Forum Okrętów Wojennych

dzisiaj (w piątek, 29.01.2010) o 11:00 w Stoczni Północnej, o ile warunki (np. zbyt dużo kry) nie przeszkodzą - odbędzie się wodowanie kolejnego AHTS'a

polsteam pisze:dzisiaj (w piątek, 29.01.2010) o 11:00 w Stoczni Północnej, o ile warunki (np. zbyt dużo kry) nie przeszkodzą - odbędzie się wodowanie kolejnego AHTS'a

Polsteamie mam pare pytań , co sie dzieje aktualnie z budową statków REM 120 , ile ich ma być jakie nazwy i czy armator sie nie wycofał z budowy tych jednostek jak dobrze pamietam to miało byc ich 8 lub nawet wiecej.
Czy PŻM dalej jest zainteresowana budową promów Piast i Patria ?, które miała zamówione w Stoczni Szczecińskiej ,kto miał by je zbudowac w nowych warunkach i czy były by budowane według poprzednich załozeń.

Piotr S. pisze:

polsteam pisze:dzisiaj (w piątek, 29.01.2010) o 11:00 w Stoczni Północnej, o ile warunki (np. zbyt dużo kry) nie przeszkodzą - odbędzie się wodowanie kolejnego AHTS'a

Polsteamie mam pare pytań , co sie dzieje aktualnie z budową statków REM 120 , ile ich ma być jakie nazwy i czy armator sie nie wycofał z budowy tych jednostek jak dobrze pamietam to miało byc ich 8 lub nawet wiecej.
Czy PŻM dalej jest zainteresowana budową promów Piast i Patria ?, które miała zamówione w Stoczni Szczecińskiej ,kto miał by je zbudowac w nowych warunkach i czy były by budowane według poprzednich załozeń.

nie sądzę, żeby PŻM był teraz zainteresowany tymi promami
tzn. powiem wprost - obecnie NIE jest

wobec kryzysu i w związku z tym, że wprowadzono Skanię, PŻM i Unity Line wręcz "cieszyły się", że nie będą musiały odbierać tych dwóch promów...

tak szczerze powiedziawszy, gdyby kryzys NIE przyszedł to ja osobiście widziałbym sens w zatrudnieniu tych dwóch dużych nowych promów ale BEZ Skanii (jeśli chodzi o fracht), no, ale Skania jest prawdopodobnie trochę lepsza / większa pasażersko od tych niedoszłych ro-pax'ów, więc dopełnia Polonię, więc sama Skania ma jak najbardziej sens...
(oczywiście nie byłoby miejsca i na Skanię i na dwa nowe promy przy założeniu, że Unity Line nie chciałoby przeprowadzić ekspansji na jakąś zupełnie nową linię, ale wiadomo od dawna, z potwierdzeniami (z rozmów z kierownictwem) kilka i kilkanaście miesięcy temu, że Unity Line chce się nadal skupiać na korytarzu zachodnim...



------------



no cóż, armatorska przygoda Grupy REMONTOWA chyba powinna być uważana za wygaszaną...

a i seria statków, w pierwotnych planach raczej dłuższa, zakończy się - wszystko na to wskazuje - na tym, co dotychczas zbudowano... (ale nie mam pewności, czy na pewno następnych jednostek nie będzie)

na ostatniej jednostce, która parę miesięcy stała "na sznurku" w stanie surowym i bez nadbudówki niedawno zamontowano nadbudówkę i dziś statek ten znajduje się na doku w trakcie prac wyposażeniowych i wykończeniowych, ale na nie nadzwyczaj zaawansowanym etapie - jak mi się wydaje, bo dokładnie nie sprawdzałem i nie rozmawiałem z nikim

dwie ostatnie jednostki prawdopodobnie istnieją w postaci jakichś sekcji dennych, ale to jest moje przypuszczenie - nie wiem (musiałbym sprawdzić, dopytać), czy ich budowa będzie kontynuowana...

baza danych LR Fairplay'a wykazuje następujące jednostki:

9436965 BBC GDANSK IN SERVICE/COMMISSION 7787 6155 2009-01 General Cargo Ship B603/2 9M32C
9436953 BBC KWIATKOWSKI IN SERVICE/COMMISSION 7732 6155 2008-09 General Cargo Ship B603/1 9M32C
9474371 EMMA IN SERVICE/COMMISSION 7761 6155 2009-10 General Cargo Ship B603/3 9M32C
9415325 REMONTOWA 1854/4 LAUNCHED 7500 6215 2010-02 General Cargo Ship B603/4 9M32C
9499577 REMONTOWA 1854/5 KEEL LAID 7500 6215 2010-03 General Cargo Ship B603/5 9M32C
9509932 REMONTOWA 1854/6 KEEL LAID 7500 6215 2010-03 General Cargo Ship B603/6 9M32C

BBC Gdansk został sprzedany prawdopodobnie dość szybko, bo - o ile mam dobre info - w marcu 2009 i jak podaje LR Fairplay - za 18 mln USD
Owner: Briese Schiffahrts GmbH & Co
Operator: BBC Chartering & Logistic GmbH

