Forum Okrętów Wojennych

Nie są one mojego autorstwa - znalazłem je w sieci, są niepodpisane.
Informacji odnośnie prób podniesienia nie mam żadnych. Wnioskuje w oparciu o czas zrobienia zdjęć - dwa miesiące taka operacja nie trwa, nie trzymaliby tyle prywatnego dźwigu pływającego. Myślę, że za pierwszym razem próbowali wydobyć cały okręt ale się przeliczyli, przecięli go na pół i wówczaś wyciągneli.
Zdjęcia wyślę jutro.

Może to się do czegoś przyda: dźwig widoczny na zdjęciu to norweski Eide Lift 2. Raczej na pewno nie sprowadzony wyłącznie do tej operacji, a zapewne pracujący "przy okazji". W 2005 akurat pracował w gdańskiej Remontowej, co odnotowuje strona armatora: http://www.eide-gruppen.no/nyheten.cfm?nyid=145&lang=1

Zdjęcia są też na NFoW. http://www.nfow.pl/album_cat.php?cat_id=4
Może warto zapytać dragera czy jest ich właścicielem?

Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale pierwszego podejścia chyba dokonywała "Maja" . Mogę się mylić bo nie widziałem tego, ale coś mi się kołacze po głowie.

Masz rację Marmik - pierwsze podejście robiła "Maja". Zdjęcia z jej pracy to właśnie pozostałe trzy o których pisałem. Również znalezione na NFoW.

Wielkie dzięki. Znalazłem już wszystkie 6 zdjęć na NFoW.

Marmik pisze:Pomnik głupoty Agencji Mienia Wojskowego.

Czy mógłym prosić o więcej informacji na temat zatonięcia ORP Rybitwa.

W nowym MSiO w dwóch miejscach jest opisana eskapada Pana Admirała motorówką po szuwarach,a o Rybitwie ani słowa.Cenzura???

Edward Teach pisze:Czy mógłym prosić o więcej informacji na temat zatonięcia ORP Rybitwa.

Sprawa nie jest nagłośniona i zapewne przez lata nie będzie. Oficjalnie nie podaje się informacji do mediów, więc i ja nie czuję się upoważniony by podawać cokolwiek innego niż moja prywatna opinia. A brzmi ona następująco.
Nie zatonął ORP "Rybitwa", lecz kadłub trałowca redowego przekazny Agencji Mienia Wojskowego . Zatem jej własność, a nie MW RP. Nowy właściciel nie zadbał należycie o swoją własność w efekcie czego (wszelkich implikacji opisywać nie zamierzam) doszło do rzeczonego wydarzenia.
Powszechnie wiadomo, że okręty wykonane są ze stali (w większości przypadków ) i że posiadają naturalne otwory w kadłubie. Powszechnie również wiadomo jakie są przybliżone normy nabierania wody przez dławice (linii wałów, trzonów sterów, rurki logu czy trzonu opływnika stacji hydroakustycznej). Jeżeli się coś bierze to trzeba wiedzieć co.

"Zbrodnicza" działalność Agencji Mienia Wojskowego powoduje, że w przeciwieństwie do cywilizownych krajów (które potrafią sprzedawać ponad 40 letnie okręty do Peru, Urugwaju, Trynidadu i Tobago, na Bahama czy gdzie tam jeszcze) nasze względnie młode jednostki (1241RE, 918M) rdzewieją zdekompletowne i czeka je jedynie los powiązany z hutą.

To moja prywatna opinia nie poparta żadnymi faktami. Zbieżność nazw instytucji, okrętów, numerów itp. całkowicie przypadkowa.

Cóż za trafna opinia co do działalności Agencji Mienia Wojskowego. Sama kwintesencja. Melanż. Szkoda tylko, że w tym wypadku nie mowa o Peru, Urugwaju czy Republice Kiribati, tylko kraju znajdującym sie w Europie i NATO. Nazwy tego kraju, w obawie o sianie defetyzmu oraz z przyczyn patriotycznych nie ujawnię. Pozdrawiam

Wodowanie ORP Grom na You Tube nie wiem czy było ? ale wklejam

Francyja , budowa kotłow(?) na Babci "B'

Slaw

Conrados na morzu .

i Piorunos - 1945r

Slaw

Ale piękna fotka Conrada!!! A pewnie użycie zabronione, co?

karol pisze:Ale piękna fotka Conrada!!! A pewnie użycie zabronione, co?

Odpowiedz wysłałem na priva.
o4.05.1940 babcia "B"przy burcie "Resolution ' podejmuje rozbitków z "Groma".
Zawsze gdy patrzę na tą fotkę to widzę jak "Wielka "była nasz flota w IIwojnie.

Slaw

Ciekawe zdjęcie Groma lub Błyskawicy,można je rozróżnić?

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=375028316

A myśmy nie chcieli takiego ładnego OFa.
Zdjęcie pierwszej urody-splendid.