Sesja w Muzeum WP

Wszystko na temat zlotów, zjazdow i spotkań poświeconych wymianie myśli na temat okretów wojennych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Marek T pisze:
JB pisze:... niemieckimi nazwami ptaszków były: Oxhöft (b. Czajka) i Westerplatte (b. Żuraw) (u Pertka i Grönera jest na odwrót).
Coś takiego kiedyś ściągnąłem z sieci. Może z "Odkrywcy", może z innego forum - sorry, nie zapisałem.
http://fow.aplus.pl/album/displayimage.php?pos=-1835.
Właśnie te ujęcia widzielismy na filmie.
JB
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

JB pisze:
Marek T pisze:
JB pisze:... niemieckimi nazwami ptaszków były: Oxhöft (b. Czajka) i Westerplatte (b. Żuraw) (u Pertka i Grönera jest na odwrót).
Coś takiego kiedyś ściągnąłem z sieci. Może z "Odkrywcy", może z innego forum - sorry, nie zapisałem.
http://fow.aplus.pl/album/displayimage.php?pos=-1835.
Właśnie te ujęcia widzielismy na filmie.
JB
A w takim razie jak z pozostałymi nazwami ptaszków?
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

JB pisze:
crolick pisze:
JB pisze:5. Kolorowany rysunek i plan wodolotu torpedowego oferowanego przez stocznię Gebr. Sachsenberg z Rosslau (1937 r.)
http://acn.waw.pl/bs/Morze/1967/9/wodo.html
http://www.foils.org/gallery/wodolot.htm
Ale te linki nie pokazują prawdziwego piękna oryginalnego rysunku.
Zgadzam się, moim zdaniem najpiękniejszy z prezentowanych planów :)

Można wstawić zdjęcie?
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

pothkan pisze:Można wstawić zdjęcie?
Tak oczywiście!
Bardzo prosimy o wstawianie zdjęć tych którzy je robili! :-)

BTW. Czy ktoś wie ile Lechu napstrykał tych zdjęć?! :D
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

REFERATY i KOMUNIKATY
Były wygłoszone w podanej niżej kolejności:
[R] Andrzej Bartelski: Wybrane aspekty działalności polskich okrętów podwodnych w latach 1939-1945;
[R] Prof. dr hab. Paweł Piotr Wieczorkiewicz: U źródeł Polskiej Marynarki Wojennej;
[K] Andrzej i Jan Bartelscy: Krążownik a sprawa polska, czyli o próbach pozyskania takiego okrętu w latach 1919-1927;
[R] Dr hab., prof. PAP, Bogdan Zalewski: Plany rozwoju Polskiej Marynarki Wojennej i ich realizacja w latach 1945-1989;
[R] Prof. dr hab. Jan Bartelski: Najmniej znane jednostki Polskiej Marynarki Wojennej;
[K] Kamil Stepan/Łukasz Ulatowski: Zanim powstała Polska Marynarka Wojenna. O krakowskiej Flotylli Wiślanej;
[K] Kmdr por. Lech Opaliński: Relacja por. Olgierda Koreywy z działań Oddziału Wydzielonego „Wisła”.
Na referat autorzy mieli 30 minut, na komunikat - 10. Na ogół nie przedłużano wystapień.
Postaram się napisać kilka słów o każdym wystąpieniu, niektóre (ze względu na dostepność materiałow :D ) omówię nieco szerzej.
Po krótkim wstępie Dyrektora MWP, ze względu na niewielkie spóźnienie prof. PPW, który miał rozpocząć sesję, rozpoczął Crolick prezentacją (w programie PowerPoint) na temat ataków polskich okrętów podwodnych w czasach wojny. Oto tytuły podtematów:
1) Co atakował ORP Ryś ?
2) Przygoda ORP Sokół we włoskim Navarino;
3) Jak zatonął ORP Jastrząb ?
4) „Pogrom Hunów na Krecie”
5) Co łączy Ultra http://en.wikipedia.org/wiki/Ultra z ORP Dzik ?
6) Cztery łyki statystyki.
W pierwszym punkcie omówił atak torpedowy Rysia (w nocy z 3/4 IX 1939 r.) na nieznany obiekt (Dowódca twierdził, że atakował U-boota). Na podstawie niemieckich archiwaliów wiadomo, że nie był to żaden niemiecki okręt podwodny. Crolick postawił kontrowersyjną hipotezę, że mógł to być ORP Żbik, choć jeśli sprzeczność w relacjach (chodzi o godzinę ataku) zostanie wyjaśniona może się okazać, że nasz OP atakował ... morze. W punkcie trzecim przedstawił nasze ustalenia dotyczące miejsca zatopienia Jastrzębia (jest ono inne niż dotychczas podawano w opracowaniach). Punkt piąty dotyczył nieudanego (na szczęście) ataku Dzika na neutralny statek turecki Tirhan. Ciekawe były statystyki, które pozwoliły "zmierzyć" sukcesy naszych okrętów na tle jednostek innych państw. Crolick podał też wykres obrazujący tonaż zatopionych i wyeliminowanych jednostek przez czterech polskich dowódców okrętów podwodnych. Dla Bolesława Romanowskiego te liczby wygladaja nastepujaco: zgłoszony tonaż - 41 440 t (gdybyśmy policzyli tonaż tych jednostek według ich rzeczywistej wielkości to wyszłoby 33 401 t, czyli B.R. zawyżył go o ok. 25%). w rzeczywistości Romanowski wyeliminował z walki jednostki o tonażu 17 022 t, czyli tylko 51% zgłoszonego. Ile z tego było zatopionych staków to wie Crolick.
cdn
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

