Strona 1 z 2
Kto tu moczy kije... :-)
: 2004-03-13, 15:12
autor: seawolf
Panowie/Panie, czy ktos na forum wędkuje? Bardzo popularna rzecz w Polsce, a jeszcze takiego forum nigdzie nie spotkalem. Wiec jakie sa Wasze (jesli sa tu wedkarze) rekordy, ulubione metody, lowiska itd....???
: 2004-03-15, 10:38
autor: Absolut
Hmm....
Ja coś na temat wędkarstwa to słyszałem.
To ponoć jest prostę: Jedzie się nad wodę, zarzuca wędki w KIERUNKU WODY, otwiera flaszkę i ... łowi rybki!!
Czy tak to jest??

: 2004-03-15, 19:29
autor: seawolf
Kolega myli pojecia.
Jesli sie jedzie NA RYBY, to owszem, wyglada to tak jak wyzej

Jesli sie wedkuje, to nie (tzn. na ogol nie

), piekna sprawa....Potrzeba duzo cierpliwosci i nerwow, ale oplaca sie....
Re: Kto tu moczy kije... :-)
: 2004-03-15, 23:16
autor: mcwatt
seawolf pisze:Panowie/Panie, czy ktos na forum wędkuje? Bardzo popularna rzecz w Polsce, a jeszcze takiego forum nigdzie nie spotkalem. Wiec jakie sa Wasze (jesli sa tu wedkarze) rekordy, ulubione metody, lowiska itd....???
Jak byłem młodszy to namiętnie wędkowałem, teraz to już czasu brak... Rekordów żadnych nie biłem, kilka szczupaczków się złowiło, nic wielkiego. Metody dosyć tradycyjne - spławik, żywiec, błyszczka itd. Specjalnie nie wydziwałem

Łowisk to u mnie dostastek, wkoło same jeziora. Najbardziej lubiłem okolice Czaplinka (jez. Drawskie, Komorze, Rakowo i jeszcze kilka). Mój kolega cały czas zajadle uprawia, ale jakoś nie mam czasu żeby się z nim przejechać. A przydałoby się trochę wyciszyć i posiedzieć spokojnie

: 2004-03-16, 07:35
autor: karol
wyciszyć? ciekawe słowo...
: 2004-03-16, 12:15
autor: Absolut
No przecież na rybach się KAROL nie wygłośnisz!!
Chyba, że stosujesz tak zwane wędkarstwo wybuchowe...
SEAWOLF. A Ty zarzucasz żyłkę z haczykiem czy wiązkę granatów w celach połowowych??

: 2004-03-16, 21:53
autor: seawolf
Wale od razu bombami glebinowymi, mam taka specjalna lodke, dwa miotacze i jedna zrzutnie + jezyk na dziobie, starczy w zupelnosci

.
No ale serio to ofkors preferuje tradycyjne metody. Bralem kiedys udzial w 'lowieniu' pradem, gosc mial prywatny staw, dosc duzy i nagle zjechali mu sie goscie wiec potrzebowal 'zagryski'. Po jednym przejsciu wzdluz brzegu mial ryb na miesiac. Zal bylo patrzec....
: 2004-03-17, 07:19
autor: karol
lepiej nie mów o tym, kto wie, czy nie czyta tego ktoś z animalfriends

: 2004-03-17, 19:15
autor: Absolut
Połów prąciem... Sorry, prądem, to już zupełnie niesportowe...

: 2004-03-17, 20:43
autor: seawolf
to bylo lata temu, tylko stalem z boku i nic nie moglem zrobic
teraz tylko przepisowe wedkowanie....
: 2004-03-17, 22:57
autor: Absolut
Ty się śmiejesz z wyrzutni bomb głębinowych. A w naszej flocie chodzą opowiastki jak to przy pomocy bomb głębinowych chłopcy zapewniali sobie na manewrach świeżą rybkę do kambuza.

: 2004-03-18, 07:34
autor: karol
to tak przy okazji, bo istotnie wypływa brzuchami do góry mnóstwo ryb, kolega mówił, że wybierali tylko te szlachetne...

: 2004-06-22, 21:47
autor: ms1981
Parseta. Podobno krolowa rzek polskich. Ma ujscie w kolobrzegu. Nie potrzebna karta wedkarska tylko wykupione pozwolenie w kapitanacie, albo w sekretariacie rybolostwa. Do woli, co kto lubi, sledzie na zestaw haczykow, grunt wegorze ( w porcie), grunt na rzecze leszczyk, spining - okonie, szczupaki, sandacze, jak sie ma farta to i pstrag sie trafi, i niestety czasami jazgarz
Ja preferuje spining, ale nie pogardze splawikiem i gruntem.
: 2004-06-22, 22:08
autor: Absolut
"Płynie przez Kołobrzeg Parsęta, Parsęta...
Dzieśięć dni kto przeżył, pamięta, pamięta..."
Pamiętacie?? Kołobrzeg 77
Dla młodszego pokolenia - tu nie chodzi o imprezę w Kołobrzegu tylko pewne wydarzenie Kulturalno - militarne...

: 2004-06-22, 23:00
autor: mcwatt
Masz na myśli moje narodziny??

: 2004-06-22, 23:50
autor: Absolut
mcwatt pisze:Masz na myśli moje narodziny??

Jeśli to było przy współudziale Orkiestry Reprezentacyjnej LWP, a całą imprezę prowadził ulubieniec generała Jaruzelskiego: Stanisław Mikulski - TO TAK!!
