Z życia flot.
Dania, 3ci "Knud Rasmussen" - kadłub z Polski.
trzeci "Knud Rasmussen" w Gdyni
( zdjęcie w komentarzu do postu: )
( zdjęcie w komentarzu do postu: )
Re: Z życia flot.
Kilka nowości ze świata...
Tutaj o AOP typu Astute
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14604
O nowej korwecie we flocie Kolumbii
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14610
Niemcy na antypodach
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14612
Nowy desantowiec US Navy wszedł do służby
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14605
Tutaj o AOP typu Astute
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14604
O nowej korwecie we flocie Kolumbii
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14610
Niemcy na antypodach
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14612
Nowy desantowiec US Navy wszedł do służby
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14605
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Z życia flot.
http://news.naver.com/main/ranking/read ... tionId=100
Okazało się, że Koreańczycy mają duży problem ze swoimi 214. Problem dotyczy ogniw paliwowych zainstalowanych na wszystkich trzech wprowadzonych do służby w marynarce tego kraju okrętach. Do tej pory Koreańczycy utrzymywali, że okręty te mogą wykonywać w pełnym zanurzeniu zadania trwające nawet kilka tygodni, ale okazało się, że ogniwa paliwowe są tak awaryjne, że okręty w zanurzeniu mogą przebywać nie kilka tygodni (to był jeden z warunków przy przetargu) jak utrzymywała oficjalnie do tej pory koreańska marynarka i co miało świadczyć o ich wyższości nad 209, a maksymalnie kilka dni. Okazało się też, że oficjele mieli świadomość o 92 przypadkach awarii ogniw paliwowych na tych okrętach jeszcze przed zakupem, a w ostatnich 6 latach ich służby w Korei doszło do kolejnych 102 awarii. Wszystkie okręty przeszły naprawy problematycznego układu chłodzenia ogniw w pierwszej połowie tego roku, a próby mają zostać przeprowadzone jeszcze pod koniec tego miesiąca. Najpopularniejsze komentarze spod artykułu: 'Ktoś powinien ponieść konsekwencje [zakupu]! Ale nikomu nic się nie stanie, prawda?', 'Każdy kto był w wojsku wie, że największymi wrogami [Korei Południowej] jest Kim Dzong Il i dowódcy (szczególnie niekompetentni generałowie i admirałowie).'
Czytając o kolejnych skandalach w koreańskiej armii na przestrzeni lat dochodzę do wniosku, że Korea Południowa to taka bogatsza wersja kraju nad Wisłą...
Okazało się, że Koreańczycy mają duży problem ze swoimi 214. Problem dotyczy ogniw paliwowych zainstalowanych na wszystkich trzech wprowadzonych do służby w marynarce tego kraju okrętach. Do tej pory Koreańczycy utrzymywali, że okręty te mogą wykonywać w pełnym zanurzeniu zadania trwające nawet kilka tygodni, ale okazało się, że ogniwa paliwowe są tak awaryjne, że okręty w zanurzeniu mogą przebywać nie kilka tygodni (to był jeden z warunków przy przetargu) jak utrzymywała oficjalnie do tej pory koreańska marynarka i co miało świadczyć o ich wyższości nad 209, a maksymalnie kilka dni. Okazało się też, że oficjele mieli świadomość o 92 przypadkach awarii ogniw paliwowych na tych okrętach jeszcze przed zakupem, a w ostatnich 6 latach ich służby w Korei doszło do kolejnych 102 awarii. Wszystkie okręty przeszły naprawy problematycznego układu chłodzenia ogniw w pierwszej połowie tego roku, a próby mają zostać przeprowadzone jeszcze pod koniec tego miesiąca. Najpopularniejsze komentarze spod artykułu: 'Ktoś powinien ponieść konsekwencje [zakupu]! Ale nikomu nic się nie stanie, prawda?', 'Każdy kto był w wojsku wie, że największymi wrogami [Korei Południowej] jest Kim Dzong Il i dowódcy (szczególnie niekompetentni generałowie i admirałowie).'
Czytając o kolejnych skandalach w koreańskiej armii na przestrzeni lat dochodzę do wniosku, że Korea Południowa to taka bogatsza wersja kraju nad Wisłą...
Re: Z życia flot.
Garibaldi po remoncie...
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14668
Godna uwagi jest adnotacja, że wymieniono na nim 30 tys. t ( ) konstrukcji stalowych.
Delikatnie mówiąc... szok.
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14668
Godna uwagi jest adnotacja, że wymieniono na nim 30 tys. t ( ) konstrukcji stalowych.
Delikatnie mówiąc... szok.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Z życia flot.
kilkanaście tysięcy ton wyporności i 30 tys. konstrukcji?...Peperon pisze: Godna uwagi jest adnotacja, że wymieniono na nim 30 tys. t ( ) konstrukcji stalowych.
Delikatnie mówiąc... szok.
- okręt permanentnie podwodny
Re: Z życia flot.
Nie mój to wymysł, ale tak jest napisane...polsteam pisze:- okręt permanentnie podwodny
Przegląd techniczny i modernizacja Giuseppe Garibaldi zakładały m.in. wyremontowanie i odmalowanie 5200 m2 kadłuba oraz 4400 m2pokładu lotniczego okrętu. Wymieniono też ponad 30 tys. t. uszkodzonych lub skorodowanych elementów stalowych, a także 4880 m przewodów rurowych. Zamontowano nowe elementy układu pędnego, w tym turbiny gazowe. Dodano również nowoczesne urządzenia łączności.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Z życia flot.
