http://fakty.interia.pl/news?inf=496073
Komandor brał łapówki
27.04.2004 10:19
Zatrzymano komandora ze ścisłego dowództwa Marynarki Wojennej / arch. RMF
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała szefa logistyki, członka ścisłego dowództwa Marynarki Wojennej RP. Podejrzewa się, że komandor K. brał łapówki od firm, które wygrywały przetargi na zlecenia dla Marynarki Wojennej.
Na razie nie ujawniono żadnych szczegółów. Reporter RMF dowiedział się jedynie, że sprawa jest na tyle poważna, że śledztwo jest prowadzone przez Żandarmerię Wojskową w Warszawie, a nie przez prokuraturę garnizonową w Gdyni.
Pomorscy prokuratorzy wojskowi - jak twierdzą - nic nie wiedzą o całej sprawie. Śledztwo rozpoczęto po doniesieniach Wojskowych Służb Informacyjnych. Dowództwo Marynarki Wojennej milczy, a rzecznik Żandarmerii Wojskowej zapowiedział, że jeszcze dziś po południu poznamy więcej szczegółów.
(PAP)
Lepkie rączki w PMW?
-
Gość
Jeżeli ten komandor K. to ten komandor K., to proszę cię bardzo Karolku masz tu te jego całe 30/34 lata kariery w PMW...
[img]fotkę%20usunięto%20na%20specjalne%20życzenie%20Karola[/img]
Komandor K. urodził się 15 stycznia 1952 roku w Bolechowicach. W roku 1970 zdał maturę i wstąpił do Marynarki Wojennej, gdzie rozpoczął studia na Wydziale Dowódczym Wyższej Szkoły MW w Gdyni-Oksywiu. W 1974r. ukończył Szkołę jako prymus i został promowany na stopień porucznika marynarki.
Przez kolejne pięć lat pełnił służbę na okrętach bojowych w jednostkach 3 Flotylli Okrętów na Oksywiu. Zajmował różna stanowiska od dowódcy działu, pod dowódcę okrętu rakietowego.
W latach 1979 – 1981 studiował w Akademii Marynarki Wojennej ZSRR w Leningradzie na kierunku technicznym broni podwodnej. Studia te ukończył z wyróżnieniem.
Następnie od 1981 do 1988 roku pełnił służbę w Sztabie Marynarki Wojennej w Gdyni na stanowiskach związanych ze szkoleniem oraz z bojowym wykonywaniem systemów broni podwodnej.
Kolejnym doświadczeniami było w 1988r. objęcie obowiązków starszego oficera broni podwodnej w 9 Flotylli Obrony Wybrzeża na Helu, zaś w roku 1990 obowiązków Szefa Służby Broni Podwodnej w pionie Służb Techniki i Zaopatrzenia Dowództwa Marynarki Wojennej.
Siedem lat później, w 1997r. ukończył z wyróżnieniem Podyplomowe Studia Operacyjno-Logistyczne Wojsk Lądowych w Rembertowie.
W grudniu 2002r. został wyznaczony na stanowisko Szefa Techniki Morskiej i lotniczej w Logistyce Marynarki Wojennej.
Od maja 2003r. sprawuje funkcję Szefa Logistyki Marynarki Wojennej RP.
Komandor K. jest żonaty, ma trzech synów.
Szef logistyki doskonale zna język rosyjski, biegle angielski, interesuje się historia i techniką. Jest zamiłowanym przyrodnikiem, w wolnych chwilach z upodobaniem zajmuje się ogrodnictwem i sadownictwem.
Teraz zainteresuje się jeszcze sądownictwem ... wojskowym zresztą... Prawdopodobnie chłop wchrzanił się nie na zakupie konserw czy mrożonych kurczaków a na czymś grubszym (przetarg na elektryfikację Bazy w Gdyni?) bo duperelami to chyba w logistyce zajmują się poszczególne jednostki. Nota bene kolejny matros z Małopolski czy z kieleckiego (Bolechowice są w kieleckiem i w krakowskiem...). Kurcze, te tradycje morskie to sie liczą jeszcze czy już nie?