REFERATY i KOMUNIKATY
cd
Profesor Wieczorkiewicz omówił dotychczasowe opracowania o początkach PMW tradycyjnie "wieszając psy" na książce Kułakowskiego. Poruszył też aspekt personalny, zadając pytanie czy wyszło na dobre PMW, że w znacznej części była "prawosławna", czyli że miała korzenie w marynarce rosyjskiej. Trochę czasu poświęcił próbom pozyskania okrętów na konferencji wersalskiej i przy traktacie ryskim (tu zwrócił uwagę na zaprzepaszczone szanse). Zakończył pochwałą admirałów Świrskiego i Unruga, apelując o pomniki dla nich.
cdn
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Marek T pisze:A w takim razie jak z pozostałymi nazwami ptaszków?
Pozostałe "ptaszki" na filmie nie występują.
Ale mam sprawozdanie z podróży (7-16 I 1946 r.) napisane 17 I 1946 r. przez Tadeusza Konarskiego, delegata Departamentu Morskiego przy Polskiej Misji Repatriacyjnej w Berlinie. Pisze, że 8 stycznia był w Travemünde i widział m.in. okręty:
OXHEFT (z motorami szwedzkimi), który uznał za Jaskółkę albo Czajkę,
WESTERPLATTE TFA 11,
TFA 8 to dawna Rybitwa,
TFA 7 to dawna Mewa.
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

REFERATY i KOMUNIKATY
cd
Ja w komunikacie o próbach pozyskania krążownika przedstawiłem m.in. hipotezę, że Polacy szykowali się do przejęcia byłego niemieckiego krążownika Emden, który przypadł po I wojnie Francji. Świadczy o tym m.in. znaleziony etat (z 1923 r.) Krążownika N.1. Podano w nim nie tylko skład personalny (dowódca w stopniu komandora, ponadto 21 oficerów oraz 488 podoficerów i marynarzy) ale też planowane uzbrojenie: 8 dział kalibru 150 mm, 4 - czterocalowe, 2 - trzycalowe, 10 - 47 mm, 4 km, 300 min. Na moim rysunku przedstawiłem wizję tego okretu pod polską banderą (rozmieszczenie dodatkowych dział jest hipotetyczne), niestety stan krążownika i artykuł XVIII Morskiego Traktatu Waszyngtońskiego nie pozwoliły na zrealizowanie się marzenia o okręcie-symbolu w polskiej Flocie:

