Forum Okrętów Wojennych

0 - LPR
96 - Demokraci
40 - SDPL
0 - PIS
240 - SLD
16 - PO
64 - PSL
8 - Samoobrona

213 - wyeliminowanych

Andrev

ps. Jak oni kluczyli, jak biegli niczym na plaży Omaha...

C.I.M.O.S.Z.E.W.I.C.Z.
- skrót rozszyfrowany

C-ichaczem I-nwestycje M-aklerskie O-rlenu S-pecjalnie Z-ataił E-lektorat
W-yrolował I C-zternastego Z-rezygnował

Andrev pisze:0 - LPR
96 - Demokraci
40 - SDPL
0 - PIS
240 - SLD
16 - PO
64 - PSL
8 - Samoobrona

213 - wyeliminowanych

<- Kornecie Oboleński - powiedział Ksenofont kręcąc z niedowierzaniem głową - siodłajcie konia: ciągle na tym świecie są komuniści.
- Poruczniku Golicyn! - krzyknął - przygotujcie amunicję, jedziemy na wybory!>

0 - LPR
8 - Demokraci
0 - SDPL
226 - PIS
0 - SLD
226 - PO
0 - PSL
0 - Samoobrona

199 - wyeliminowanych.

Pożądny parlament: lewica socjalistyczna: (PIS), prawica liberalna (PO), amebokształtne centrum (demokraci.pl). A co najważniejsze nie ma ugrupowań skrajnych i populistycznych.
X

Kornecie Oboleński - powiedział Ksenofont kręcąc z niedowierzaniem głową - siodłajcie konia: ciągle na tym świecie są komuniści.
- Poruczniku Golicyn! - krzyknął - przygotujcie amunicję, jedziemy na wybory

NIe spodziewałem sie tego...

Ha!

Szanujcie mnie i chrońcie, bo zadeklarowanych komunistów teraz jak na lekarstwo. he, he. No sami powiedzcie co wy beze mnie zrobicie? Będziecie sie musieli nawzajem za łby wziąć

Tak poważnie (no... prawie poważnie) to SLD wyszło mi przez strzelanie do pozostałych, bynajmniej uwazam SLD za partię liberalną i prawicową, a partii prawdziwie socjalistycznych to na polskiej scenie politycznej nie widzę, że o rewolucjonistach nie wspomnę...

Andrev

Andrev pisze:Partii prawdziwie socjalistycznych to na polskiej scenie politycznej nie widzę, że o rewolucjonistach nie wspomnę...

A PiS to niby co, jak nie socjalizm czystej wody?!?
I nawet rewolucję chcą zrobić.

Odrzucając pseudoprawicowe slogany i hasełka, to PiS jest najbardziej lewicową partią w parlamencie.

Andrev:
Jeśliś jest postępowym człowiekiem lewicy - głosuj na PiS i Kaczyńskiego.
Jeśliś jest prawicowcem-rewizjonistą - głosuj na PO i Tuska.
Jeśli masz dość polityki - nie głosuj!

X

SLD to typowa partia władzy, bez żadnej ideologii, realizująca w praktyce program umiarkowanie liberalny, okraszony "polityką społeczną" polegającą gfłównie na rzucaniu ochłapów tym, ktorzy głośniej krzyczą i demonstrują.

PiS to rzeczywiście socjaliści - gospodarczo; co gorsze - oni wierzą w to, co mówią. Wezwania do "solidaryzmu", kontroli państwa na d szeregiem procesów gospodarczych etc. wskazują na to jednoznacznie.
Ba, zaryzykowałbym nawet twierdzenie (może nieco naciąganie), ze dodając do ekonomicznego socjalizmu otoczke narodową (czy nawet chwilami nacjnalistyczną) możnaby określić PiS-owców mianem "narodowych socjalistów"

Chociaż to ostatnie określenie pasowałoby chyba jeszcze bardziej do LPR-u, gdzie głosy socjalistyczne są chyba równie silne co w PiS, za to otoczka nacjonalistyczna - zdecydowanie silniejsza, co jest dodatkowo wzmocnione zaangażowaniem Młodzieży Wszechpolskiej (pewne analogie historyczne narzucają się same)...

Jeśliś jest postępowym człowiekiem lewicy - głosuj na PiS i Kaczyńskiego.
Jeśliś jest prawicowcem-rewizjonistą - głosuj na PO i Tuska.
Jeśli masz dość polityki - nie głosuj!

Przede wszystkim, Ksenofoncie, należy głosować na Polaków, jeżeli jest taka możliwość, a na wybory trzeba pójść. W przeciwieństwie do Australii, gdzie głosowanie na jakąkolwiek partię nie robi różnicy, w Polsce jest w dalszym ciągu szansa udowodnić, czy Polacy są niezdolni do działania i obecny stan spraw wynika bezpośrednio z zacofania umysłowego, czy też może obecne "władze" tworzą prawo przeciwko ludziom lub, jezeli tak nie jest, to nie są w stanie je stosować.

