Forum Okrętów Wojennych

Jakie w koncu mial glowne uzbrojenie Baden. Na stronach internetowych raz jest 380, raz 381. W ksiazkach mam 380. Wiec jaka jest prawda? Jesli jest 381 to skad ten pomysl ze 380 (i na odwrot)?

380.
Niemcy stosowali metryczny system miar i ich kalibry (podobnie jak wymiay okrętów) w zasadzie miały pełne wartości wg. miar metrycznych.
381 mogło się wziąć z przeliczeń na cale i na odwrót.

No tylko ta metryczność im czasem chyba nie wychodziła, bo armaty 150mm to podobno 149,ileś tam były. Może to stąd, że przeliczono 150 na cale, wyszło 5.9, a potem cale na mm i wyszło 149,...

To może być ciekawy temat.

. * . * . *

Spojrzałem jeszcze raz do Campbella i jest tam tak:

Działo 38cm SKC/34 (z BISMARCKA i TIRPITZA) miało średnicę otworu 380mm przy wysokości bruzdy 4.5mm.
Działo 28cm SKC/34 (SCHARNHORST etc.) - średnica wewnętrzna 283 mm przy wysokości bruzdy 3.25mm; tak samo 28cm SKC/28 (DEUTSCHLAND etc.) i 28cm SKL/40 (S-HOLSTEIN etc.).
Działo
Działo 30,5cm SKL/50 (z pancerników IWŚ) - 305mm, bruzda nie podana.
Działo 15cm SKC/25 (krążowniki lekkie) - 149.1mm z bruzdą 1,75 mm; tak samo 15cm SKC/28 (BISMARCK, SCHARNHORST etc.) i 15cm SKC/36 (niszczyciele).

Nasuwają się następujące pytania:
1. jak się liczy kaliber: od podstawy bruzdy do podstawy, czy od wierzchołka do wierzchołka, czy od podstawy do wierzchołka przeciwległej?
2. może jest jakaś teoretyczna wielkość, która z jakiegoś powodu jest ważna dla określenia parametrów konstrukcyjnych działa - tak jak w przypadku statku długość "między pionami" - i która określa nam kaliber?
3. czy "oficjalny" kaliber jest tylko wielkością umowną, hasłem?

Od wierzchołka do wierzchołka. Kaliber lufy równa się kalibrowi pocisku, aon nie ma bruzd, a "chodzi" w nich.

Są pola i bruzdy.

Kaliber lufy liczy się jako średnicę otworu pomiędzy przeciwległymi polami.

sorry.

Jeszcze raz.

No faktyczenie może być z tym pewien kłopot bo były wszakże ( a może i są teraZ?)lufy nie cylindryczne a stożkowe. I wtedy kaliber jest rzeczywiście wielkością umowną.