-aegis
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Z życia flot.

Post autor: karol »

Chyba będzie ciutek za droga. FREMM dlaczego? Bo ma dwie ważne cechy. Jest francuski (tradycje francuskich konstrukcji we flocie datowane są na początki nowoczesnej PMW) i jest do dowolnego ułożenia (czyli nie trzeba aż tyle przebudowywać, co w Ślązaku zaprojektowanym pod określone wymaganie).
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
ODPOWIEDZ