Strona 1 z 1

słownictwo okrętowe

: 2008-12-08, 17:32
autor: margita
Witam wszystkich!
Tłumaczę z czeskiego artykuł o czeskim okręcie wojennym President Masaryk, ale nie orientuje sie do końca w słownictwie okrętowym, chciałam zapytać o kilka fachowych określeń:
1. jak się właściwie po polsku nazywa coś takiego jak "otwor do przywiązywania lin", ktory znajduje sie na pokladzie - pasowaloby mi "ucho cumownicze", ale nie wiem, czy moge bezkarnie tego uzyc w takim kontekscie
2. co może znajdować się przy barierkach pokładowych - łącznik? a moze chodzi o reling i jego wsporniki? po czesku uzyto slowa, ktore tlumaczy sie jako "porecz, barierka"
3. czy na pokladzie okretu wojennego mogly byc umieszczone "dulki"? jesli tak, to jak sie nazywalo to, w czym byly umieszczane? podstawa po prostu? płyty podstawne? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

: 2008-12-08, 17:51
autor: pothkan
A co to za artykuł i do jakiego czasopisma, jeśli można spytać?

: 2008-12-08, 20:07
autor: Marek S.
Pewnie tłumaczy "Valecna lod President Masaryk" z Historie a plastikove modelarstvi 6/92.
PS - bez czeskich znaków napisałem.

: 2008-12-08, 20:52
autor: margita
Szczerze mówiąc nawet nie wiem, skąd pochodzi ten tekst. Dostałam go po prostu do przetłumaczenia. Czemu jest to dla Was takie istotne?

: 2008-12-08, 22:13
autor: pothkan
Żeby w razie czego wiedzieć, gdzie się ukaże coś co można przeczytać :wink:

Rozwiania wątpliwości się nie podejmuję, ale może podaj również oryginalne sformułowania (czeskie).

: 2008-12-09, 02:26
autor: jefe de la maquina
1. jak się właściwie po polsku nazywa coś takiego jak "otwor do przywiązywania lin", ktory znajduje sie na pokladzie - pasowaloby mi "ucho cumownicze", ale nie wiem, czy moge bezkarnie tego uzyc w takim kontekscie
2. co może znajdować się przy barierkach pokładowych - łącznik? a moze chodzi o reling i jego wsporniki? po czesku uzyto slowa, ktore tlumaczy sie jako "porecz, barierka"
3. czy na pokladzie okretu wojennego mogly byc umieszczone "dulki"? jesli tak, to jak sie nazywalo to, w czym byly umieszczane? podstawa po prostu? płyty podstawne? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
ad 1. Wszystko zalezy od kontekstu i jaka to lina. Dla cum moze byc ucho cumownicze, ale dla innych raczej KLUZA
ad.2 barierki pokladowe to relingi. I znow potrzebny jest rysunek, bo mozemy znalezc tam lacznik np. kiedy reling jest otwieralny, np dojscie do trapu. Kiedy relingi tworza rozpiete stalowki, a nie rurki, to okaze sie, ze jest tam napewno lacznik np. szakla, czy sciagacz. Znow potrzebny rysunek.
ad.3 "dulki" sluza do wioslowania. Sa to najczesciej metalowe obejmy zrobione w ksztalcie literki Y, ale gorna czesc zaokraglona aby wioslo dobrze siedzialo. Stad pytanie: co to za okret, ktory napedzany jest na wiosla. Chyba cos to nie tak. Podaj po czesku jak to sie nazywa ?
Jefe

: 2008-12-09, 04:30
autor: pothkan
Marek S. pisze:Pewnie tłumaczy "Valecna lod President Masaryk" z Historie a plastikove modelarstvi 6/92
Obrazek Obrazek Obrazek

: 2008-12-09, 06:02
autor: Marek S.
W tym samym numerze (?) jest także dalszy ciąg losów jako niemieckiego Bechelaren.

: 2008-12-09, 08:27
autor: margita
Nie, to nie ten artykul. Ale ten tez dotyczy modelarstwa.
Jefe, czy kluza moze miec tez wyglad pierscienia metalowego, czy raczej jest to otwor w burcie/pokladzie? po czesku to jest "uvazovaci oko";
z relingami mysle, ze juz sobie poradze, natomiast te nieszczesne dulki - po czesku "havlinky" - zdaje sie, ze jednak znajduja zastosowanie tylko w wioslarstwie, wiec nie wiem, skad sie wziely na pokladzie okretu wojennego.. :-( Chyba ze to slowo ma jeszcze inne znaczenie, nieznane mi.

