Forum Okrętów Wojennych

Słuszna sugestia Kolegi Orlika skłoniła mnie do wydzielenia nowego tematu.
Marmik

Nie wiedziałem gdzzie to wkleić więc wklejam tu:

W przyszłym tygodniu polska Marynarka Wojenna obejmie dowodzenie Stałym Zespołem Obrony Przeciwminowej NATO (SNMCMG-1 – Standing NATO Minecountermeasures Group 1). Okrętem dowodzenia Zespołu będzie ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”. Uroczystość objęcia dowództwa odbędzie się Porcie Wojennym w Gdyni.

Za i więcej tu: http://www.polska-zbrojna.pl/index.php? ... Itemid=100

Znaczy, że modernizacja Czernickiego już się skończyła. Ma ktoś może zdjęcia jak wygląda po przebudowie?

Od dłuższego czasu (listopad??) Czernicki cumuje w macierzystym porcie w Świnoujściu gdzie trawa intensywne szkolenie (teraz już pewnie zakończone) i kompletowanie załogi. Jako, że cumuje w swoim tradycyjnym miejscy na Kosie to trudno mu się dokładnie przyjrzeć (a na wejściu/wyjściu nie udało się do "przydybać"). "Na oko" jakichś dramatycznych zmian w sylwetce nie widać.

Uzupełnienie: Wczoraj uroczyście pożegnano go w Świnoujściu. Obecnie Czernicki płynie do Gdyni.

24 września 2009

Wielkie dzięki. Faktycznie, jakichś rzucających się zmian nie widać. Czytalem kiedyś, zdaje się, że w MSiO, że miano przebudować m.in. nadbudówkę dlatego prosiłem o zdjęcia, coby się zorientować jak Czernicki wygląda po tej przebudowie. A tu zonk...

Dzięki, akurat te zdjęcia z uroczystości pożegnania znam zarówno ze strony 8 FOW jak i Polski Zbrojnej. Zależało mi przede wszystkim na sylwetkowym.

Nadbudówka Czernickiego została powiększona w kierunku rufy. Można porównać z tym zdjęciem: Czernicki przed modernizacją. Ale rzeczywiście wygląd zewnętrzny okrętu niewiele się zmienił, bo też nie musiał. I całe szczęście, bo przy większych zmianach konstrukcyjnych SMW mogłaby całkowicie spóźnić się z modernizacją i byłby wstyd.

Teraz pozostaje tylko życzyć sztabowi zespołu i załodze okrętu powodzenia.

Uzupełniając post Orlika - z lewej burty ubyło bulajów, w których na miejscu pomieszczeń desantu zlokalizowano m.in. pomieszczenia zabezpieczające funkcję okrętu jako okrętu dowodzenia MCM, na maszcie pojawiły się anteny systemów satelitarnych, na nadbudówce oraz urządzeniu RAS pojawiły się nowe anteny prętowe, na dziobie, nadbudówce oraz pod lądowiskiem stanowiska WKM-B 12,7 mm, na dziobie nowy żurawik etc. etc. Okręt wizualnie może się za wiele nie zmienił, ale do roli jaką ma teraz wykonywać został przygotowany bardzo dobrze co wkrótce załoga z pewnością udowodni.

"MON traktuje marynarzy jak trzecią kategorię"
http://www.tvn24.pl/-1,1638503,0,1,mon- ... omosc.html

Piotrze, ciesze się, że potrafisz przeglądać portale internetowe, ale może by tak jakiś własny komentarz? I jak to się ma do tematu tego wątku?
Naprawdę, nie długo założę wątek "portalowe wiadomości Piotra S.", gdzie będziesz mógł podpinać linki ile wlezie.

A teraz dwa słowa komentarza. Tekst jak zwykle w stylu "W Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody..."

O jakich dodatkach mówią panowie dziennikarze? Chyba nikt nie myśli, że załoga okrętu działającego między Talinem, a Rostokiem, bez zagrożenia oddziaływaniem sił przeciwnika powinna dostawać dodatki jak żołnierze na patrolach bojowych w Afganistanie.
Marynarze dostają dodatek za służbę na morzu i to w pewnym stopniu rozwiązuje kwestie służby na morzu. Za aktywne włączenie do NRF powinien być dodatek, ale nie można tego porównywać z Afganistanem, bo to nieporozumienie. I skąd wzięli ten "rok" to nie wiem.

Jak zwykle, prasa wypisuje bzdury, a pewien użytkownik forum bezkrytycznie je linkuje. Brak komentarza świadczyć może o braku wiedzy w temacie lub przyjęciu punktu widzenia redaktorów. W pierwszym wypadku polecam pytać, a w drugim płakać.

