Strona 1 z 1

Portret

: 2005-04-05, 20:24
autor: deglock
Gdzie na japońskich okrętach wisiał portret cesarza co ma klawe życie. Zazwyczaj pisze się że portret został ewakuowany z tonących jednostek, ale nie piszą gdzie wisiał...

: 2005-04-07, 08:33
autor: MiKo
Hmm... szczerze powiedziawszy nie wiem. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale logicznym by było że powinien wisieć w kabinie admiralskiej/kapitańskiej. Tak przynajmniej mi sie wydaje. Zawsze kogoś wysyłano po niego wiec nie w pobliżu pomostu.

Portret jak rozumiem to była poprostu ładnie oprawiona fotografia?

: 2005-04-07, 08:35
autor: Shinano
Albo ładnie namalowany obraz. Ale to na dużych/ważnych jednostkach.

: 2005-04-07, 10:37
autor: karolk
MiKo pisze:Hmm... szczerze powiedziawszy nie wiem. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale logicznym by było że powinien wisieć w kabinie admiralskiej/kapitańskiej. Tak przynajmniej mi sie wydaje. Zawsze kogoś wysyłano po niego wiec nie w pobliżu pomostu.

Portret jak rozumiem to była poprostu ładnie oprawiona fotografia?
zaskakujesz mnie miko, przecież z literatury widać, że
Cesarz przyglada się Ichnim obradom, albo gdzie indzij - obraz Cesarza zdaje się potwierdzać etc etc
:wink:

: 2005-04-07, 10:42
autor: MiKo
karol jakiś końkret? - ja tylko spekuluje

: 2005-04-07, 10:44
autor: karolk
toż podałem konkret, no dzie odbywają się odprawy kadry na łokręcie? w ...

: 2005-04-07, 10:46
autor: MiKo
na jakim okrecie i jakie odprawy? pytałem gdzie to wyczytałeś

: 2005-04-07, 10:49
autor: karolk
nerwowy cosik dzisiaj jesteś, Miko, przecież wiadomo o wykorzystaniu mesy do tak szczytnego celu, jak posłanie samurjów na "wycieczkę" pod Okinawę w towarzystwie Yahagi i słabej flotylli niszczycieli. Obraz Cesarza jest tam wymieniony jako źródło czegoś japońskiego, nie wiem jak to określić, może - Idący na smierć pozdrawiają Ciebie Cezarze- ? :)

: 2005-04-07, 10:57
autor: MiKo
Jaka mesa? Gdzie jest tak napisane? We Flisowskim?
Wydaje mi się że mesa (rozumiem oficerska) jest zbyt mało reprezentacyjnym miejscem dla portretu.

nerwowy? nieee :)

: 2005-04-07, 11:00
autor: karolk
niewykluczone miko, bo kojarzy mi się tekst, że Yamaciak jednak miał ten portret pod ręką, czyli na GSD, dlatego łatwiej było samurajom go ekhem . ratować :)

: 2005-04-07, 11:02
autor: karolk
...a wspomniana odprawa odbywała się w kadłubie/lub nadbudówce okrętu na rufie, tak bynajmniej ja coś tam kojarzę, jako nieczytelnik Dowódcy niszczyciela /trzeba kiedyś ten błąd naprawić, nie/ :roll:

: 2005-04-07, 11:32
autor: MiKo
O widzisz już wiem gdzie sobie poszukać