Królowa Kaszub Dagmara i jej podarki?

Okręty Wojenne do 1905 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6841
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Królowa Kaszub Dagmara i jej podarki?

Post autor: AvM »

Moja znajoma Dagmara cos takiego mi napisala.
na ile jest to prawda i skad Dagmara jast krolowa Kaszub
Dunska Dagmara, z pochodzenia Czeszka, ofiarowala w XVIIw flocie polskiej 2 okrety, moze stad to kaszubskie uwielbienie?
Ostatnio zmieniony 2009-05-03, 12:53 przez AvM, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Dunska Dagmara, z pochodzenia Czeszka, ofiarowala w XVIIw flocie polskiej 2 okrety, moze stad to kaszubskie uwielbienie?
Tylko że czesko-duńska Dagmara ('służka dnia') żyła... jakieś cztery stulecia wcześniej:

http://en.wikipedia.org/wiki/Margarethe_of_Bohemia

Pominę już ewentualne pomieszanie anegdoty z tzw. "klejnotami cesarzowej Dagmary", czyli pierwszymi polskimi transatlantykami.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6841
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Wszystko bo niedawno na Onecie przyczalem o Zjezdzie Kaszubow na ktory zaprosili Krolowe dunska. ktora uwazana jest za krolwa Kaszubow ?

(Problem byl oczywisty bo zaproszono Premiera, a Prezydant chcial wpasc).
Ostatnio zmieniony 2009-05-03, 12:57 przez AvM, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Nie mam pojęcia, trzeba spytać jakiegoś Kaszubę :?
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

Podobno w oficjalnej tytulaturze królowa duńska posiada również tytuł księżnej Kaszub. To jest taka wyliczanka jak w Potopie anonsowano króla Jana Kazimierza: "król Polski, Szwedzki, Wielki Książę Litewski, książę ruski, pruski, mazowiecki..."

Nie wiem skąd ta zaszłość historyczna, Pomorze Wschodnie nigdy nie należało do Danii. Jakieś córki Piastowie wydawali jednak za królów duńskich, być może stąd się to wzięło... A może stąd: http://www.spangshus.dk/dpi/erykpomorski.htm
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

To mogło się wziąć z tego, że historycznie Kaszuby zmieniały swoje położenie (tzn. jako terytorium o tej nazwie) - we wczesnym średniowieczu umieszczano je w okolicach Stargardu... A królowie duńscy załapali zachodniopomorską tytulaturę chyba za rządów Eryka IX Pomorskiego - oryginalnie Kaszuby były elementem tytułu książąt pomorskich (Gryfitów).
Ostatnio zmieniony 2009-05-02, 21:45 przez pothkan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6841
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

A co z tymi ofiarowanymi statkami, czy okretami,
dziewczyna mogla pomylic wieki, ale skad taka legenda.

Galiot korrwety DAGMAR nazwanej na czwesc tej pieknej ponoc krolowej

Obrazek
avm
Ostatnio zmieniony 2009-05-02, 23:15 przez AvM, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Powtarzam - moim zdaniem pomieszanie z "klejnotami cesarzowej".
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6841
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

te "klejnotami cesarzowej". nie byly zadnymi darami ,
czy byly klejnotami to inna sprawa.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Ale legenda jest.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4482
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Sądzę, że hipoteza Pothkana jest bardzo prawdopodobna.
1. Księżniczka czeska Dragomira, od której wzięła się duńska forma Dagmara, żyła w czasach, kiedy żadna polska flota wojenna nie istniała, nie mogła więc niczego do niej ofiarować.
2. W wieku XVII Dania nie darowała Polsce żadnych okrętów, a wręcz przeciwnie – od czasu do czasu zabierała. Kiedy król duński i nasz król Władysław IV omawiali ewentualną współpracę w przyszłej wojnie ze Szwecją, zaś Polska ponosiła znaczne wysiłki na rzecz odtworzenia swojej marynarki, było wiele obietnic na temat współpracy floty duńskiej, a nawet oddania niektórych okrętów duńskich pod naszą komendę, ale skończyło się na gadaniu. Jedynym realnym odbiciem tych rozmów była zgoda Duńczyków na ZAKUPIENIE przez Polskę jednego małego okręciku duńskiego. Gdy niedługo potem król Władysław próbował wprowadzić cło na statki zmierzające do portów polskiego wybrzeża, eskadra duńska napadła na nasze okręty, jeden zatopiła, dwa zabrała (wg starszych opracowań, nie chce mi się weryfikować teraz ich ścisłości). Po całkowitym ugięciu się Polski i zrezygnowaniu z poboru cła, Duńczycy łaskawie zwrócili dwa nasze okręty zagarnięte bezprawnie podczas pokoju. Wątpię by ów zwrot łupów bezczelnego piractwa państwowego mógł stać się podstawą legendy, jakoby Dania nam jakieś okręty ofiarowała.
3. Nie wiem, czy w ogóle istnieje (istniał) naprawdę tytuł księcia (księżnej) Kaszub, czy to tylko ludowy wymysł, albo echo jakichś zabaw literackich lub innych. Załóżmy jednak, że istnieje, jak podaje Zelint. Dróg, którymi mógł dostać się do Danii, jest masę. Na przykład władca Pomorza, książę Mściwój I, został zhołdowany przez króla duńskiego Waldemara II już w 1210 r. Niewiele z tego wyniknęło w praktyce, ale dla tytulatury wystarczy. W następnych stuleciach oficjalne traktaty potwierdzały prawo margrabiów brandenburskich do tytułu władcy Pomorza, a królowie duńscy wchodzili w związki małżeńskie z Brandenburczykami. Potem był wspominany Eryk.
3. Pierwsza królewna duńska o imieniu Dagmara zasłynęła z dobroci. Natomiast z urody słynęła właśnie ta, która po przyjęciu prawosławia stała się rosyjską carycą Marią. Podobno miała wstawiać się czasem za Polakami, prześladowanymi przez jej nową, carską rodzinę. To z nią wiąże się opowieść o przyszłych polskich transatlantykach, przytoczona przez Karola Borchardta w książce „Znaczy Kapitan” i powtórzona (z naciskiem na szczegóły historyczne) m.in. w pracy Jana Piwowońskiego „Flota spod biało-czerwonej”. Caryca Maria Teodorowna, ex-duńska królewna Dagmara, przyczyniła się bardzo do budowy statków „Kursk”, „Car” i „Carica”, spieniężając na ten cele swoje rodowe klejnoty. Żyła długo (po rewolucji bolszewickiej zamieszkała w Danii) i interesowała się losem owych statków podczas kolejnych wcieleń. Jak wiadomo, ostatecznie stały się polskimi transatlantykami „Polonia”, „Pułaski” i „Kościuszko”, co mogło (nie musiało) dać źródło wymysłom legendy.