Obrazek

Mówiłem też, dlaczego Polacy otrzymali krążownik D'Entrecasteaux, a nie jak początkowo zakładano - Desaix. To działalność Brytyjczyków spowodowała taka zmianę. Crolickowi zostawiłem możliwość zaprezentowania swojego ulubieńca (patrz rysunek przy postach Crolicka na forum DWS), czyli oferowanego Polsce ciężkiego krążownika włoskiego.
cdn
JB
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Ostatnio zmieniony 2009-01-11, 02:16 przez pothkan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Ło jezu :o
Pliz daj to albo w linkach albo w miniaturach bo mi ekran rozsadza (nie mówiąc o długości ładowania)!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Sorry, imageshack coś skrewił :oops: Już poprawiłem.
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

REFERATY i KOMUNIKATY
cd
Prof. Pomorskiej Akademii Pedagogicznej, kmdr rez., Bogdan Zalewski przedstawił w swoim referacie w zasadzie swój artykuł z OW (Nr 84 i Nr 85). Na sali rzucił dodatkowo dyskusyjną hipotezę, że nieprawdziwe są informacje o planowaniu operacji desantowej na wyspy duńskie z udziałem polskich okrętów desantowych, a adnotacje o tym fakcie w dokumentach świadczą, że tak planowano ćwiczenia.
No comment, na szczęście w wersji do druku nie ma tak kontrowersyjnego stwierdzenia.

Ja w swoim referacie omówiłem mało znane jednostki pływające PMW:
1. Motorówki Flotylli Wiślanej 1919-1924
2. Promy parowe Floty
3. Tratwę minową
4. O.R.P. Admirał Dickman
5. Motorówki Broni Podwodnej
6. Krypa ogrzewcza
7. K.M.P.-30
W pierwszym punkcie podałem dane 20 motorówek Flotylli Wiślanej z września 1920 roku (dotychczas te dane nie były znane), omówiłem też motorówki zdobyte na Polesiu w 1920 r. (w większości byłe jednostki carskiej Flotylli Pińskiej). Przedstawiłem hipotezę o pochodzeniu kutrów uzbrojonych 3 i 6. Mówiłem też o moich ustaleniach (pkt 4), że Admirał Dickman to były statek Usierdnyj, a nie Leon, jak napisane jest we wszystkich dotychczasowych opracowaniach. Omówiłem dokładnie dane i losy trzech motorówek Broni Podwodnej: M-8 (ex M. 3, ex P.T. Nr 1) oraz bliźniaczych M-9 (ex M. 4) i M-10 (ex M. 5). Niestety żadnej z nich nie udało się odnaleźć po wojnie, tak jak krypy ogrzewczej dla DOP. Podałem też moją hipotezę dotyczącą pochodzenia zbiornikowca Z-4 (ex O.P. Meduza, ex K.M.P.-30).
cdn
JB
Tzaw1
Posty: 640
Rejestracja: 2006-05-03, 17:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tzaw1 »

JB pisze:Prof. Pomorskiej Akademii Pedagogicznej, kmdr rez., Bogdan Zalewski przedstawił w swoim referacie w zasadzie swój artykuł z OW (Nr 84 i Nr 85). Na sali rzucił dodatkowo dyskusyjną hipotezę, że nieprawdziwe są informacje o planowaniu operacji desantowej na wyspy duńskie z udziałem polskich okrętów desantowych, a adnotacje o tym fakcie w dokumentach świadczą, że tak planowano ćwiczenia.
Nawet mógłbym się z tym zgodzić. Padło sformułowanie o "desantach operacyjnych". O ile mi wiadomo, to planowane desanty miały skalę taktyczną :)

A tak w ogóle: WIELKIE BRAWA.
Dla organizatorów (przede wszystkim dla Kamila).
Dla Muzeum, co znalazło możliwości.
Dla referentów.
Dla publiczności, co dopisała :)


