Strona 1 z 1
POLSKA MARYNARKA WOJENNA TONIE
: 2005-12-30, 20:35
autor: Gość
W najnowszym numerze MSiO 6/2005 Daruisz Wieczorek opisuje naszą marynarke wojeną w perespektywie roku 2020 nie chciałbym wszystkiego tutaj przepisywać z tego artykułu ale przedstawie wybrane części i tak według zał9ozeń na 2020 w składzie naszej floty ma sie znajdować 4 fregaty zapewne używaneprzejmowanew latach 2010 do 2016,7 korwet wielozadaniowych z planem wcielenia 4 do 2013i po jednej w latach 2014-2016,5 okrętów podwodnychw tym 4 nowe wcielane do służbyw latach 2012 -2015 plus ORP Orzeł ,17 niszczycieli min typu Kormoran do 2020 roku to optimum co do okretów celowo pominołem tu smigłowce i okrety te które są aktualnie w służbie które bedą jeszcze w służbie do 2020 roku .A teraz redukcje- fregaty ORP Koścuszko i Pułaski wycofane 2014-2015 ,ORP Kaszub -2016,niszczyciele min projektu 206 FM-2016 Okrety podwodne typu Kobben 2012-2015 oprucz tego okręty rozpoznawcze i pomocnicze i szkolne projektu 888,863,874,i ratownicze projektu 570M .A teraz czas na finał pomiędzy planem optimum a redukcjami będzie zarysowany kształt naszej floty niestety stwierdzic musze i nie tylko ja że POLSKA MARYNARKA WOJENNA SCHODZI ZE SCENY dla mnie jako marynarza floty handlowej to podwójny cios ,byłem i jestem świadkiem upadku naszej gospodarki morskiej widziałem jak znikały po koleji polscy armatorzy jak topnieje potęcjał stoczniowy jak wygladają nasze porty mimo że od wielu lat w całej branży morskiej na świecie trwa koniunktóra. ALE NIGDY NAWET W NAJCZARNIEJSZYM SCENARIUSZU NIE PRZYPUSZCZAŁEM ŻE BĘDE OBSERWOWAŁ UPADEK NASZEJ MARYNARKI WOJENNEJ , z osobistego rozpoznania i znając temat wniskuje i stwierdzam, że jest to świadomy sabotaż określonych środowisk politycznych które realizuja cele narzucone nam przez silniejszych od nas sojuszników którzy dopasowują naszą armie i flote na swoje potrzeby i pod swoje plany podam przykład gdybyśmy mieli i rozwijali gospodarke morską to potrzebne by były odpowiednie siły które by strzegły tego potecjału to nie przypadek że tam gdzie sie koncentruje transport morski porty itp. to państwa te bez względu na to nad jakim lęzą morzem mają rozbudowane floty np: Singapur który leży w wąskiej cieśninie tam nikt nie pyta czy potrzebna jest im marynarka wojenna bo to wynika z faktu państwa morskiego a ten mały Singapur ma większą i silniejszą flote od naszej ,tym którzy twierdza że na Bałtyk jest najlepszy samolot odpowiadam że lepsze są okrety podwodne wyposażone w rakiety które mogły atakować cele na lądzie dużo skuteczniej niż samoloty które po pierwszych dniach zostaną szybko wyeliminowane .Podałem kilka przykładów które powinny uzmysłowić nam że ten rodzaj sił jest polsce potrzebny kwestia jest gdzie i komu ma służyć ,a służyć ma w pierwszej kolejnosci do obrony naszego wybrzeża zamiast drenować nam pieniądze na duże okrety fregaty korwet trzeba było w pierwszej kolenosci wybudowac od 12 do 16 kutrów rakietowych takich jak Fiński typ Hamina w cenie 30mln$ za sztuke to tyle ile wyniesie nas jeden F16 o dziwo na samoloty są pieniądze jeżeli są to przy normalnym planie składu PMW na kilkanaście kutrów rakietowych też by się znalazły bo to w sumie koszt nie całych dwóch op.typu 214 jakie buduje sobie Grecja państwo które ma podobne fundusze na armie jak Polska z wielką wściekłoscią ciągle słysze że