Forum Okrętów Wojennych

Czas wrócić do naszej "Błyskotki". Okazją jest nowa książka z cyklu wydanie specjalne Wielkiego Leksykonu Uzbrojenia. Opisany jest tu:

viewtopic.php?f=23&t=6786&p=184848#p184848

Mam nadzieję, że sprosta oczekiwaniom.

Autorami są Maciej Tomaszewski i Andrzej Ciszewski

No i po remoncie. Jeszcze tylko kosmetyka (wiele elementów nie zostało zamontowanych) i można działać w nowym sezonie wystawienniczym.


Więcej ujęć
https://wiekdwudziesty.pl/orp-blyskawic ... z-remontu/

Piękna fotka
W weekend będę w Gdyni i obejrzę osobiście.

To jest kamuflaż Admiralty Dark Disruptive z 1942 r. (ze strony 95 książki pozycja górna) kiedy to Błyskawica działała na Morzu Śródziemnym. Dla niewtajemniczonych w dniach 11 i 12 listopada Błyskawica uczestniczyła w najkrwawszych w swej historii zajściach na redzie afrykańskiego portu Bougie i współczesna załoga Okrętu Muzeum chciała do tego nawiązać. Było to podczas przeprowadzonej w dniach 8–16 listopada 1942 operacji Torch, czyli desantu i zajęciu przez aliantów północno-zachodniej Afryki. 12 listopada Błyskawica była wielokrotnie atakowana prze lotnictwo wroga. Ataki następowały fala za falą a za cel obrano właśnie nasz okręt. Dowodzony przez kmdr ppor. Ludwika Lichodziejewskiego okręt skutecznie odpierał kolejne ataki. Miejsca rannych artylerzystów zajmowali kolejno inni członkowie załogi a pokład spływał krwią. Mimo to na naszym "lucky ship" zabitych jak na poniesione szkody było wyjątkowo mało. Zginęło na miejscu dwóch polskich marynarzy i jeden brytyjski sygnalista, którzy zostali we wspólnej ceremonii pochowani w morzu. Później w szpitalu zmarł jeszcze jeden marynarz. Rannych było natomiast niebywale dużo, bo aż 42 marynarzy i w tej sytuacji aż dziw bierze, kto zajął miejsca najbardziej eksponowanych na rany artylerzystów, gdyż rannych została lub zginęła około 1/5 załogi i to głównie na pokładach. Polskie raporty świadczą o ogromnych szkodach i np. w samym kominie było 17 dziur, ale brytyjski korespondent wojenny (czyli niejako bezstronny) informował o tym, że na okręcie naliczono "ponad dwieście dziur". Okręt był więc prawdziwie poszatkowany odłamkami. Aż dziw bierze, że straty w zabitych, choć zawsze bolesne nie były tak znaczne. Po remoncie Błyskawicę przemalowano na kamuflaż w jakim okręt muzeum występował dotychczas (czyli przed obecnym remontem był to Admiralty Disruptive Light ze strony 95 książki pozycja dolna).

Od jutra zwiedzanie a tymczasem szersza relacja z holowania


http://odwaszegofotokorespondenta.blogs ... oczni.html

Błyskawica była atakowana przez samoloty wroga .Francuskie.

Marek-1969 pisze: ↑2021-07-08, 16:18 Błyskawica była atakowana przez samoloty wroga .Francuskie.

... myślę, że to były samoloty arabskie.

szafran pisze: ↑2021-07-07, 22:57 Od jutra zwiedzanie a tymczasem szersza relacja z holowania

Zacne fotki dzięki

A przy okazji takie fajne pocztówki dostałem od dowódcy 3FO kontradmirała Jurkowlańca podczas wizyty w dowództwie i porcie na Oksywiu.

m_k pisze: ↑2021-07-09, 20:12

Marek-1969 pisze: ↑2021-07-08, 16:18 Błyskawica była atakowana przez samoloty wroga .Francuskie.

... myślę, że to były samoloty arabskie.

szafran pisze: ↑2021-07-07, 22:57 Od jutra zwiedzanie a tymczasem szersza relacja z holowania

Zacne fotki dzięki

A przy okazji takie fajne pocztówki dostałem od dowódcy 3FO kontradmirała Jurkowlańca podczas wizyty w dowództwie i porcie na Oksywiu.

OK. Nikt nie odpowiedział przez tydzień to napiszę o co chodzi. Jak znawcy zapewne rozpoznali pocztówki leżą na kopiach dokumentów z Polish Institute and Sikorski Museum. W dokumetach tych jest między innymi relacja kmdr Lichodziejewskiego z wydarzeń z 12 listopada 1942 r. Zapiski jak z dziennika okrętowego z dokładną godziną i minutami. Dzień zaczął się o 6:40 atakiem 5 samolotów torpedowych. Później nieustannie wymieniane są samoloty typu Ju-88. Nie ma w dokumentach nic o atakach samolotów francuskich ani "arabskich". Nie rozumiem tego dążenia do zdyskredytowania polskich osiągnięć. Czy ktoś ma z tego satysfakcję?

Maciek ale wiesz, że dokumenty z BŁYSKAWICY są dostępne online i nic nie trzeba zamawiać?

crolick pisze: ↑2021-07-15, 20:21 Maciek ale wiesz, że dokumenty z BŁYSKAWICY są dostępne online i nic nie trzeba zamawiać?

Upsss....

Starej daty jestem i stare zbiory. Dasz link na priv?

http://www.pism.co.uk/dokumenty_mar_a_v16.htm
Smacznego

WOW i na nic innego mnie nie stać

Ale PS jak widzę to nie są wszystkie dokumenty a raczej wybrany zbiór



Drugie PS
Dlaczego wybrane przeze mnie dokumenty nie otwierają się? Mam przestarzały komputer? Inne?

Trzecie PS
Z takiego zbioru nie da się korzystać
Wy te z macie ten problem?

Nie da się otworzyć linków do dokumentów. Dla pewności sprawdziłem inne katalogi i nie otwierają się. Czasem tylko inny błąd wyskoczy.

Aa faktycznie SharePoint in padł. Trzeba co jakiś czas sprawdzać, bo to się pojawia.

Jak rekin, który poczuł krew będę kąsał od czasu do czasu Dzięki za linka.

Przy okazji tak nieśmiało pochwalę się bardzo miłą pamiątką a związaną z tematem ORP Błyskawica, którą otrzymałem od kontradmirała Mirosława Jurkowlańca podczas wizyty w bazie na Oksywiu i w dowództwie 3FO.
Bardzo dziękuje.

Przyznam, że zadziwia mnie zupełna bierność w sprawach morskich i brak nacisku na decydentów.

Czy już za przeproszeniem tutejsi forumowicze "położyli laskę" na przyszłość MW?

Forum pada i niedługo stanie się forum lotniczym.

Robimy coś z tym, czy MW jest już tworem przestarzałym?

Napiszcie co jest grane, że takie "milczenie owiec"?

Za dwa tygodnie spotkam się z kilkoma admirałami. Co ja mam im powiedzieć skoro tu zupełny brak zainteresowania?

Cześć?