BBC Kwiatkowski najprawdopodobniej nadal należy do Remontowej SA i zarządzany jest przez Gdansk Sea Lines Co Ltd Remontowej

Emma to z kolei jednostka, która nie była eksploatowana przez Gdansk Sea LInes i nigdy nie była w barwach GSL (na kominie), ale po zbudowaniu i zdaniu przez stocznię w stanie "elegancko wykończonym", odmalowana oczywiście (poza nazwami na burcie) parę miesięcy stała "na sznurku" w Remontowej... no cóż - trafiło na kryzys...
ale w końcu została sprzedana - armator (właściciel): Nimmrich & Prahm GmbH, armator zarządzający: Nimmrich & Prahm Bereederung
Emma stała się własnością Nimmrich & Prahm GmbH najprawdopodobniej 2010-01 lub 2009-10, albo w październiku 2009 weszła pod zarząd Nimmrich & Prahm Bereederung, a w styczniu 2010 stała się własnością Nimmrich & Prahm GmbH - przynajmniej tak podaje LR Fairplay, z tym, że cos mi tu nie pasuje, bo już wcześniej wiedziałem, że statek nazywa się Emma i że już wybył z Remontowej... najprawdopodobniej już PRZED początkiem października 2009...
zresztą świadczą też o tym m.in. takie zdjęcia: http://www.shipspotting.com/modules/mya ... id=1002537

9415325 REMONTOWA 1854/4 to ten, którego surowy kadłub stał na sznurku, i który dziś jest w jednym z doków Remontowej
nie znam planów co do niego...
na razie w bazie Sea-Web LR Fairlay figuruje ten statek z następującymi danymi: Group Owner - Oslo Marine Group London Ltd i Shipmanager - Vyborg Shipping Co Ltd, Russia; pierwotna data jego wprowadzenia do eksploatacji to miało być już 2009-10...

BBC Kwiatkowski - jak wspomniałem - najprawdopodobniej nadal należy do Remontowa SA i zarządzany jest technicznie przez Gdansk Sea Lines Co, a jego operatorem jest BBC Chartering & Logistic GmbH związany z armatorem Briese

Gdansk Sea Lines jest natomiast armatorem zarządzającym jeszcze jednego statku - masowca udźwigowionego Sosna (początkowo była na nim załoga rosyjska, teraz - _prawdopodobnie_ - polska)...
Group Owner Unknown
Shipmanager Gdansk Sea Lines Co Ltd
Operator Gdansk Sea Lines Co Ltd
Registered Owner Proepia Shipping Co Ltd Location Cyprus
Technical Manager Remontowa Ship Management
Registered Owner Ostrovia Shipping Ltd Location Malta

w ciągu ostatnich 12 miesięcy Sosna była eksploatowana w rejonach:
East and South Africa
East Coast South America
South East Asia
UK - Continent - Baltic
US Gulf
West Africa

ostatnio (ok. 20.01.2010) Sosna zatrzymała się w Gibraltarze (pewnie po paliwo) i wyruszyła najwyraźniej cross-Atlantic...
czyli wygląda na to, że pływa - dają radę znajdować jej zatrudnienie

przy okazji przypomnę historię związaną z tym statkiem sprzed remontu w Remontowej i zakupu dla Gdansk Sea Lines
26 Mar 2007
Bulker refloated despite winter cold
VENTSPILS 26 March – Tsavliris salvage group has refloated the Handysize bulker Golden Sky, which ran aground off the Latvian port of Ventspils in January. The 26,530-dwt ship was en route from Latvia to India with a full cargo of muriate of potash when it grounded in heavy weather. After a three-month effort in extreme cold that at times prevented the operation of pumps and compressors, the vessel was lightened and buoyant enough to refloat, just before the site was lashed by 60-kt winds that could have caused the ship to break up. Tsavliris has so far removed all fuel and lubricants, as well as about 13,000 tonnes of cargo. "Our priority was to act to prevent the serious possibility of pollution in a sensitive area," said a spokesman for the salvor, stressing that the salvage was undertaken despite expert opinion branding a winter salvage as an impossibility and with all rival proposals focusing on a wreck removal in the spring. Out of pocket costs for the operation have so far surpassed $4M.

O rany to bardze złe wiadomosci bo przyznać musze ,że Gdańskie Przewozy Morskie uważałem za dobry kierunek zamiast sprzedawać statki lepiej eksploatować .
A tu taki cios i cisza wokół tego co sie dzieje w tym temacie mówi sama za siebie wygląda na to ,że wszystko jest pozamiatane i Gdańskie Przewozy Morskie można ulokowac w tym samym segmęcie złych wiadomosci z gospodarki morskiej co stocznie ,nie dobrze ,że tak sie dzieje
Dzieki za info.

eee, no nie przesadzajmy...

tragedii jakiejś nie ma...

nie wiemy czy całe przedsięwzięcie w ostatecznym rozrachunku jest na plusie, czy nie...
(i pewnie się nie dowiemy)

ale przypuszczam, że wcale nie musi być źle...

