Twója ulubiona łódź latająca
: 2005-07-30, 08:38
Witam!
Które łodzie latające darzycie największą sympatią?
Moje ulubione to produkty pana Claudiusa Dorniera.
Rewelacyjny Dornier Wal, jaszcze z lat dwudziestych:


Połączenie niemieckiej technologii, włoskiego designu i francuskich silników. Rekordzista, podróżnik, niemal zdobywca bieguna. Przenosił pocztę nad Atlantykiem, korzystając z katapult na statkach pocztowych (tutaj startuje z s/s Westfallen). Długowieczny, godny zaufania i elegancki.
Mówiąc o elegancji nie mogę zapomnieć o Do-26. Spójrzcie (można też go zauważyć na szkicu z Walem - leci w naszą stronę):


Zaczynałem słowami CIA, to i cytatem jego słów zakończę opowieść o Dornierach. Tym razem Do-X


Pozdrawiam
Ksenofont
Ja ze swej strony dodam, że ankiety proponawanej niżej w ogóle nie było.CIA pisze:Sezon "ogórkowy" w pełni...
Dawno tego typu ankiety nie było, a doszło nam wielku nowych forumowiczów... , wiec zaczynam.
Które łodzie latające darzycie największą sympatią?
Moje ulubione to produkty pana Claudiusa Dorniera.
Rewelacyjny Dornier Wal, jaszcze z lat dwudziestych:


Połączenie niemieckiej technologii, włoskiego designu i francuskich silników. Rekordzista, podróżnik, niemal zdobywca bieguna. Przenosił pocztę nad Atlantykiem, korzystając z katapult na statkach pocztowych (tutaj startuje z s/s Westfallen). Długowieczny, godny zaufania i elegancki.
Mówiąc o elegancji nie mogę zapomnieć o Do-26. Spójrzcie (można też go zauważyć na szkicu z Walem - leci w naszą stronę):

Zaczynałem słowami CIA, to i cytatem jego słów zakończę opowieść o Dornierach. Tym razem Do-X
CIA pisze: Duże jest piękne![]()


Pozdrawiam
Ksenofont