Swoją drogą ciekawe byłoby włączenie PMW w projekt FREMM. Idealny okręt obrony wybrzeża.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Z życia flot.
A ktora wersje FREMM masz na mysli? I dlaczego nakurat FREMM a nie inna konstrukcja? Mozesz odpowiedz uzasadnic w kontekscie kosztow i mozliwosci?
Re: Z życia flot.
Idealne to może byłoby rozwijanie technologii przeciwrakietowych i plot wdrażanych przez Izrael jako jedynych najbardziej odpowiadających możliwym profilom ataku na nasz kraj - a to pewnie kosztowałoby tak wiele , że na flotę nie starczy... Pamiętać przy tym trzeba, że dowolna Wisła, Odra itp. mają u nas ten feler, że taki system to tak naprawdę trzeba dopiero zbudować bo to co naprawdę mogłoby być nam potrzebne nie istnieje (nie można więc kupić tego "z półki) - mało kto ma takie realia potencjalnej walki jak my...
I może darujmy sobie ten OOW - przecież to doraźny efekt stylistyczny mający zatrzeć pewne "wrażenia" - rozciąganie tej dosyć przypadkowej "idei towarzyskiej" w realną koncpecję jakoby ktos u nas ma jakiś tam pomysł na taki okręt na serio jest chyba zbyt daleko idącym nieporozumieniem...
Nie no przepraszam - pomysł ma kolega Oskar ale to jakby zupełnie inna historia
I może darujmy sobie ten OOW - przecież to doraźny efekt stylistyczny mający zatrzeć pewne "wrażenia" - rozciąganie tej dosyć przypadkowej "idei towarzyskiej" w realną koncpecję jakoby ktos u nas ma jakiś tam pomysł na taki okręt na serio jest chyba zbyt daleko idącym nieporozumieniem...
Nie no przepraszam - pomysł ma kolega Oskar ale to jakby zupełnie inna historia
Re: Z życia flot.
Pewny sojusznik Kremla ?
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14740
Według mnie tak samo "pewni" w NATO/OTAN, jak w roku 1939.
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14740
Według mnie tak samo "pewni" w NATO/OTAN, jak w roku 1939.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Z życia flot.
Nowość z Kraju Kwitnącej Wiśni.
http://www.defence24.pl/news_japonski-l ... y-w-2015-r
Niby "tylko" niszczyciel śmigłowcowiec, ale... gabaryty ma zbliżone do słynnej Kagi
A pokład lotniczy nawet ma szerszy.
Muszę przyznać, że interesujące jest to rozwinięcie typu Hyuga/Ise.
Czy będzie miał "wersję rozwojową" powiększoną w równym stopniu co on do poprzedników ?
Ciekawe by było, bo mógłby być wielkości Kuzniecowa lub innego Kennedy'ego.
I pewnie nadal "niszczyciel".
http://pl.wikipedia.org/wiki/JDS_Izumo_%28DDH-183%29
http://www.defence24.pl/news_japonski-l ... y-w-2015-r
Niby "tylko" niszczyciel śmigłowcowiec, ale... gabaryty ma zbliżone do słynnej Kagi
A pokład lotniczy nawet ma szerszy.
Muszę przyznać, że interesujące jest to rozwinięcie typu Hyuga/Ise.
Czy będzie miał "wersję rozwojową" powiększoną w równym stopniu co on do poprzedników ?
Ciekawe by było, bo mógłby być wielkości Kuzniecowa lub innego Kennedy'ego.
I pewnie nadal "niszczyciel".
http://pl.wikipedia.org/wiki/JDS_Izumo_%28DDH-183%29
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Z życia flot.
troche szczegółów tureckiej korwety typu Ada.
Re: Z życia flot.
Dlatego, że serie są tańsze i w budowie i w utrzymaniu. Obie wersje są ciekawe dla PMW.oskarm pisze:A ktora wersje FREMM masz na mysli? I dlaczego nakurat FREMM a nie inna konstrukcja? Mozesz odpowiedz uzasadnic w kontekscie kosztow i mozliwosci?
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Z życia flot.
Tak, ale seryjność nie jest jedynym czynnikiem składowym. Dużo ważniejsze jest odpowiednie dobranie wymagań do potrzeb. Sprawdź ceny Iverów Huitfledtów, francuskich i włoskich FREMMów, Nansenów czy Akizuki itd...karol pisze:Dlatego, że serie są tańsze i w budowie i w utrzymaniu. Obie wersje są ciekawe dla PMW.oskarm pisze:A ktora wersje FREMM masz na mysli? I dlaczego nakurat FREMM a nie inna konstrukcja? Mozesz odpowiedz uzasadnic w kontekscie kosztow i mozliwosci?
Stąd powtórzę moje pytanie, dlaczego nakurat FREMM i w jakiej wersji?
Re: Z życia flot.
A trzecia nie? http://www.defence24.pl/news_euronaval- ... emem-aegiskarol pisze:Obie wersje są ciekawe dla PMW.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Re: Z życia flot.
Chyba będzie ciutek za droga. FREMM dlaczego? Bo ma dwie ważne cechy. Jest francuski (tradycje francuskich konstrukcji we flocie datowane są na początki nowoczesnej PMW) i jest do dowolnego ułożenia (czyli nie trzeba aż tyle przebudowywać, co w Ślązaku zaprojektowanym pod określone wymaganie).
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.