a i tak W ZAŁOŻENIU statki Gdańsk Sea Lines wcale nie miały być koniecznie "wiecznie" przez GSL eksploatowane, tylko (gdy trafi się kupiec) - sprzedawane...


dwa statki sprzedano, jeden jest w czarterze... jest OK...
w zasadzie zgodnie z założeniami...
trzeci (second-hand - masowiec) jakoś tam sobie radzi...
(tez się tego nie dowiemy, czy zakrojony na dużą skalę remont się opłacił, czy się zwróci z eksploatacji przy słabym rynku żeglugowym)
no, ale statek pływa, coś wozi.. więc chyba zarabia...



wydaje mi się, że jednak mimo wszystko stocznie powinny się koncentrować na swoich core activities

w przeszłości było na świecie już niemało takich eksperymentów, że stocznie stawały się armatorami i to NA OGÓŁ nie wychodziło dobrze w ostatecznym rozrachunku...

szczególnie, gdy działalność żeglugowa była stosunkowo niedużą "przybudówką" do głównej działalności stoczniowej

czasami jednak działalność żeglugowa stoczni "emancypuje się" na bardzo niezależny, zupełnie oddzielny biznes (tak, jak STX, które przejęło Pan Ocean, ale tam to było świadome dywersyfikowanie, tworzenie nowej działki działalności w koncernie, a nie przedsiębiorstwo pomyślane głównie jako "spadochron" do zagospodarowywania mocy produkcyjnych stoczni, której produktów nie udaje się sprzedać (z powodu np. dołka w cyklu koniunkturalnym)...

to wszystko nie jest takie jednoznaczne...

ani to nic nadzwyczaj super-świetnego, że stocznia wchodzi w żeglugę, ani nic strasznego czy bezsensownego zupełnie...
są za i przeciw...
i efekty tez mogą być różne...

mi się nazwa Gdańskich Linii Morskich od początku nie podobała, bo jest dość bezsensowna...
w zasadzie wszystkie statki GSL są trampami...
i od początku był to "armator trampowy" (pomijam tu nawet Sosnę - masowca, który "z definicji" jest trampem)...
jeżeli armator posiada statek który może być zatrudniony na linii (np. kontenerowiec), ale armator sam nie jest operatorem tej linii, a jedynie oddaje swój statek (armatorowi BĘDĄCEMU operatorem liniowym) w czarter, to ten właściciel i tak pozostaje "armatorem trampowym"...
a od początku było wiadomo, że GSL będzie co najwyżej oddawało statki w czarter, a nie samemu organizowało przewozy liniowe...
ja rozumiem, że jakiś armator ze 100-letnią tradycją, kiedyś na początku nazwał się "lines" czy "line", przez dziesięciolecia się przeprofilował, stał się zupełnie trampowy, ale tradycyjna, pierwotna nazwa pozostała...
ale nowo powstający w naszych czasach armator, z założenia "trampowy", nie powinien się nazywać "lines", bo to nielogiczne, bez sensu..
powinno być raczej coś w rodzaju "Gdansk Shipping Co."...

Dobrze tylko po co robić z tego taką szopke nadając nazwe Gdańsk uroczyste wodowanie mieszkańcy miasta dumni ,że narescie bedą mieli pływającego imiennika prezes zapewnia i wylicza ,że bedziemy mieli 8 REMów a tym czasem na drugi dzień tak jak napisał Adam Gdańsk zostaje opylony i pod inną nazwa odchodzi na zawsze z GLM ,po co to wszystko po co udawać ,że jest ktoś w Polsce ,kto potrafi zająć sie zeglugą na poważnie .
Musze przyznać ,że zawiodłem sie na GLM bo uważałem,że na poważnie zajmą sie żeglugą i powstanie w niedalekiej przyszłości armator ,który bedzie miał 20 do 30 statków i będzie dobrą wizytówką i dobrym początkiem w niewiele już znaczącej Polskiej gospodarce morskiej , nawet w Naszym Morzu chętnie przedstawialiscie uroczystosci z wodowania Kwiatkowskiego i Gdańska ale od paru miesięcy ani słowem nik nie wspomniał ,że to koniec snów o potędze.

to było przed załamaniem rynku żeglugowego

nie tylko ten armator na świecie i w historii się pomylił i najpierw coś odważnego zapowiadał, a potem się to rozłaziło...

polsteam pisze:to było przed załamaniem rynku żeglugowego

nie tylko ten armator na świecie i w historii się pomylił i najpierw coś odważnego zapowiadał, a potem się to rozłaziło...

a poza tym wspomniałem, że (to mój subiektywny pogląd) działalność żeglugową grupy _można_ (ale czy trzeba?...) uznać za wygaszaną... - bo tak mi się wydaje...

nigdzie oficjalnych deklaracji wycofania nie było...

to jeszcze nie jest przesądzone - może właśnie GLM przetrwają i będa się rozwijać w dłuższej perspektywie...

ale jeśli nie - to nie będzie nic strasznego, bo - jak wspominałem - nie to, że działalność żeglugowa jest bez sensu w ogóle, ale myślę, że stocznie powinny się RACZEJ skupiać na core activities...