PS Najciekawsze było oczywiście po sesji ;)
Film z rajdu pancerno-motorowego pyszny.
Obrazek
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

KOMUNIKATY
cd
Komunikat na temat krakowskiej Flotylli Wiślanej miał wygłosić pan Łukasz Ulatowski. Niestety względy osobiste nie pozwoliły mu na wzięcie udziału w sesji. Materiały zbierał także Kamil (głównie sprawy personalne Flotylli), zastapił więc nieobecnego prelegenta. W swoim wystąpieniu przypomniał losy C.K. Flotylli Wiślanej (kilka ciekawych dokumentów zebrał Ł.U.), a potem zacytował arcyciekawy dokument (Ł.U.) o przejęciu majątku po poprzednim dowództwie. W raporcie z 3 listopada 1918 roku sztabskapitan Władysław Nawrocki pisze, że przejął 4 statki: Kopernika (100 HP), Goplanę (65 HP), Nadwiślanina (105 HP) i Wandę (80 HP). Ponadto 8 galarów (w tym 2 nowe) i 7 łódek w złym stanie oraz m.in. 13 budek na galary, 20 m3 węgla i 25 żołnierzy. Podał też zachodzące zmiany personalne w Komendzie Flotylli, wśród oficerów był tam m.in. por. lotn. Emil Rettinger, późniejszy komendant warsztatów w Pucku. Mnie bardzo podobała się anegdota o gen. Bronisławie Roji, ale nie pamiętam nazwisk więc jej nie zacytuję.

Kmdr por. L.Opaliński jest pracownikiem Muzeum Wojska Polskiego. Mówił o zachowanej relacji por. Koreywy z działań wojennych OW "Wisła". Oryginał tego raportu znajduje się w zbiorach Muzeum. Wspomina o nim Dyskant w swojej książce, ale nie ufa tej relacji, bo podoficerowie (na relacjach których oparł swój opis działań bojowych Oddziału) źle wyrażali się o poruczniku. Chyba jest to przykład dość powszechnych konfliktów na linii podoficerowie-oficerowie. Warto dodać, że wśród podoficerów OW "Wisła" dwóch było współpracownikami wywiadu niemieckiego. Dokładna analiza relacji Koreywy i zestawienie jej z dokumentami i innymi relacjami jest na pewno potrzebna.
JB
autorzy
Posty: 37
Rejestracja: 2006-11-12, 21:40

Post autor: autorzy »

Szanowni,

dopiero teraz, po "zlikwidowaniu" reszty spraw sesyjnych mogę wreszcie Wam podziękować – w imieniu zarówno swoim, jak i dyr. Janusza Ciska i MWP – za udział w sesji. A osobno jeszcze raz wielkie wyrazy wdzięczności dla JB, bez którego sesja ta w ogóle by się nie odbyła! :brawo: :zdrowie:
Strasznie żałuję, że tzw. obowiązki gospodarskie uniemożliwiły mi udział w kuluarowych rozmowach, a także poznanie Was wszystkich osobiście; żałuję tym bardziej, że na kolejną okazję przyjdzie pewnie poczekać...
Oczywiście żałuję też, że te wszystkie obowiązki nie pozwoliły mi przygotować żadnego własnego tekstu na sesję; z drugiej strony może i lepiej, bo i tak - jak się okazało – do "wygłoszenia" miałem całkiem sporo.
Dziękuję za wyrazy uznania (nie wiem, czy naprawdę do końca zasłużone) i wybaczcie zaistniałe potknięcia – sesję taką organizowałem po raz pierwszy, następnym razem pójdzie na pewno sprawniej.
Na stronie MWP zawisło już oficjalne sprawozdanie wraz z (nielicznymi) zdjęciami:
http://www.muzeumwp.pl/wydarzenia.php?NID=121
Andrzej J. pisze:To jaka robimy następną?
No cóż, najchętniej podobną; pewnym ograniczeniem MWP jest fakt, iż jest to muzeum wojska polskiego, więc raczej temat typu "Big Five" odpada :-) . Ale generalnie – jeśli taka będzie wola zainteresowanych – to w przyszłym roku bardzo chętnie.
Całkiem wstępna koncepcja jest taka, żeby powiązać promocję książki "posesyjnej" z pewną wystawą marynistyczną (to jeszcze musimy uzgodnić z redakcją MSiO) i dodać do tego jakąś część sesyjną. Jeśli tylko referenci się znajdą, to taki wariant byłby do przeprowadzenia. Może tym razem, już niezwiązani rocznicą, zrobilibyśmy sesję w sobotę?
Jeśli ten wariant nie przejdzie, możemy się też pokusić o całkiem osobną sesję w późniejszym terminie.