jakiś tam urzędnik w Warszawie redukuje nam flote robiąc to w sposób świadomy na niekorzyść dla nas wszystkich dlatego taka sytuacja jest nie do przyjęcia że robia to osoby nie znane z nazwiska i nie ponoszace odpowiedzialności MOIM CELEM TEGO TEMATU JEST PODJĘCIE PRUBY NAGŁOŚNIENIA TEGO TEMATU I WYWARCIA PRÓBY PWENEGO NACISKU NA OSOBY KTÓRE DECYDUJĄ O TYCH SPRAWACH, KTÓRE TU PRZEDSTAWIŁEM DLATEGO MAM NADZIEJE ŻE CI KTÓRZY UCZESTNICZĄ NA TYM FORUM WESPRĄ MNIE W PEWNYCH DZIAŁANIACH WYSYŁAJĄC EMAILE DO DECYDENTÓW PRZEDSTAWIAJĄC IM POWYŻSZE ARGUMENTY LUB PODOBNE ABY PRZERWAĆ TEN SZMUNDACKI UKŁAD KTÓRY WYPIERA NAS Z BAŁTYKU LICZE TEŻ NA POPARCIE ,TAKICH CZASOPISM JAK MORZA STATKI i OKRĘTY ,OKRĘTY WOJENNE ,RAPORT,NOWA TECHNIKA WOJSKOWA, i INNE GDYŻ NAGŁOŚNIENIE PRZYNIEŚIE LEPSZY REZULTAT GYŻ WIĘKSZOŚĆ POLAKÓW NIE WIE JAKIE MOGĄ BYĆ KONSEKWENCJE W PRZYSZŁOŚCI BRAKU TEGO RODZAJU SIŁ ZBROJNYCH I OBY NIE BYŁO TAK JAK ZROBIONO TO Z NASZĄ GOSPODARKĄ MORSKĄ GDZIE OSTATNIO W RZĄDZIE PRZYPOMNIANO SOBIE ŻE JEST NAM POTRZEBNA FLOTA LINIOWA KTÓRA NIE ISTNIEJE OD ŁADNYCH LAT
Re: POLSKA MARYNARKA WOJENNA TONIE
: 2005-12-30, 21:16
autor: Gość
Anonymous pisze:
RZĄDZIE PRZYPOMNIANO SOBIE ŻE JEST NAM POTRZEBNA FLOTA LINIOWA KTÓRA NIE ISTNIEJE OD ŁADNYCH LAT
A do czego ? USA nie ma. Holandia nie ma, Wlk.Brytania już prawie nie ma.
T.K.
Re: POLSKA MARYNARKA WOJENNA TONIE
: 2005-12-30, 21:33
autor: Gość
Anonymous pisze:Anonymous pisze:
RZĄDZIE PRZYPOMNIANO SOBIE ŻE JEST NAM POTRZEBNA FLOTA LINIOWA KTÓRA NIE ISTNIEJE OD ŁADNYCH LAT
czeA do go ? USA nie ma. Holandia nie ma, Wlk.Brytania już prawie nie ma.
A to ciekawe bo pływałem na statkach holenderskich a moi koledzy na statkach brytyjskich i amerykańskich co do tego że nie maja floty ? no dziwne maja tylko nie pod własna bandera ze wzglendu na koszty i nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy w podobny sposób robili tak jak oni zresztą to robimy przykład PŻM podam inny lepszy przykład otuż niemcy budują statki w naszych stoczniach dla przykładu kontenerowiec 1700 teu zbudowany u nas za 30 mln$ może sie spłacić od 8 do 12 lat i można go jeszcze po tym czasie sprzedać za za 10 do14 mln $ i zarobić na czysto, pytanie czemu my tego nie robimy sprzedaż statków przez nasze stocznie w dobie koniunktóry obcym armatorom tak jak my to robimy to mały sabotaż bierzmy przykład z niemców
: 2005-12-30, 21:45
autor: fdt
Kolego anonimie... podpisz sie jakims nickiem czy coś... żeby było wiadomo z którym anonimem się dyskutuje.
Polska Marynarka Wojenna tonie.
: 2005-12-30, 21:46
autor: Gość
Przecież zaznaczyłem czego nie ma. Floty liniowej ! Piszesz o flocie liniowej a podajesz przykład PŻM. To nie jest flota liniowa.
Chyba wszystkie wielkie linie żeglugowe to przedsiębiorstwa prywatne. Co to jest dla Ciebie statek holenderski czy amerykański ? Taki którego właściciel ma zarejestrowaną firmę w Holandii czy USA ?
Ja nie twierdzę, że na żegludze nie można zarobić, choć patrząc na to jak szybko znikają kolejne linie jest to bardzo trudne. Ja tylko twierdzę, że rządowi nic do tego. Jak rząd będzie tworzył nowe PLO to lepiej te pieniądze dołożyć do becikowego.
Re: Polska Marynarka Wojenna tonie.
: 2005-12-30, 21:56
autor: Gość
[quote="Anonymous"]Przecież zaznaczyłem czego nie ma. Floty liniowej ! Piszesz o flocie liniowej a podajesz przykład PŻM. To nie jest flota liniowa.