[img]fotkę%20usunięto%20na%20specjalne%20życzenie%20Karola[/img]
Komandor K. urodził się 15 stycznia 1952 roku w Bolechowicach. W roku 1970 zdał maturę i wstąpił do Marynarki Wojennej, gdzie rozpoczął studia na Wydziale Dowódczym Wyższej Szkoły MW w Gdyni-Oksywiu. W 1974r. ukończył Szkołę jako prymus i został promowany na stopień porucznika marynarki.
Przez kolejne pięć lat pełnił służbę na okrętach bojowych w jednostkach 3 Flotylli Okrętów na Oksywiu. Zajmował różna stanowiska od dowódcy działu, pod dowódcę okrętu rakietowego.
W latach 1979 – 1981 studiował w Akademii Marynarki Wojennej ZSRR w Leningradzie na kierunku technicznym broni podwodnej. Studia te ukończył z wyróżnieniem.
Następnie od 1981 do 1988 roku pełnił służbę w Sztabie Marynarki Wojennej w Gdyni na stanowiskach związanych ze szkoleniem oraz z bojowym wykonywaniem systemów broni podwodnej.
Kolejnym doświadczeniami było w 1988r. objęcie obowiązków starszego oficera broni podwodnej w 9 Flotylli Obrony Wybrzeża na Helu, zaś w roku 1990 obowiązków Szefa Służby Broni Podwodnej w pionie Służb Techniki i Zaopatrzenia Dowództwa Marynarki Wojennej.
Siedem lat później, w 1997r. ukończył z wyróżnieniem Podyplomowe Studia Operacyjno-Logistyczne Wojsk Lądowych w Rembertowie.
W grudniu 2002r. został wyznaczony na stanowisko Szefa Techniki Morskiej i lotniczej w Logistyce Marynarki Wojennej.
Od maja 2003r. sprawuje funkcję Szefa Logistyki Marynarki Wojennej RP.
Komandor K. jest żonaty, ma trzech synów.
Szef logistyki doskonale zna język rosyjski, biegle angielski, interesuje się historia i techniką. Jest zamiłowanym przyrodnikiem, w wolnych chwilach z upodobaniem zajmuje się ogrodnictwem i sadownictwem.
Teraz zainteresuje się jeszcze sądownictwem ... wojskowym zresztą... Prawdopodobnie chłop wchrzanił się nie na zakupie konserw czy mrożonych kurczaków a na czymś grubszym (przetarg na elektryfikację Bazy w Gdyni?) bo duperelami to chyba w logistyce zajmują się poszczególne jednostki. Nota bene kolejny matros z Małopolski czy z kieleckiego (Bolechowice są w kieleckiem i w krakowskiem...). Kurcze, te tradycje morskie to sie liczą jeszcze czy już nie?
Ostatnio zmieniony 2004-04-27, 16:41 przez fdt, łącznie zmieniany 1 raz.
???
A co wg ciebie mogę zostawić? Życiorys chyba też powinienem wywalić... bo a nuż ktoś wpadnie na to kto zacz... W ogóle to Interia też za dużo napisała... "Żandarmeria Wojskowa zatrzymała szefa logistyki, członka ścisłego dowództwa Marynarki Wojennej RP. Podejrzewa się, że komandor K. ...." A co z tytułem? "Komandor brał łapówki" ? ja napisałem tylko... jeżeli komandor K. to ten komandor K. Czy wg ciebie brzmi to jak wyrok? Wyrok na faceta to wydał i wykonał prokurator wojskowy, który wydał nakaz zatrzymania? aresztowania? faceta... W środowisku to oznacza koniec kariery...karol pisze:no pomyśl, czy to ten facet na pewno? a juz jego fotke wsadziłeś tutaj, nie jesteś w tej sytuacji sędzią? lub oskarzycielem, że takie pewne sądy wypowiadasz i dajesz czyjś wizerunek? to delikatna materia, zabierz lepiej tą fotkę, to rada przyjaciela...
