Działy Forum
- SmokEustachy
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
-
- Posty: 787
- Rejestracja: 2007-10-27, 00:01
Zróbmy moderatorem kogokolwiek, kto będzie działał z duchem FOW - czyli:
- nie będzie edytował cudzych postów,
- nie będzie zamykał tematów,
- nie będzie usuwał postów,
- nie będzie wytykał błęduw ortograficznych (chyba że Domkowi),
- nie będzie robił wykładów z interpunkcji.
Ksenofont
Wśród licznych postów jest kilka, które odnoszą się do roli moderatora. Wydaje mi się, że jest to warte rozważenia. Osobiście z dużym uznaniem oceniam prace moderatorów na FOW, ale są koledzy, którzy maja zastrzeżenia.Mod musi być bezstronny.
Grom
Jefe
- Darth Stalin
- Posty: 1200
- Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
- Lokalizacja: Płock
- SmokEustachy
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
- SmokEustachy
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Bez tzw wcinek, czyli sytuacji, w której zdemaskowany mod zamiast walczyć jak mężczyzna wcina się do mojego postu. /Vide DWS/Darth Stalin pisze:A może to jest jakiś sposób - w ogóle BEZ MODERACJI?
Ale w wypadkach floodu może interweniować a nawet powinien. A ja uważam że darcie pirza nie upoważnia do interwencyj.
Smoku je?li jest to darcie na temat to ok ale jak są to tylko wycieczki osobiste, czy jak to bywa przez dwie strony tylko pyskówki na temat drugiej osoby to nie za bardzo jest dobrze.SmokEustachy pisze:Bez tzw wcinek, czyli sytuacji, w której zdemaskowany mod zamiast walczyć jak mężczyzna wcina się do mojego postu. /Vide DWS/Darth Stalin pisze:A może to jest jakiś sposób - w ogóle BEZ MODERACJI?
Ale w wypadkach floodu może interweniować a nawet powinien. A ja uważam że darcie pirza nie upoważnia do interwencyj.
Dam Ci przykład to jest strona z ostatniej dyskusji, nie czytaj tytułu tematu i powiedz mi o czym jest temat.
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php ... 3753#98298
Po to są modowie by tego nie było.
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php ... 3753#98298
Po to są modowie by tego nie było.
- SmokEustachy
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
A właśnie że nie. Nie da się oddzielić sensu od bezsensu.janik41 pisze:Dam Ci przykład to jest strona z ostatniej dyskusji, nie czytaj tytułu tematu i powiedz mi o czym jest temat.
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php ... 3753#98298
Po to są modowie by tego nie było.
- SmokEustachy
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Niedokładnie. Nie ma tam postów autora atakujących inne osoby.janik pisze:Co ma nagonka na autora do tekstu artykułu i odwrotną co mają odpowiedzi autora nie wyjaśniające niczego a atakujące piszących do treści artykułu.
Do rzeczy:
Temat ma 58 postów.
Autor artykułu (czyli ja) napisał 2 posty merytoryczne, wyjaśniające wątpliwości czytelników.
Następnie grupka userów związanych z DWS (wśród nich jest taki "wielbiciel" , który poświęcił mi 200 swoich postów!!!) rozpoczęła nagonkę - której (co było miłe) sprzeciwili się inni.
Gdy zabrałem głos i wskazałem na zuniformizowane zachowanie userów związanych z DWS, odezwał się moderator FOW (związany z DWS) i rozpoczął "właściwą" awanturę.
Czyli był to dokładnie ten scenariusz opisany przeze mnie we wczorajszym poście, a zastosowany kilkakrotnie przedtem: zaatakować ad personam, sprowokować odzew, sformułować śmieszne oskarżenie i zaszantażować MiKesza kłopotami.
Ja się nie dziwię, że Ci związani z DWS chcą amputować lądową i lotniczą część FOW...
X
- SmokEustachy
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
A wiesz ile ja Ci poświęciłem postów na FOW? Tj prostowaniu błędów i wypaczeń?Anonymous pisze:Niedokładnie. Nie ma tam postów autora atakujących inne osoby.janik pisze:Co ma nagonka na autora do tekstu artykułu i odwrotną co mają odpowiedzi autora nie wyjaśniające niczego a atakujące piszących do treści artykułu.
Do rzeczy:
Temat ma 58 postów.
Autor artykułu (czyli ja) napisał 2 posty merytoryczne, wyjaśniające wątpliwości czytelników.
Następnie grupka userów związanych z DWS (wśród nich jest taki "wielbiciel" , który poświęcił mi 200 swoich postów!!!)
Jakbyś odpowiadał jak człowiek to nie było by problemu.rozpoczęła nagonkę - której (co było miłe) sprzeciwili się inni.
Gdy zabrałem głos i wskazałem na zuniformizowane zachowanie userów związanych z DWS, odezwał się moderator FOW (związany z DWS) i rozpoczął "właściwą" awanturę.
Po pierwsze jeśli chodzi o szantaże to co chwilę o coś jojczysz Ty.Czyli był to dokładnie ten scenariusz opisany przeze mnie we wczorajszym poście, a zastosowany kilkakrotnie przedtem: zaatakować ad personam, sprowokować odzew, sformułować śmieszne oskarżenie i zaszantażować MiKesza kłopotami.
Po drugie to Woj i tak za miętki był i prawdy nie napisał, co spadło na mnie.
Po trzecie skąd się bierze u Ciebie kolektywizm poznawczy, czyli traktowanie ludzi jak tłuszczę, a nie jednostki?
Po czwarte kolesie stanęli z Tobą do równej walki i wypunktowali coś sześć do zera + wojsko.
Po piąte to napisz w końcu, jakie to myśliwce zabierały ok 5000 sztuk amma /słownie - pięć tysięcy/ - Spit i Hurry ok 2500, inne ponoć 2-3 razy tyle - które?
Spisek.Ja się nie dziwię, że Ci związani z DWS chcą amputować lądową i lotniczą część FOW...
X
- pothkan
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Układ!
I co jeszcze?
Coraz bardziej skłaniam się ku opinii, że nie w działach L&L jest pies zagrzebany. Tym bardziej, że są ochotnicy do ich prowadzenia.
Ujmę to tak: jeśli zlikwiduje się L&L, to problem przeniesie się do innych działów. Jak nowotwór. I to ten nowotwór trzeba właśnie wykryć i wyciąć, a nie forum szlachtować.
No i co zrobić z tematami, z których wiele jest pewnie wartościowych? Wywalić w niebyt? Szkoda.
I co jeszcze?
Coraz bardziej skłaniam się ku opinii, że nie w działach L&L jest pies zagrzebany. Tym bardziej, że są ochotnicy do ich prowadzenia.
Ujmę to tak: jeśli zlikwiduje się L&L, to problem przeniesie się do innych działów. Jak nowotwór. I to ten nowotwór trzeba właśnie wykryć i wyciąć, a nie forum szlachtować.
No i co zrobić z tematami, z których wiele jest pewnie wartościowych? Wywalić w niebyt? Szkoda.