Forum Okrętów Wojennych

Obrazy faktycznie wyglądają na werkowe (Cuszima i egzekucja Bismarcka), ale gry nie kojarzę. Może to jakaś wariacja gry w statki (pewnie te górne plansze się zaginało by uniemożliwić podglądanie rozmieszczenia własnych okrętów).

Marmik pisze:Obrazy faktycznie wyglądają na werkowe (Cuszima i egzekucja Bismarcka), ale gry nie kojarzę. Może to jakaś wariacja gry w statki (pewnie te górne plansze się zaginało by uniemożliwić podglądanie rozmieszczenia własnych okrętów).

Obraz z lewej jest też na obwolucie książki Lipińskiego "Bitwy morskie", a z prawej Kosiarza "II wojna światowa na morzu" - obydwa wydania WM i Lamparta. Poza informacjami, że okładki projektował Adam Werka nie ma ich tytułów.

jarman pisze:Obraz z lewej jest też na obwolucie książki Lipińskiego "Bitwy morskie", a z prawej Kosiarza "II wojna światowa na morzu" - obydwa wydania WM i Lamparta. Poza informacjami, że okładki projektował Adam Werka nie ma ich tytułów.

Jeśli już to "Bitwy morskie" były Kosiarza, a "II wojna..."Lipińskiego.

Marmik pisze:Obrazy...(Cuszima i egzekucja Bismarcka)...

Pierwszy obraz się zgadza, ale drugi to według mnie koniec Scharnhorsta.
Mogę się jednak mylić.

Marmik pisze:Obrazy faktycznie wyglądają na werkowe (Cuszima i egzekucja Bismarcka).

Od kiedy to Bismarck miał trzydziałowe wieże.

Peperon pisze:Jeśli już to "Bitwy morskie" były Kosiarza, a "II wojna..."Lipińskiego.

Oczywista! Szybciej pisałem niż myslałem

No i z pewnością jest to zatopienie Scharnhorsta, chociaż... czyżby MIstrz zrobił błąd sytuując maszt główny na kominie?

dessire_62 pisze:Od kiedy to Bismarck miał trzydziałowe wieże.

Oj tam, tej klapniętej lufy nie przylukałem

jarman pisze:...No i z pewnością jest to zatopienie Scharnhorsta, chociaż... czyżby MIstrz zrobił błąd sytuując maszt główny na kominie?

Wszystko zależy od tego, jaką fotką Mistrz dysponował.

Pamiętam tę grę. Za małolata bawiłem się w domu.
Może Tata pamięta co to było...

To też było grane

crolick pisze:Pamiętam tę grę. Za małolata bawiłem się w domu.
Może Tata pamięta co to było...

Będę bardzo wdzięczny Tacie, jeśli sobie przypomni

crolick pisze:Pamiętam tę grę. Za małolata bawiłem się w domu.

Ha, ja grywałem za młodego w tą grę namiętnie. Taka dużo lepsza wersja gry w statki/okręty (te rysowane na kartce w kratkę) ...
Tutaj można ją sobie kupić : http://allegro.pl/gra-planszowa-prl-u-m ... l#imglayer
cena co prawda wysoka ale ...

A tutaj fragment instrukcji ściągnięty z opisu w/w aukcji

dolek2 pisze:

crolick pisze:Pamiętam tę grę. Za małolata bawiłem się w domu.

Ha, ja grywałem za młodego w tą grę namiętnie.

Ale tu nie chodzi o "Bitwę morską", a o grę z pierwszego postu kol. Zaberisha...