Pamietasz casus "Sławomira czy też Przemysława W. syna Prezydenta RP"?
Może oświeć mnie i napisz jacy jeszcze komandorowie są szefami logistyki MW RP i ich nazwisko zaczyna się na K.... ?
Teraz wg PAP mamy już komandora T.K... PAP nie popełnił byka a'la Sławomir W. syn Prezydenta RP"... gość został określony jako "jeden z oficerów służby logistycznej Dowództwa Marynarki Wojennej".
Swoją drogą to ciekawy tryb prowadzenia postępowania karnego... zatrzymanie i wszczęcie... choć to chyba pismacki byk...
Choćby facet był nawet niewinny jak niemowlak to wyholowanie go przez żandarmów z domu oznacza złamanie kariery... Ktoś chciał go upokorzyć.
http://dziennik.pap.com.pl/index.html?d ... y=14160582
[2004-04-26 17:08] PAP
Komandor zatrzymany z powodu ustawianych przetargów
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w niedzielę komandora T.K. i wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w przetargach w Marynarce Wojennej; informacje o nieprawidłowościach minister obrony uzyskał od Wojskowych Służb Informacyjnych - podało w poniedziałek Centrum Informacyjne MON.
Jak poinformowało Centrum w poniedziałek, minister po uzyskaniu informacji od WSI o nieprawidłowym przebiegu przetargu polecił podległym sobie służbom szczegółowe zbadanie problemu i podjęcie odpowiednich czynności.
W ich wyniku "potwierdzono, że jeden z oficerów służby logistycznej Dowództwa Marynarki Wojennej, w porozumieniu z osobami cywilnymi spoza wojska, czerpał korzyści materialne w zamian za korzystne przeprowadzenie przetargów dla wskazanych firm".
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Głównej ŻW, płk Edward Jaroszuk, śledztwo jest na etapie wstępnym i prowadzi je żandarmeria w Warszawie.
Swoją drogą to ciekawy tryb prowadzenia postępowania karnego... zatrzymanie i wszczęcie... choć to chyba pismacki byk...
Choćby facet był nawet niewinny jak niemowlak to wyholowanie go przez żandarmów z domu oznacza złamanie kariery... Ktoś chciał go upokorzyć.
http://dziennik.pap.com.pl/index.html?d ... y=14160582
[2004-04-26 17:08] PAP
Komandor zatrzymany z powodu ustawianych przetargów
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w niedzielę komandora T.K. i wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w przetargach w Marynarce Wojennej; informacje o nieprawidłowościach minister obrony uzyskał od Wojskowych Służb Informacyjnych - podało w poniedziałek Centrum Informacyjne MON.
Jak poinformowało Centrum w poniedziałek, minister po uzyskaniu informacji od WSI o nieprawidłowym przebiegu przetargu polecił podległym sobie służbom szczegółowe zbadanie problemu i podjęcie odpowiednich czynności.
W ich wyniku "potwierdzono, że jeden z oficerów służby logistycznej Dowództwa Marynarki Wojennej, w porozumieniu z osobami cywilnymi spoza wojska, czerpał korzyści materialne w zamian za korzystne przeprowadzenie przetargów dla wskazanych firm".
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Głównej ŻW, płk Edward Jaroszuk, śledztwo jest na etapie wstępnym i prowadzi je żandarmeria w Warszawie.
-
Gość
Karol, moralnie, normalnie po ludzku to masz 100 % racji.
Ale ja chciałbym jako podatnik wiedzieć na co idą moje pieniadze (a ostatnio chyba nasila się nagonka jakiś nieokreślonych sił nt. niskiej przydatności rozbuchanej MW RP), tak więc popieram fdt. A po aferze Rywina to widać, że z kregach nazwijmy to wyższych jest naprawdę źle i Julia Pitera z Transparency dzieki temu może częśto zabierać głos w mediach.
Andrzej J.
