Forum Okrętów Wojennych

Panowie specjalisci. Poszukuje odpowiedzi na nastepujace pytanie:
- Czy miedzypoklad zawsze znajduje sie pod pokladem?!
- Gdzie mogl sie znajdowac miedzypoklad na przedwojennym Gryfie?!

Z gory dzieki za pomoc

Trzeba by spojrzeć do jakiegoś słownika morskiego, którego tutaj nie mam

Ale to jest pewnie dość "śliski" temat bo z tego co wiem międzypokład może wcale nie być pokładem tylko przestrzenią miedzy pokładami.

Generalnie międzypokład to pokład między pokładem głównym a dnem statku czy okrętu. Sądzę jednak że pokład na okrętach takich jak np. Błyskawica od śródokręcia w kierunku rufy (ten niższy) też jest międzypokładem.

ale to ten (niższy) pokład na Błyskawicy jest pokładem głównym

moim zdaniem międzypokład jest określeniem bardziej "literackim" niż technicznym

Międzypokład jest określeniem jak najbardziem fachowym. Zobacz np. to:
http://koga.net.pl/index.php?option=con ... 0Itemid=85

Na Lublinach międzypokład to pokład desantowy. Na statkach handlowych międzypokład układany jest w ładowniach dzieląc je na część górną i dolną.
Jeśli na Błyskawicy niższy pokład jest główny to jak się nazywa ten wyższy ??

Fachowym może tak, ale nie technicznym. Dla mnie techniczny to ściśle definiujący bez możliwości żadnych dywagacji.

Na takim pancerniku pomiędzy dnem a pokładem głównym było całe mrowie innych pokładów. Czyli zdanie w stylu: "na międzypokładzie pancernika wybuchł pożar" nie niesie ze sobą żadnej informacji odnośnie lokalizacji pożaru.

mac pisze:Międzypokład jest określeniem jak najbardziem fachowym. Zobacz np. to:
http://koga.net.pl/index.php?option=con ... 0Itemid=85

Na Lublinach międzypokład to pokład desantowy. Na statkach handlowych międzypokład układany jest w ładowniach dzieląc je na część górną i dolną.
Jeśli na Błyskawicy niższy pokład jest główny to jak się nazywa ten wyższy ??

górny

Miko przecież pokłady są numerowane oprócz tego nazewnictwa

ja bym powiedział pokład dziobówki

karolk pisze:Miko przecież pokłady są numerowane oprócz tego nazewnictwa

W jakiej marynarce?

Zgadza się, dlatego stosuje się dokładniejsze oznaczenia międzypokładów, np. pokład A,B,C,D (jak na Gustloffie) czy cyfrą, na okrętach używa się na włazach (na okrętach nie ma pojęcia drzwi) pierwsza cyfra która oznacza pokład, druga parzysta oznacza lewą burtę nieparzysta prawą. W razie pożaru określa się pokład i dokładne miejsce np. mesa podoficerów.

No tak, czyli międzypokład jest określeniem mało precyzyjnym

tak jak by powiedzieć "w kadłubie"

Cyfrowe oznaczenia pokładów okrętów stosowali chyba tylko Amerykanie (przynajmniej w WWII)

U nas są stosowane. Dokładniej to jest w RSO.

Dokładnie sprecyzowałbym pokład dziobowy.

ej Miko, numerację pokładów spotkałem w dziele o rewolucji październikowej, a może nawet dalej, bo przed nią niezły bałagan był na Morzu Czarnym i w czymś takim było, że uwięziono dowódcę na pokładzie numer jakiś tam, nie pamietam jakim niestety
natomiast z dzieł Forestera pamietam, że na fregacie Lydia był pokład górny, pokład głowny, pokład bateryjny i międzypokład (?), numerki zaś stosowała piechota morska na okrecie żaglowym-slupie Hotspur, bo żołnierz pilnował kluczy do numerowanym pomieszczeń (miał pilnować, ale w bałaganie pobitewnym tego nie robił), co spotrzegł kapitan Hornblower (faktyczna ranga kapitan tytularny) gdyż ten posterunek znajdował u dzwi jego kabiny.
zaś górny pokład jak na Błyskawicy był zwany półpokładem, gdyż nie obejmował powierzchni całego kadłuba, uff piwo se walne po takim gadulstwie

Dobra dajmy spokoj tej Blyskawicy i przejdzmy do Gryfa. Rozumiem ze u niego miedzypoklad byl pod pokladem glownym?! Czy istniej mozliwosc ze znajdowal sie gdzie indziej?!