Strona 1 z 1
Jastarnia - czy jest coś co warto zobaczyć?
: 2007-03-26, 12:22
autor: Grzechu
Ponieważ na 4 dni wybieram się na szkolenie do Jastarni, to chciałbym zapytać, czy w pobliżu jest coś, na co warto rzucić okiem z tematów historyczno/okrętowo/morsko/marynistycznych.
Do Helu jest około 10 km, ale jakieś "atrakcje" w Helu podczas drugiego wieczoru zapewniają organizatorzy w kosztach szkolenia...

Oczywiście mam zamiar poświęcić "chwilkę" na samodzielne zwiedzenie również tego miasta i jego okolic (byłem tylko raz, gdy miałem bodaj 8 lat...).
Jakieś propozycje, sugestie, uwagi?
: 2007-03-26, 12:42
autor: Zelint
Możesz jadąc po drodze odebrać ode mnie płytę
W samej Jastarni to warte obejrzenia pod względem militarnym są tylko
bunkry, które są pozostałością polskich umocnień z września 1939 roku. Jeden z pięciu obiektów znajduje się nad samym morzem, dwa kolejne na wydmach między morzem a torami, a czwarty zaś napotkamy na wysokości kempingu "Maszoperia" nad zatoką. Ostatni piąty zlokalizowany jest we wschodniej części Jastarni zwanej Borem, w lesie na wysokości - Ośrodka Telekomunikacji Polskiej. Linia obronna, przegradzająca półwysep, w poprzek, miała być początkowo o wiele silniejsza i bogaciej wyposażona. W sumie jednak ukończono tylko 4 żelbetowe schrony nazwane: "Sokół", "Sabała", "Saragossa" i "Sęp" http://www.augustyna.pl/01/schrony/index.htm
Sam port w Jastarni to nic ciekawego. W Helu jest więcej do oglądania...
: 2007-03-26, 13:14
autor: RyszardL
Ciekawa ta strona o bunkrach, tylko ja się zastanawiam, jak zbudowano fundamenty pod ten schron na plaży. Przecież on swoje przepisowe wagie posiada.
: 2007-03-26, 18:41
autor: Grzechu
Zelint pisze:Możesz jadąc po drodze odebrać ode mnie płytę

Dzięki za zaproszenie, ale obawiam się, że nie dam rady...
Podróżował będę albo pociągiem (nie da się wysiąść, bo nie poczeka choćby kwadransa), albo nie swoim samochodem - w tym przypadku będzie napięty harmonogram, bo dotrzemy na miejsce na ostatnią chwilę.
Wydrukowałem sobie mapkę z legendą i mam twarde postanowienie aby przejść cały szlak.
Zelint pisze:Sam port w Jastarni to nic ciekawego. W Helu jest więcej do oglądania...
Oba porty tak czy owak są przewidziane do 'rzucenia okiem'.
A koniec końców i tak w większym lub mniejszym gronie wylądujemy w jakiejś mniej lub bardziej nastrojowej knajpce, aby wytrąbić osiem piwek.
(Tzn. osiem ja, jak inni - nie wiem

)
: 2007-03-31, 16:24
autor: Grzechu
Byłem.
Zobaczyłem.
Zmęczyłem się.
Wróciłem.
Odpoczywam.
W najbliższym czasie wrzucę parę fotek - port Jastarnia, Hel nocą i bunkry.