Ale ja chciałbym jako podatnik wiedzieć na co idą moje pieniadze (a ostatnio chyba nasila się nagonka jakiś nieokreślonych sił nt. niskiej przydatności rozbuchanej MW RP), tak więc popieram fdt. A po aferze Rywina to widać, że z kregach nazwijmy to wyższych jest naprawdę źle i Julia Pitera z Transparency dzieki temu może częśto zabierać głos w mediach.
Andrzej J.
andrzej nie można komuś szyć butów, a nas teksty interii nie obligują do nagłaśniania czyjegoś błędu fdt. Tu obracasz sie niejako w środowisku, bo jasne jest, że wydział prasowy MW i co najmniej kilku oficerów floty obserwuje to, co tu robimy, bo ich to tak samo interesuje, jak nas, bo to pasja dość sporej grupy ludzi, dlatego patrzą. Osobiście nie wierzę w taki czyn z powodów które wymieniłem wcześniej, nie wspominając o silnym poczuciu honoru, które w innych formacjach porównywalne jest tylko z pilotami Sił Powietrznych. I jeszcze Andrzejku, istotnie w Siłach Zbrojnych trwa bardzo skomplikowane eliminowanie osób skorumpowanych, przebłyski tego ostatnio były aż nadto widoczne, ale dotyczyło to zajęcy i mam nadzieję, że tak pozostanie.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
To uroczo z twojej strony, że wierzysz w niewinność faceta z powodów tak chwalebnych... Wiara w honor munduru i poczucie corps d' elite to w dzisiejszych cynicznych czasach rzadkość.karol pisze:andrzej nie można komuś szyć butów, a nas teksty interii nie obligują do nagłaśniania czyjegoś błędu fdt. Tu obracasz sie niejako w środowisku, bo jasne jest, że wydział prasowy MW i co najmniej kilku oficerów floty obserwuje to, co tu robimy, bo ich to tak samo interesuje, jak nas, bo to pasja dość sporej grupy ludzi, dlatego patrzą. Osobiście nie wierzę w taki czyn z powodów które wymieniłem wcześniej, nie wspominając o silnym poczuciu honoru, które w innych formacjach porównywalne jest tylko z pilotami Sił Powietrznych. I jeszcze Andrzejku, istotnie w Siłach Zbrojnych trwa bardzo skomplikowane eliminowanie osób skorumpowanych, przebłyski tego ostatnio były aż nadto widoczne, ale dotyczyło to zajęcy i mam nadzieję, że tak pozostanie.
Jednakże jak pewnie zauważyłeś nikt nie feruje tu wyroków w kwestii czy był winny czy też nie, choć gwałtowność akcji zatrzymania może sugerować, że prokuratura ma dość mocne dowody. Myślisz, że w Prokuraturze siedzą sami karierowicze i sterowani faceci? Myślisz, że tam nie ma poczucia swoistego "corps d' elite"? Ta sprawa jest ważna, bo dotyczy wysoko postawionego oficera PMW, który zarządza wydawaniem znacznych kwot z portfela podatnika... i mnie osobiście interesuje tylko w tym kontekście... poza tym, że nie cierpię kombinatorów w każdej postaci czy to w mundurze czy nie. Żadne teksty Interii ani nikogo innego do niczego nas TU nie zobowiązują. TU piszemy bo nas to interesuje i zależy nam na tym o czym piszemy. Dlaczego nie zapytasz, dlaczego pomimo aresztowania (które jest środkiem zapobiegawczym o dużym stopniu dolegliwości) wszyscy nabrali wody w usta? Mają dowody czy nie? Musieli go aresztować czy nie? Dla TV i prasy to jeszcze jedna i w dodatku mała aferka, dla mnie (dla nas?) to ważna i niepokojąca informacja, którą ktoś próbuje zamieść pod dywan... Popatrz na to w ten sposób, że wszystko co najgorsze to faceta już spotkało... zwinęli go z domu przy rodzinie... w środowisku wszyscy już wiedzą... kariera w strzępach. Co jest lepsze w takiej sytuacji wojskowa obsesja tajności czy też publiczne zainteresowanie? Co jest lepsze dla rzetelnego wyjaśnienia afery? Grobowa cisza czy też naturalne żądanie ludzi interesujących się stanem Państwa i jego sił zbrojnych do ujawnienia choćby podstawowych okoliczności postępowania? Mamy prawo wiedzieć co i jak z Rywinem i innymi Orlenami ale w sprawie PMW to już nie bo co...?