: 2008-12-09, 20:01
autor: jefe de la maquina
Jefe, czy kluza moze miec tez wyglad pierscienia metalowego, czy raczej jest to otwor w burcie/pokladzie? po czesku to jest "uvazovaci oko";
z relingami mysle, ze juz sobie poradze, natomiast te nieszczesne dulki - po czesku "havlinky" - zdaje sie, ze jednak znajduja zastosowanie tylko w wioslarstwie, wiec nie wiem, skad sie wziely na pokladzie okretu wojennego.. Chyba ze to slowo ma jeszcze inne znaczenie, nieznane mi.
Tak, tam gdzie nie ma relingow lub sa to rozpiete stalowki na sztycach (jachty) stosuje sie kluzu w ksztalcie litery "C" zamocowane do pokladu , tak ze konce literki "C" skierowane sa do gory. Na duzych statkach/okretach gdzie reling jest z blachy stalowej i faktycznie przedluzeniem burty, z wycieciami w dolnej czesci na splyw wody za burte, stosuje sie okragle i wygladaja jak oko. Ponadto maja dodatkowe wyprofilowane wzocnienia na brzegach zapobiegajace przecieraniu lin. Na naszych okretach gdzie cumowanie jest waznym elementem naszej pracy (przejscie przez sluzy) uzywamy obrotowe samoustawialne (od napiecia liny).
uzyj wiec kluza kotwiczna bo to lepiej dla mnie brzmi niz oko.

Havlinky - to mnie zastrzeliles. Czy znalazles na necie slownik czeskich terminow zeglarskich ? Jak nie to wejdz na czeskie forum zeglarskie i zadaj pytanie. Zobaczysz, ze wielu z nich zna terminy polskie , bo w Polsce uczyli sie zeglarstwa.
Powodzenia w tlumaczeniu :-)
Jefe

: 2008-12-09, 21:35
autor: polsteam
jefe de la maquina pisze:
Jefe, czy kluza moze miec tez wyglad pierscienia metalowego, czy raczej jest to otwor w burcie/pokladzie? po czesku to jest "uvazovaci oko";
z relingami mysle, ze juz sobie poradze, natomiast te nieszczesne dulki - po czesku "havlinky" - zdaje sie, ze jednak znajduja zastosowanie tylko w wioslarstwie, wiec nie wiem, skad sie wziely na pokladzie okretu wojennego.. Chyba ze to slowo ma jeszcze inne znaczenie, nieznane mi.
Tak, tam gdzie nie ma relingow lub sa to rozpiete stalowki na sztycach (jachty) stosuje sie kluzu w ksztalcie litery "C" zamocowane do pokladu , tak ze konce literki "C" skierowane sa do gory. Na duzych statkach/okretach gdzie reling jest z blachy stalowej i faktycznie przedluzeniem burty, z wycieciami w dolnej czesci na splyw wody za burte, stosuje sie okragle i wygladaja jak oko. Ponadto maja dodatkowe wyprofilowane wzocnienia na brzegach zapobiegajace przecieraniu lin. Na naszych okretach gdzie cumowanie jest waznym elementem naszej pracy (przejscie przez sluzy) uzywamy obrotowe samoustawialne (od napiecia liny).
uzyj wiec kluza kotwiczna bo to lepiej dla mnie brzmi niz oko.

Havlinky - to mnie zastrzeliles. Czy znalazles na necie slownik czeskich terminow zeglarskich ? Jak nie to wejdz na czeskie forum zeglarskie i zadaj pytanie. Zobaczysz, ze wielu z nich zna terminy polskie , bo w Polsce uczyli sie zeglarstwa.
Powodzenia w tlumaczeniu :-)
Jefe

pozwolę sobie zauważyć, że jeżeli reling jest "z blachy stalowej", to już nie jest relingiem, tylko nadburciem (falsburtą)...