Teraz co do filmów i ich kolejności:
Ksenofont pisze:Czyli odwrotnie, niż według programu.
Albo pomyliła się organizatorom kolejność filmów, albo mnie twarze.
Wykaz, który JB zamieścił na pierwszej stronie tego wątku, miał służyć jedynie w celach ogólnoinformacyjnych (i propagandowych, żeby Was dodatkowo zachęcić do pojawienia się :D ); faktycznie filmy są w nim zebrane w porządku chronologicznym, ale ten wykaz nigdy nie był "oficjalnym" dokumentem programowym konferencji – w programie był i pozostał tylko tytuł pokazu (notabene w drugiej części pokazu filmy szły jeszcze bardziej nie po kolei).
JB pisze:Z ciekawostek to było widać wyraźnie, że końcową cyfrą w numerze taktycznym Wilka była czwórka, a nie trójka (jak pisał Pertek)
Sprawa jest nawet ciekawsza, ponieważ inna jest też kolejność członów znaku taktycznego: nie było to "N 63" tylko "64 N" (q.d.e.).
Niestety, choć filmy były starannie przegrane, na nośniku cyfrowym nie widać było niektórych detali; tak stało się m.in. w przypadku fragmentu z wrakami naszych okrętów z 1939 roku – na oryginalnej taśmie filmowej dość dokładnie widać było detale wraku "Mazura" (zwłaszcza, kiedy ogląda się materiał na stole montażowym, w zwolnionym tempie), natomiast "na płycie" już tylko zarys jakiegoś żelastwa.
Oczywiście oprócz pokazanych w piątek filmów, jest także wiele innych ciekawych materiałów – przedwojennych, wojennych oraz powojennych. Takie a nie inne ramy czasowe sesji wymusiły wybór materiałów, które wspólnie uznaliśmy za najciekawsze, a przy tym reprezentatywne (gdybyście wiedzieli, ile pancerników i krążowników trzeba było wyciąć...).

Anyway. Cieszę się, że wszystko się w miarę udało i... że to już na razie koniec. Parafrazując poetę, który sparafrazował poetę:
O dniu ów, kto ciebie widział w naszym mieście
Ten z ulgą teraz westchnie: skończył się nareszcie


Pozdrawiam Was wszystkich – i do zobaczenia!:-D
(jeszcze tym razem samodzielnie)
Kamil

PS.
JB pisze:(Kamil jest mieszkańcem Krakowa, głównym miejscem jego pracy jest Uniwersytet Jagielloński)
Pierwsze aktualne zawsze, drugie – to już rozdział zamknięty; teraz jestem już "tylko" kustoszem MWP (choć faktycznie w budynku muzeum pojawiam się zwykle tylko raz w tygodniu, a resztę czasu spędzam na rozmaitych kwerendach).
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Ha! W końcu jakieś zdjęcia :)
Zatem po kolei:
2 zdjęcie: crolick
3 zdjęcie:
1 rząd od lewej - płk Paterek (MON), dr Wesołowski (CAW), dr Kondracki (TVP)
2 rząd od lewej - ?, dr Rawski (WBBH)
3 rząd od lewej - dwie panie z CAW oraz część PiotraG ;)
4 zdjęcie: prof. Wieczorkiewicz (IH UW), prof. Cisek (MWP), JB (WF UW)
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
ODPOWIEDZ