Ten cały krzyk w tym artykule to pewnie pokłosie tego, że inne okręty chodziły wg PKW (np. Pułaski, Kondor) co równało się znacznie większej kasie. Teraz jest kryzys i ktoś pewnie stwierdził, że na PKW Czernicki można oszczędzić. Gdy nastąpił "przeciek" do prasy to nagle tłumaczy się to "lukami prawnymi"... Czas pokaże czy to rzeczywiście tylko luka prawna czy chęć znalezienia oszczędności kosztem marynarzy Czernickiego...

Krótki filmik nakręcony zapewne podczas ćwiczeń przygotowujących okręt oraz załogę do misji SNMCMG1:


Swoją drogą, proszę spojrzeć na podmiot, który zamieścił owy film. Mnoży nam się ostatnio tarcz

Ten temat powinien nazywać się "Co tam złego słychać w MW?"

Marmik pisze:O jakich dodatkach mówią panowie dziennikarze? Chyba nikt nie myśli, że załoga okrętu działającego między Talinem, a Rostokiem, bez zagrożenia oddziaływaniem sił przeciwnika powinna dostawać dodatki jak żołnierze na patrolach bojowych w Afganistanie.
Marynarze dostają dodatek za służbę na morzu i to w pewnym stopniu rozwiązuje kwestie służby na morzu. Za aktywne włączenie do NRF powinien być dodatek, ale nie można tego porównywać z Afganistanem, bo to nieporozumienie. I skąd wzięli ten "rok" to nie wiem.

Sęk w tym, że sztabowi i załodze okrętu od początku obiecywano powołanie PKW, i co za tym idzie, wypłatę odpowiednich należności pieniężnych za czas pozostawania w SNMCMG1. Oczywiście o dodatku wojennym nie ma mowy. Chodziłoby o takie samo rozwiązanie, jak przy misjach Pułaskiego, Kondora itd. Problem w tym, że te okręty brały udział w OAE, a więc w operacji "zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom", co daje ustawową podstawę do powołania PKW i wypłatę należności. W przypadku Czernickiego takiej podstawy nie ma. Ale obietnice były.

Za udział w stałym zespole NATO powinien być oddzielny dodatek. I to nie od dziś, tylko od 2003 roku, kiedy pierwszy okręt formalnie wszedł w skład zespołu MCMFORNORTH.

"Rok", bo sztab zespołu na Czernickim będzie dowodzić przez cały rok (licząc z przerwą "urlopową"). Natomiast to, jak to ma się do bycia w NRF, pani z "Rz" wiedzieć nie musi i raczej nie powinna.

PS. Proponuję założyć nowy temat i przenieść tam dotychczasowe posty odnośnie Czernickiego. W ciągu roku uzbiera się trochę wiadomości.

Orlik pisze:Chodziłoby o takie samo rozwiązanie, jak przy misjach Pułaskiego, Kondora itd. Problem w tym, że te okręty brały udział w OAE, a więc w operacji "zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom", co daje ustawową podstawę do powołania PKW i wypłatę należności. W przypadku Czernickiego takiej podstawy nie ma. Ale obietnice były.

Wiesz co, przypomina mi się kwestia tzw. dodatkowego urlopu kutrowego udzielanego niezależnie od liczby dni na morzu, nawet gdy okręt był "przyspawany" do nabrzeża. Załogi innych klas okrętów dopominały się o zrównanie praw, bo nierzadko tygodniami orały po morzu w kiepskich warunkach pogodowych. Odpowiedź była mniej więcej taka: Nie mogę załatwić, że dadzą wam ten urlop, ale w razie jakby co to mogę załatwić, że tamtym zabiorą .

W Hiszpanii, marynarze mają ustalony limit dni jaki maksymalnie mogą spędzić na morzu w danym roku kalendarzowym. Wynosi on 180 dni.
W Belgii, załogi nie dostają żadnych dodatków "z okazji" służby na okręcie. Każdy żołnierz zaokrętowany na wyjście w charakterze członka załogi lub wykonujący zadania dodatkowe pobiera stawkę dzienną razy dwa. Czyli jeśli jest miesiąc na morzu to bierze dodatkową pensję (co jednocześnie odzwierciedla znaczenie danego członka załogi - u nas sternik i oficer wachtowy dostają tyle samo stale, miesięcznie, choć ich odpowiedzialność jest niewspółmierna).

Proste zasady zawsze omijają nasz kraj szerokim łukiem. Jeszcze nie tak dawno od liczby różnych dodatków głowa bolała. Teraz niby jest nieco lepiej, ale i tak daleko do ideału.

Orlik pisze:Za udział w stałym zespole NATO powinien być oddzielny dodatek. I to nie od dziś, tylko od 2003 roku, kiedy pierwszy okręt formalnie wszedł w skład zespołu MCMFORNORTH.

Przy ówczesnym i obecnym systemie wynagrodzeń - tak.

Orlik pisze:Proponuję założyć nowy temat i przenieść tam dotychczasowe posty odnośnie Czernickiego. W ciągu roku uzbiera się trochę wiadomości.

Co niniejszym czynię .

Świerze informacje powinny być dostępne tu http://www.mcm.mw.mil.pl/