Smoku z całym szacunkiem dla Ciebie, ale nie powinieneś byc modem tych działów, Ryszard tak ale Ty jestes zbyt często zangażowany w dyskusje i każda Twoja interwencja jako moda byłaby źle odbierana. Prowadziło by to eskalacji napięcia przy dyskusji.
janik41 pisze:Smoku z całym szacunkiem dla Ciebie, ale nie powinieneś byc modem tych działów, Ryszard tak ale Ty jestes zbyt często zangażowany w dyskusje i każda Twoja interwencja jako moda byłaby źle odbierana. Prowadziło by to eskalacji napięcia przy dyskusji.
Ale ja mam schizę i się we mnie mieszczą 2 osobowości co najmniej. Zwykła i moderatorska. Poza tym jakie interwencje?
Poza tym do tej pory mody były zaangażowane i jakoś się żyło.
Jakoś nie bardzo, ile jest krzyku że ktos przniósl post gdzie indziej czy cos wyciął. Oskarżeń o świadome ciecia. Z takimi pyskówkami własnie jest problem. Coraz bardziej skłaniam się do metod stosowanych przez Mitoko, nie słuchac krzyków nie wdawać się w zbędne dyskusje tylko robic swoje. Oczywiście w miare przyzwoitosci, bo znowu robić rygor to też przesada.
pothkan pisze:Propozycja Ryszard + Smok moim zdaniem niegłupia - najwyżej będzie wesoło
Ja jestem za.
panowie moga ustalić między sobą, który z nich będzie "pierwsza instancja", a który odwołąwcza, ewentualnie zmieniac się w tych funkcjach co pół roku
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
pothkan pisze:Krzyku jest sporo... ale krzykacz w sumie jeden.
?!? mi się wydaje, że znacznie więcej..
Chodziło mi o konkretny rodzaj:
janik41 pisze:Jakoś nie bardzo, ile jest krzyku że ktos przniósl post gdzie indziej czy cos wyciął. Oskarżeń o świadome ciecia. Z takimi pyskówkami własnie jest problem.