Wiele możnaby o tym mówić, ale lista spraw zbyt długa. Głosując na Polaków może dać szansę sprawdzenia, czy coś się zmieni w ciągu następnych czterech lat, bo nie możemy oczekiwać już, natychmiast jakiś pozytywnych rezultatów.

Będzie można się też przekonać, czy udało się ograniczyć przemożny wpływ na życie kraju różnych "fundacji" takich, jak Batorego, opartych na amerykańskich finansach i działających na zasadzie współczesnej piątej kolumny.
Pozdrawiam
Ryszard

Ryszardzie Lwie Serwce przesadzasz nieco z surowością oceny Fundacji Batorego, ja osobiscie bardzo Ich cenię za posiadanie pomysłów nawet jeżeli to przypomina Ci V Kolumnę w wersji amerykańskiej, patrząc od kuchni i próbując coś tworzyć dla Polaków na miejscu nie mam wrażenia, że to tak jest istotnie, jak Tobie się wydaje

karolk pisze:Ryszardzie Lwie Serwce przesadzasz nieco z surowością oceny Fundacji Batorego, ja osobiscie bardzo Ich cenię za posiadanie pomysłów nawet jeżeli to przypomina Ci V Kolumnę w wersji amerykańskiej, patrząc od kuchni i próbując coś tworzyć dla Polaków na miejscu nie mam wrażenia, że to tak jest istotnie, jak Tobie się wydaje

Karolku, nie jest wykluczone, że przesadzam z oceną fundacji takich, jak Batorego.
Dam się łatwo przekonać, że zbłądziłem. Jak znajdziesz chwilę czasu, to poczytaj, proszę, ten link:
http://www.transduction.com/stanpdf/sorospol.pdf

Ja tam się pisu przestraszyłem jak usłyszałem ich rewolucyjne pomysły powołania inspekcji robotniczo-chłopskiej. Po za tym bardzo lubię moją działkę a pisowscy są w tej sprawie bardzo bee. Dziś idąc oddać głos po raz pierwszy nie wiedziałem do końca na kogo będę głosować (wiedziałem tylko na kogo nie będę). Czy to świadczy źle o mnie czy o politykach?
(zagłosowałem w końcu kierując się sympatią do konkretnej osoby, a nie przynależnością partyjną)

Witam!

Jednak SLD.

PO i PIS odpadają bo po ich AWS'owskich rządach mam średnie mniemanie o ich inteligencji i dobrych intencjach (4 tragiczne reformy i destrukcja gospodarki).
LPR to ekstremiści, samoobrona szkoda nawet gadać. A na PSL niech głosuje wieś.

No i kto mi został.

Banda liberałów z SLD. Mogę się tylko pocieszać, że cała wierchuszka dostała już czerwoną kartkę (nie ma przecież już Millera) więc może coś się zmieniło.

Do wyborów iść trzeba, co więcej uważam, że powinien byc ustawowy obowiązek głosowania.

A tak na marginesie. Jeśli słuszność jest w stwierdzeniu, że PIS można nazywać partią narodowo - socjalistyczną, to jak ja komuch mogę w ogóle tolerować coś takiego? No sam powiedz Ksenofoncie (przecież znasz historię).

Andrev

Zgadzam się z obowiązkiem głosowania. Frekwencja była żałosna. I niech no mi tylko spróbują później narzekać ci co nie głosowali!!

Powinno się stemplować w dowodzie, kto głosował

Chociaż w tych nowych plastikowych nie da rady...

A potem sprawdzamy - kto narzeka a nie głosował...

Andrev pisze: Do wyborów iść trzeba, co więcej uważam, że powinien byc ustawowy obowiązek głosowania.

krzysiek pisze: Zgadzam się z obowiązkiem głosowania. Frekwencja była żałosna. I niech no mi tylko spróbują później narzekać ci co nie głosowali!!

A ja się nie zgadzam!
Zgadzam się, że powinniśmy mieć prawo głosować. To czy z tego prawa korzystamy czy nie, pozostaje wyłączną decyzją zainteresowanego.

Osobiście się nie pofatygowałem - jakoś nie widzę ani żadnych ludzi zdolnych zrobić cokolwiek lepiej lub mądrzej (niezależnie od tego, co owo 'lepiej lub mądrzej' miałoby oznaczać), ani żadnej opcji politycznej, która gwarantuje lub chociażby daje nadzieję na poprawę życia w kraju.

Jakoś nie potrafię uwierzyć, że Ci, którzy mieli już okazję się wykazać, ale sprawy koncertowo spieprzyli - nagle zostali oświeceni i natchnieni.
Nie oszukujmy się, wszystkie twarze ze szczytów władzy, niezależnie od tego czy prezentują lewicę czy prawicę miały już wpływ na prawo i gospodarkę. Czy zdecydowanej większości przez ostatnie kilkanaście lat się poprawiło? Śmiem wątpić...

Nie idąc na wybory mam tę satysfakcję, że nikt z wybranych nie będzie mógł mi powiedzieć, że czyni to za moim przyzwoleniem - bo takowego nie otrzymał żaden kandydat ani partia.
A narzekać też nie mam zamiaru - to i tak nic nie zmieni.