Chyba wszystkie wielkie linie żeglugowe to przedsiębiorstwa prywatne. Co to jest dla Ciebie statek holenderski czy amerykański ? Taki którego właściciel ma zarejestrowaną firmę w Holandii czy USA ?
PŻM podałem jako przykład armatora który ma statki pod obca banderą a nie jako przykład floty linowej i odnosiło się to do przykładu jak wyglada sytuacja na tym polu a co do statku holenderskiego lub amerykańskiego to jest kryterium które określa przynależność jest to bandera nazwa statku i wpis w rejestr danego państwa który jest w urzedzie morskim
: 2005-12-30, 22:11
autor: Piotr S
rzeczywiscie walnołem babola nie podpisująć tematu POLSKA MARYNARKA WOJENNA TONIE poprawiam i przepraszam - Piotr S
Re: POLSKA MARYNARKA WOJENNA TONIE
: 2005-12-30, 23:19
autor: \___/
Anonymous pisze:Anonymous pisze:
RZĄDZIE PRZYPOMNIANO SOBIE ŻE JEST NAM POTRZEBNA FLOTA LINIOWA KTÓRA NIE ISTNIEJE OD ŁADNYCH LAT
A do czego ? USA nie ma. Holandia nie ma, Wlk.Brytania już prawie nie ma.
T.K.
polprawdy lub mijania sie z prawda...
USA MA ! - m.in. APL
Holandia - MA! - m.in. Geest, takze Spliethoff, ktory czesc tonazu eksploatuje na liniach regularnych (jedna z nich laczy Polske z Karaibami i Am. Srodkowa)...
jak to "do czego" ?..
DO ZARABIANIA...
: 2005-12-30, 23:42
autor: janik41
Gość z gościem gada, zaczyna mi brakować przymusu rejestracji żeby się wypowiadać

Re: POLSKA MARYNARKA WOJENNA TONIE
: 2005-12-31, 00:47
autor: Tadeusz Klimczyk
\___/ pisze:Anonymous pisze:Anonymous pisze:
RZĄDZIE PRZYPOMNIANO SOBIE ŻE JEST NAM POTRZEBNA FLOTA LINIOWA KTÓRA NIE ISTNIEJE OD ŁADNYCH LAT
A do czego ? USA nie ma. Holandia nie ma, Wlk.Brytania już prawie nie ma.
T.K.
polprawdy lub mijania sie z prawda...
USA MA ! - m.in. APL
Holandia - MA! - m.in. Geest, takze Spliethoff, ktory czesc tonazu eksploatuje na liniach regularnych (jedna z nich laczy Polske z Karaibami i Am. Srodkowa)...
jak to "do czego" ?..
DO ZARABIANIA...
APL - ciekawe, bo jego właścicielem jest NOL, czyli żeglugowy koncern bodajże japoński. Myli Ci się posiadanie kilku statków ZAREJESTROWANYCH pod amerykańską banderą, z byciem armatorem narodowym. Zarejestrowanie statków pod amerykańską banderą ma bardzo merkantylne przełożenie, bo pozwala na wożenie tzw. "military cargo", czyli zaopatrzenia dla amerykańskich baz. Więc mi tu nie wyjeżdżaj z mijaniem się z prawdą - trzeba się trochę znać !
Poza tym doradzam czytanie postów adwersarza - ja tylko uważam za głupi pomysł angażowania środków publicznych w tworzenie za wszelką cenę polskiej firmy żeglugowej.
: 2005-12-31, 01:41
autor: AvM
Nie jestem od dawna z branzy, ale bralem udziall kilkakrotnie
w konferencjach baz danych statkow organizowanych w Newcastle
przez Dr.Buxtona . Poznalem tam tez Erica szafe Marbase.
Jago baza danych dostarcza dokladnych danych dotyczacych
wartosci statkow i ich wartosci. Otoz najwiekszym posziadaczem
pod wzgeldem wartosci ( a nie "scrap iron owner") jest zdecydowanie USA.
Mam gdzeis MARBASE ale mosialbym ja odtworzyc.
Przy okazji co znaczy flota narodowa, i jaki to mas sens ?
Pelno statkow zpod Polska bandera z zalogami Filipinos ?
Co do floty wojennej na Baltyku. Czyz sila ogniowa niowoczesnego samolotu
nie jest porownywalna z malym kutrem, prz 20x wiekszej predkosci
nie moeiac o innych parametrach.
AvM
: 2005-12-31, 11:18
autor: Piotr S
Co do floty wojennej na Baltyku. Czyz sila ogniowa niowoczesnego samolotu
nie jest porownywalna z malym kutrem, prz 20x wiekszej predkosci
nie moeiac o innych parametrach.
