Strona 6 z 14
: 2005-03-28, 19:05
autor: karolk
jest wystarczajaco duża, baronie, to byłoby mozliwe
: 2005-04-04, 12:58
autor: SmokEustachy
gen. baron Piotr Wrangel pisze:Ale w tamtych czasach chyba się zbytnio nie przejmowano wodnosamolotami na pokładzie, bach przykryć go plandeką i tyle.
W jednoistkach kolonialnych wodnosamolot mial takie pokojowo-patrolowe zadania bardziej.
Ale faktycznie - po wlaczeniu sie OP typu "Orzel" w wyscig kolonialny nawodne kolonialne jednostki bylyby potrzebne tez.
: 2005-04-04, 13:58
autor: Mitoko
: 2005-04-04, 18:45
autor: gen. baron Piotr Wrangel
Jak chcesz to zrobimy dla Ciebie bazę wodnosamolotów na Wilji.
Bo nawet na Bałtyku to się nie zmieści.
PS jak tam idą Panowie postępy min. z awizo Gdynia (ja wcale nie chce poganiac)
?
: 2005-04-04, 19:08
autor: Emden
Mitoko - to już lepiej chyba na kołach zostawic i lotniskowiec zbudować...
Byśmy mogli np. Tokio zbombardować...
: 2005-04-05, 10:51
autor: shigure
Ręce przecz od Kraju Kwitnącej Wiśni
: 2005-04-05, 12:56
autor: RyszardL
shigure pisze:Ręce przecz od Kraju Kwitnącej Wiśni
Popieram
: 2005-04-05, 13:30
autor: Ksenofont
RyszardL pisze:shigure pisze:Ręce przecz od Kraju Kwitnącej Wiśni
Popieram
Przecież to nasi najbliższi sąsiedzi.
Dzieli nas tylko wielki las..
: 2005-04-05, 17:39
autor: SmokEustachy
gen. baron Piotr Wrangel pisze:Jak chcesz to zrobimy dla Ciebie bazę wodnosamolotów na Wilji.
Bo nawet na Bałtyku to się nie zmieści.
PS jak tam idą Panowie postępy min. z awizo Gdynia (ja wcale nie chce poganiac)
?
Ja stawiam na ORP WOdnik - 2 jednostka typu Gryf.
: 2005-04-06, 15:38
autor: karolk
a ja myślałem, co piszę o lekkim krążowniku Eustachy...
: 2005-04-06, 16:43
autor: SmokEustachy
Boruta pisze:EKhm. Wydaje mi sie ze koszt doprowadzenia do stanu uzywalnosci hulku Baltyk bylby taki ze moznaby za to wybudowac nowy maly krazownik.
Przeciez trzebaby wstawic nowe maszyny, nowe uzbrojenie, zbiorniki paliwowe, przynajmniej czesc instalacji. Za koszt tego, oraz zmodyfikowanego gryfa moznaby wyvudowac lekki krazownik z prawdziwego zdazenia. Albo odkupic cos co sie bardziej nadawalo do urzytku niz skorupa po d'Entrecasteauxie.
Baltyk byl bez maszyn.
Sprawa kompletnie nierealna.
: 2005-04-07, 08:18
autor: karolk
tym łatwiej byłoby zainstalować nowe, ten argument Eustachy to tylko ułatwienie przebudowy, gdyz można było swobodnie uzyskać zamierzony efekt bez nakładów na demontaż, który jest pasqdny na statkach i okretach i nie tylko...
: 2005-04-07, 12:36
autor: SmokEustachy
karolk pisze:tym łatwiej byłoby zainstalować nowe, ten argument Eustachy to tylko ułatwienie przebudowy, gdyz można było swobodnie uzyskać zamierzony efekt bez nakładów na demontaż, który jest pasqdny na statkach i okretach i nie tylko...
Musialbys za to demontowac kadlub i budowac od nowa. To ma jakis sens - bo by bylo finansowane z puli remontowej a nie na nowe jednostki.
O takich mykach byla dyskusja na pl.misc.militaria
: 2005-04-07, 13:51
autor: Zulu Gula
karolk pisze:przecież na śródokręciu na górnym pokładzie opodal barkasu znajdują się dwa stanowiska burtowe doskonałych dział francuskich kalibru 100 milimetrów opelot
oczywiście znakomite działa Vickersa kalibru 40 milimetrów, takie same, jak na prześwietnym okrecie artyleryjskim Mazur, też należy zainstalować co najmniej dwa, może więcej...
To ja zamiast francuskich "znakomitych" poproszę brytyjskie Vickersa wzór XVI. Sporo lepsiejsze.
: 2005-04-07, 13:53
autor: Zulu Gula
gen. baron Piotr Wrangel pisze:Dobra Bałtyk załatwiony, i się bedzie rysował.
Teraz oddział desantowy jaki oddzialy i pododziały byście dali?
Jezeli załoga Bałtyku zamyka się w liczbie 250 marynarzy to mamy drugie tyle miejsca.
Desant co do uzbrojenia, to oczywiście pomieszanie karabinów Mauser z pistoletami Mors plus granatniki.
: 2005-04-07, 14:22
autor: gen. baron Piotr Wrangel
Czyli jeżeli dajemy im pm-y to rezygnujemy z rkm-ów i ckm-ów?
Chociaż jeden ckm-ik.
