Z życia flot.
: 2022-07-24, 11:58
Rozpoczyna się złomowanie BAP Almirante Grau (eks De Ruyter), do 2017 ostatniego krążownika artyleryjskiego w służbie. Niestety Peruwiańczycy zrezygnowali z planowanego zachowania w roli muzeum.
Inne warunki, inni sojusznicy. Gdybyśmy mieli Turcję zamiast Szwecji i Danii, to sam bym wnioskował o OOP-y.
Boli. Trzeba było brać Patrioty po Niemcach :/
Całkowicie się zgadzam, to nasza marynarka wojenna powinna była budować/zamawiać okręty tej klasy. Idealne na Bałtyk (mamy duże rejony o głębokości morza 5-7 metrów). Pomyślane nie jako utopijne boomery dla ubogich, lecz podwodne myśliwce czyszczące zagrożenia ze strony OOP-ów przeciwnika, do tego umożliwiające prowadzenie operacji specjalnych (każde szanujące się państwo powinno mieć taką możliwość dla swoich komandosów) Nic większego nam nie potrzeba, 8 pełnowymiarowych torped i być może jeszcze kilka mniejszego kalibru przeciwko okrętom podwodnym całkowicie wystarczy.Piotr S. pisze: ↑ Turecka firma obronna STM ogłosiła 26 czerwca 2022 r., że rozpoczęła budowę 500-tonowego okrętu podwodnego "STM500"
https://www.navalnews.com/naval-news/20 ... ne-stm500/
(...)
Nie wiem na co my czekamy ? małe OP są w naszym zasięgu zarówno finansowym jak i technologicznym jeśli nie w pojedynkę to na 100% można je budować w kooperacji .
jak to na co , aż Płaszczak pojedzie do Korei i podpisze kontrakt na 10 SKK-III , a stacjonować będą w Elblągu (w końcu po coś ten przekop zrobiono)
Ja bym proponował kupić od Amerykanów jakiś pancernik typu Iowa. Na zdjęciach wyglądałby rewelacyjnie. W Elblągu zresztą też.jak to na co , aż Płaszczak pojedzie do Korei i podpisze kontrakt na 10 SKK-III , a stacjonować będą w Elblągu (w końcu po coś ten przekop zrobiono)
dobry pomysł , i można by mu nadać taką piękną nazwę ORP Jarosław
ORP "Jarosław Wielki" lub "Jarosław Nieomylny' lub "Jarosław Nieugięty" lub coś w tym rodzaju. Samo "Jarosław" to zdecydowanie za mało. Dla samego "Jarosława" nie opłacałoby się tej Iowy kupować.i można by mu nadać taką piękną nazwę ORP Jarosław
To może "Jarosław Niezatapialny"?Ważniejsze od nazwy jest to, że nic by go tam nie zatopiło...