Pamnietaj o jednym nowoczesny kutur rakietowy to jednostka która powinna być jednostką uniwersalną np:duńskie standart flex 300 który w razie potrzeby można przezbroić na ścigacz okrętów podwodnych takie jednostki na pewno znalazły by zastosowanie w naszej flocie i szkoda że tym kursem nie jest planowany rozwój floty,co do samolotów to pamiętaj ze przy mizeri naszego mało liczebnego lotnictwa raczej na pewno nie bedzie ono w stanie przy gwałtownym konflikcie wspierać floty ,tak jak napisałem w głownym poście to zdecydowanie lepsze od samolotów były by okrety podwodne które mogły by rakietami razić cele na lądzie i z duzym prawdopodobieństwem te op.przetrwały by dłuzszy okres niż samoloty .A co do tego ze filipińczycy pływają na polskich statkach to podaj mi nazwe statku daj jakiś przykład?
: 2005-12-31, 14:19
autor: karolk
Czyz sila ogniowa niowoczesnego samolotu
nie jest porownywalna z malym kutrem, prz 20x wiekszej predkosci
nie mowiac o innych parametrach.
wybacz Piotrze, ale niewiele wiesz o flocie, jak porównujesz samolot do okrętu
duńskie standart flex 300 który w razie potrzeby można przezbroić
poczytaj sobie najpierw na temat kosztów wdrożenia tego standardu i potem podaj źródło finansowania, wtedy zacznij dyskusję
mizeri naszego mało liczebnego lotnictwa raczej na pewno nie bedzie ono w stanie przy gwałtownym konflikcie wspierać floty
czy nie słyszałeś, że my znajdujemy się w kolejnym bloku wojskowym o określonych rolach dla jego członków, poszukaj sobie danych, czyje lotnictwo ma operować nad Bałtykiem

: 2005-12-31, 15:21
autor: Piotr S
karolk pisze:Czyz sila ogniowa niowoczesnego samolotu
nie jest porownywalna z malym kutrem, prz 20x wiekszej predkosci
nie mowiac o innych parametrach.
wybacz Piotrze, ale niewiele wiesz o flocie, jak porównujesz samolot do okrętu

Ty jak zwykle się opierasz się o samoloty przeciez napisałem wyrażnie że wolabym mieć okręty podwodne które by mogły rażić cele lądowe i jestem przekonany że to lepszy wybór bo ja nie licze na sojusze . ]duńskie standart flex 300 który w razie potrzeby można przezbroić
poczytaj sobie najpierw na temat kosztów wdrożenia tego standardu i potem podaj źródło finansowania,Bez przesady że to jakieś gigantyczne koszty zbudowanie kilkunastu takich jednostek na pewno by nie zawaliło nam budrzetu zapytaj się Singapurczyków po co im flota większa od naszej w cieśninie o szerokości 20 km. wtedy zacznij dyskusję
mizeri naszego mało liczebnego lotnictwa raczej na pewno nie bedzie ono w stanie przy gwałtownym konflikcie wspierać floty
czy nie słyszałeś, że my znajdujemy się w kolejnym bloku wojskowym o określonych rolach dla jego członków, poszukaj sobie danych, czyje lotnictwo ma operować nad Bałtykiem

[/quote]
: 2005-12-31, 15:21
autor: Piotr S
karolk pisze:Czyz sila ogniowa niowoczesnego samolotu
nie jest porownywalna z malym kutrem, prz 20x wiekszej predkosci
nie mowiac o innych parametrach.
wybacz Piotrze, ale niewiele wiesz o flocie, jak porównujesz samolot do okrętu

Ty jak zwykle się opierasz się o samoloty przeciez napisałem wyrażnie że wolabym mieć okręty podwodne które by mogły rażić cele lądowe i jestem przekonany że to lepszy wybór bo ja nie licze na sojusze . ]duńskie standart flex 300 który w razie potrzeby można przezbroić
poczytaj sobie najpierw na temat kosztów wdrożenia tego standardu i potem podaj źródło finansowania,Bez przesady że to jakieś gigantyczne koszty zbudowanie kilkunastu takich jednostek na pewno by nie zawaliło nam budrzetu zapytaj się Singapurczyków po co im flota większa od naszej w cieśninie o szerokości 20 km. wtedy zacznij dyskusję
mizeri naszego mało liczebnego lotnictwa raczej na pewno nie bedzie ono w stanie przy gwałtownym konflikcie wspierać floty
czy nie słyszałeś, że my znajdujemy się w kolejnym bloku wojskowym o określonych rolach dla jego członków, poszukaj sobie danych, czyje lotnictwo ma operować nad Bałtykiem

[/quote]