Podsumowując - bardzo wątpię, aby Kaszubi mieli jakikolwiek powód do wdzięczności jakiejkolwiek duńskiej królewnie Dagmarze, a Dania nigdy nam nie ofiarowała żadnych okrętów. Jeśli taka legenda rzeczywiście istnieje – ciekawe, że nie wspominają o niej żadne znane mi polonica – to jest całkowicie bezpodstawna.

ALE WNIOSKI KOŃCOWE TO TYLKO MOJE PRZYPUSZCZENIA, a ja nie mieszam żadnych swoich przemyśleń z udokumentowanymi faktami. Sam byłbym zaciekawiony rzetelną analizą opartą na twardych dowodach.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Krzysztof Gerlach pisze:Nie wiem, czy w ogóle istnieje (istniał) naprawdę tytuł księcia (księżnej) Kaszub, czy to tylko ludowy wymysł, albo echo jakichś zabaw literackich lub innych.
Istniał, ale niesamodzielnie - jako element pełnej tytulatury książąt pomorskich (zachodnio-, czyli Gryfitów) - dux Cassuborum (książę Kaszubów) lub Cassubia- potem przejęty przez królów szwedzkich (gdy zajęli dużą część Pomorza, ze Szczecinem włącznie). Być może stosowany także przez jakichś królów Danii. W tym czasie Kaszubami nazywano okolice Sławna i Słupska.

Warto zauważyć, że wg dość powszechnie uznawanej hipotezy, współcześni Kaszubi są "ostatkiem" dawnych słowiańskich Pomorzan (w Pomorzu Zachodnim zgermanizowanych w XV-XVIII w.).
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4440
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

Hahmm, gród Sambora też jest na Pomorzu i nigdy tak naprawdę zgermanizowany nie był, no ale dawniej Kociewie uważano za część Kaszub.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4571
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Historyczne zmiany zasięgu Pomorza to jeszcze inna bajka...
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

W tym temacie pomieszano chyba dwie sprawy. Jeden z tytułów królowej/króla Danii i kwestię "klejnotów cesarzowej Dagmary".

Ostatnio sprawa królowej Danii księżnej Kaszub stała się głośna w prasie bo Burmistrz Bytowa robi sobie darmową reklamę i promocję przez zaproszenie księżnej Kaszub na Zlot Kaszubów: http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /707459987 Nawet nie kryje prawdziwego celu tego zaproszenia bo powiedział wprost:
To historyczny tytuł, a dla nas doskonała okazja do podniesienia rangi imprezy i jej promocji
I to jest cała sprawa księżnej Kaszub/królowej Danii.

Natomiast AvM nawiązał do imienia Dagmara, bo zapytała go o to znajoma o tym imieniu, która sprawę "królowej Kaszub" powiązała nie z tytułem królowej Danii, ale z samym imieniem Dagmara. Niestety tytuł nie jest przypisany do tego imienia :wink: AvM będzie musiał rozczarować znajomą.

Biorąc pod uwagę, że żadna królowa Danii nie nosiła imienia Dagmara to tutaj związek Polski lub Kaszubów może istnieć tylko z królewną duńską o tym imieniu co prowadzi nas do "klejnotów cesarzowej"...

p.s. zmieniłem tytuł wątku, bo poprzedni był trochę mylący...
Tzaw1
Posty: 643
Rejestracja: 2006-05-03, 17:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tzaw1 »

When ascending the throne in 1972, Queen Margrethe II abandoned all the monarch's traditional titles except the title to Denmark, hence her style Queen of Denmark.
ODPOWIEDZ