Interia i PAP podały wystarczającą ilość okoliczności pozwalających zidentyfikować gościa a Interia na dodatek sformułowała wyraźnie zarzut korupcji pod jego adresem w tytule doniesienia. Każdy kto ma IQ wyższe od 80 i zbierze do kupy doniesienia PAP i Interii jest w stanie bez trudu zidentyfikować sobie tego Pana samodzielnie korzystając z powszechnie dostępnych who is who w necie. Jeżeli ktoś tu komuś uszył buty to funkcjonariusze ŹW lub prokuratury, którzy przekazali takie a nie inne informacje pismakom...
A tego to muszę się przyznać nie rozumiem... Czyli jak eliminują zające to git i tak ma pozostać? A co z grubymi rybami?istotnie w Siłach Zbrojnych trwa bardzo skomplikowane eliminowanie osób skorumpowanych, przebłyski tego ostatnio były aż nadto widoczne, ale dotyczyło to zajęcy i mam nadzieję, że tak pozostanie.
Co do obserwujących nas tu oficerów PMW.... chyba trochę (a może i nawet mocno) pochlebiasz naszej pisaninie... Hmmmmm a właśnie, co się dzieje z PMW? Dlaczego milczą?
Czyżby zabroniono im nawet wspominać o okolicznościach, które są powszechnie już wiadome (tzn. notoryjne)? Nikt nie oczekuje tu wyczerpujących komentarzy, ale ta cisza to aż dzwoni w uszach...
Ostatnio zmieniony 2004-04-28, 09:14 przez fdt, łącznie zmieniany 1 raz.
Acha jeszcze jedna rzecz... Facet został zatrzymany w niedzielę, dziś jest środa... czyli albo puścili go do domu albo jest nakaz aresztowania... No właśnie jak jest? O zatrzymaniu media piszą a o tym co dalej dziać się powinno zgodnie z kpk to już nie? Waga tej informacji polega na tym, że prokurator musi dokonać wstępnej analizy zebranego materiału dowodowego przed wydaniem nakazu aresztowania... czyli jeżeli zagrywka miała jakieś podstawy prokurator musi mieć dowody aby wydać taki nakaz (ich ocena jest na tym etapie wstępna)... i w tym momencie sprawa przestaje być wyłączną domeną WSI czy kogo tam...
Oj Karolu, stary chłop, a taki naiwny 
Rywin też zaryzykował karierę producenta filmowego, odnoszącego sukcesy i zarabiajacego jescze kasę, dla większej kasy i z poczucia bezkarności.
Honor piękna rzecz, ale czy z tego powodu nikt w wojsku nie kradnie? Osobiscie uważam nasze SZ za nadzyczaj skorumpowane. (vide ostatnie zamieszanie z WSI).
Duży przetarg - duża kasa to łapówka mogła byc duża. Doświadczenie podpowiada, ze w takich sprawach rzadko konczy się na jednej osobie. Trudno jest działać w pojedynkę, ale poczekamy zobaczymy....
Rywin też zaryzykował karierę producenta filmowego, odnoszącego sukcesy i zarabiajacego jescze kasę, dla większej kasy i z poczucia bezkarności.
Honor piękna rzecz, ale czy z tego powodu nikt w wojsku nie kradnie? Osobiscie uważam nasze SZ za nadzyczaj skorumpowane. (vide ostatnie zamieszanie z WSI).
Duży przetarg - duża kasa to łapówka mogła byc duża. Doświadczenie podpowiada, ze w takich sprawach rzadko konczy się na jednej osobie. Trudno jest działać w pojedynkę, ale poczekamy zobaczymy....
