Grzechu - jeśli Redaktorzy OW robią sobie jaja z ich czytelników to... no cóż zniżają się do poziomu brukowców typu Fakty czy inny Super Ekspres, a zupełnie o to ich nie posądzam. Więc osobiście nie sądzę, by był to żart - zwłaszcza patrząc na nazwisko autora...
Co do sugestii deglocka jakoby Polacy wystąpili do ZSRS o wypożyczenie niszczyciela, uważam ją za nieuprawnioną. W tym czasie Dowódcą MW był kadm. Nikołaj Abramow, a w skład jego sztabu wchodzili sami Sowieci [bodajże z jednym wyjątkiem?]. Zatem PMW była całkowicie zależna od naszego 'Wschodniego Brata' i realizowała jego politykę. Zatem skoro miano nam przekazać niszczyciel - widać taka była wola Stalina. Generalnie jedyne wytłumaczenie przekazania tej jednostki jakie widziałbym to cel propagandowy, ale czemu, co i jak - pozostaje jak na razie tajemnicą
Popatrzmy co nam przekazuje tekst:
9.40/4.IX
Славный,
Грозящий i
Сторожевой wychodzą z Libawy w kierunku Helu
12.02 - zespół znajduje się na pozycji 56°10' N / 20°45' E, płynąc z prędkością 22 w kursem 200°
17.30 - okręty wpływają do portu na Helu
18.30/8.IX do Libawy przybywa
Славный [wg. zapisków ze
Славный okręt powrócił do Libawy 9.IX]
Dodatkowo autor pisze o depeszach odebranych w Świnoujściu przez D-two tamtejszej Bazy Morskiej. W pierwszej otrzymanej 7.IX.1945 o godz. 20.35 baza w Libawie zawiadamiała o planowanym przejściu na trasie Libawa l* niszczyciela
Сторожевой od 22.00/7.IX do 8.00/8.IX [10h w porównaniu do 8h poprzednio]. Ale 8.IX.1945 o godz. 9.15 Libawa ponownie zawiadomiła tym raziem o zmianie planów względem niszczyciela
Сторожевой. Jak zauważa autor artykułu - wobec tego
Славный wracał do Libawy w pojedynkę.
Jednak pewne fragmenty wzbudzają moją nieufność [to wszystko przez Grzecha - gdyby nie On, na pewno łyknąłbym informację gładko i cieszył się jak dziecko zamiast szukać dziury w całym

], a raczej wzbudzają pewne wątpliwości.
Po pierwsze podana pozycja znajduje się od Libawy w odległości tylko 25 Mm, co oznacza że okręty musiałby płynąć z prędkością zaledwie 11 w [biorąc pod uwagę fakt, że było to 2.20h po wyjściu z portu]. Natomiast w depeszy podana jest prędkość 22 w. Pozostałą odległość [130 Mm] by zdążyć na czas [tzn łącznie 8 h rejsu od portu do portu] jednostki musiałby pokonać z prędkością 24 w. Po drugie czemu
Славный wracał sam?! Co się stało z pozostałymi dwoma niszczycielami - zostały na Helu czy przeszły gdzie indziej?! Czemu planowano powrót jedynie
Сторожевой - czyżby również planowano przekazanie
Грозящий Polakom?! I last but not elast - czemu zmieniono plany w stosunku do
Сторожевой?!
Bo odpowiedzi na pytanie czemu planowano przekazać Polakom niszczyciel a później dosłownie w przeddzień uroczystości zadecydować odwrotnie nie oczekuję
Co do archiwów polskich - nie oczekiwałbym cudów. O ile dobrze pamiętam Jarek C. mówił, że z powodu braku miejsca część archiwów [zwłaszcza tych starszych, czyli właśnie z początków 'ludowej' MW] została najnormalniej w świecie spalona. Gdyby cokolwiek było w polskich archiwach jestem pewien Jarek by już dawno to wyciągnał
------------------------
* Niestety 'mój' egzemplarz OW ma błąd edytorski w tym miejscu - i podana jest tylko Libawa oraz litera L po spacji - przypuszczalnie oznacza to Libawa Hel, ale czemu w takiej kolejności, a nie Hel Libawa?!