>>>>>
Na duzych statkach/okretach gdzie reling jest z blachy stalowej i faktycznie przedluzeniem burty, z wycieciami w dolnej czesci na splyw wody za burte, stosuje sie okragle i wygladaja jak oko. Ponadto maja dodatkowe wyprofilowane wzocnienia na brzegach zapobiegajace przecieraniu lin. Na naszych okretach gdzie cumowanie jest waznym elementem naszej pracy (przejscie przez sluzy) uzywamy obrotowe samoustawialne (od napiecia liny).
<<<<<

z tymi: "stosuje sie okragle i wygladaja jak oko. Ponadto maja dodatkowe wyprofilowane wzocnienia na brzegach zapobiegajace przecieraniu lin." to niezupełnie tak (przynajmniej na słusznych rozmiarów statkach i okrętach, a nie na łupinkach, motorówkach, etc.)...

z zacytowanego fragmentu wynika, że kluzą (przewłoką) jest "dziura w nadburciu" wzmocniona na brzegach...
to nie tak... może tak było na dawnych / małych jednostkach...

ale w większości przypadków takie rozwiązanie nie wystarcza (nadburcia sa za słabe)...

taka kluza cumownicza musi być "samowystarczalna" (wytrzymałościowo niezależna od nadburcia)...
jest masywna i przyspawana do pokładu lub zaoblenia między pokładem a burtą (takie zaoblenie spotyka się dośc często na masowcach i zbiornikowcach)...
a to, że taka kluza "wtapia się" w nadburcie to "przypadek"...
więc nie jest to dziura w nadburciu wzmocniona, tylko coś solidnego (solidniejszego od nadburcia) co "wkomponowane jest" w nadburcie...
http://www.centralindustrygroup.com/fil ... 20MC-C.pdf
http://www.expo21xx.com/maritime21xx/59 ... 11_3x3.jpg

owszem, CZASAMI zdarzają się takie kluzy po prostu "wspawane w nadburcie", ale to tylko na mniejszych statkach, gdzie nadburcie (w stosunku do spodziewanych sił działającyh na liny cumownicze) jest wystarczająco mocne...
taka zwykła kluza wygląda np. tak:
http://www.centralindustrygroup.com/fil ... 20MC-A.pdf

zdarzają się tez całkiem duże "panamy" nie przyspawane do pokładu (zwłaszcza, że tam, gdzie występuje typowa "panama" na ogół nadburcie jest mocno pochylone i nie tak łatwo byłoby tam przyspawac do pokładu), ale wtedy są wspawane w nadburcie + dosyć gęstą "sieć" usztywnień nadburcia, czyli nie takie sobie zwykłe nadburcie...
...no i tez tego absolutnie nie można określac jako po prostu "dziury w nadburciu wzmocnionej na brzegach"...


kluza cumownicza (przewłoka) może być "patentowa" czyli np. rolkowa:
http://www.centralindustrygroup.com/fil ... /01-FA.pdf
http://www.anselljones.com/MAFs.html
...albo jeszcze bardziej skomplikowana (wspomniana "obrotowa samoustawialna" - swivel fairlead)



co do "dulek" to moje podejrzenie (ale żadna pewność, żadna znajomośc właściwego tłumaczenia) kieruje się w stronę czegoś takiego:
http://www.kraaijeveld-winches.nl/verha ... rollen.htm
...czyli po prostu rolki... może to występowac w postaci 2-, 3- a czasem nawet 4-rolkowej...
...to występuje w takiej "szparze" w nadburciu (na ogół na postumencie, czyli nie przy samym pokładzie) podobnej do tych otworów podłużnych do wypuszczania wody z pokładu... lub w uskoku nadburcia (w "przerwie" lub w miejscowym "obniżeniu" nadburcia)






http://www.anselljones.com/Panama%20Bows.html
http://www.fendercare.com/rkmain.asp?PA ... _Code=2136

: 2008-12-09, 22:25
autor: jefe de la maquina
Polsteam, nie wiem czy zauwazyles, ze Margita szuka w pomocy w tlumaczeniu i nie oczekuje wykladu. Podaj mu swoje odpowiedniki i juz.
Poniewaz zdjecie jest lepsze niz 100 slow zalaczam dwa zdjecia:
1. kluza stala
2. samoustawialna typu Collomatic, ktora stosujemy na nszych statkach. Pragne zwrocic uwage, ze jest elementem relingu.
ObrazekObrazek
Jefe

: 2008-12-09, 23:46
autor: crolick
jefe de la maquina pisze:Podaj mu swoje odpowiedniki i juz.
JEJ!
Margita jest kobietą (jak Kopernik ;) ) co widać po składni.
Więc kulturnie pszę się zachowywać :-D

: 2008-12-09, 23:55
autor: jefe de la maquina
Mea Culpa maxima. :zawstydzony:
Jefe

: 2008-12-10, 19:29
autor: margita
Bardzo Wam dziękuję za pomoc.
I crolickowi za interwencję ;-)
Pozdrawiam.