Forum Okrętów Wojennych

Ciekawym jest to , że 9 maja obchodzi się zakończenie 2WS skoro na Pacyfiku walki toczono jeszcze w sierpniu a ostatnie państwo Osi kapitulacje podpisało dopiero 2 września .

Do szkoły nie chodził?
8.05/09.05 to data zakończenia DWS w Europie...i tyle.

Do szkoły chodził i wie . Tylko nie wszyscy dodają "w Europie".Nawet teraz na pasku w TV24 !

Czy Polska byla w stanie wojny z Japonia ?

avm

Oczywiście, że tak.

Czepiasz się. Jesteśmy w Europie, stąd spojrzenie europocentryczne.

8/9 maja obchodzi się Dzień Zwycięstwa (dawniej gdzieniegdzie dodawano "nad faszyzmem"). W UK jest to po prostu Victory Day.

Amerykanie rozróżniają tzw. V-E Day (zwycięstwo w Europie) oraz V-J Day (w Azji, nad Japonią), ale nie obchodzą na taką skalę jak w Europie.

Dla Rosjan (a na nich dziś się skupiała uwaga) natomiast 9 maja jest wyłącznym Dniem Zwycięstwa. Krótki konflikt z Japonią w sierpniu 1945 r. nie był przecież kontynuacją wojny z III Rzeszą, bo oddzielały go trzy miesiące.

Zresztą z polskiego puntu widzenia zakończenie wojny na Pacyfiku też nie miało większego znaczenia - przecież polskie wojsko tam nie walczyło. Dla Japonii polska deklaracja wojny miała znaczenie niewiele większe, niż Kuby przeciwko III Rzeszy (albo i mniejsze, bo Kubańczycy bądź co bądź jeden u-boot zatopili).

pothkan pisze: Zresztą z polskiego puntu widzenia zakończenie wojny na Pacyfiku też nie miało większego znaczenia - przecież polskie wojsko tam nie walczyło. Dla Japonii polska deklaracja wojny miała znaczenie niewiele większe, niż Kuby przeciwko III Rzeszy (albo i mniejsze, bo Kubańczycy bądź co bądź jeden u-boot zatopili).

Walczylo duzo zolnierzy polskiego pochodzenia.

Mysle ze dla nich bylo to wazne.

Ale byli Amerykanami, i w Ameryce mieszkali.

pothkan pisze:Ale byli Amerykanami, i w Ameryce mieszkali.

Szanowny kolega nie rozumie czegos!

Nie bede tlumaczyl.

Chodzi o to, że V-J Day był ważny dla Polish-Americans walczących na Pacyfiku... ale to przecież nie czyni go ważnym (w stopniu porównywalnym z V-E) dla Polaków w Europie.

orkan115 pisze:Do szkoły chodził i wie . Tylko nie wszyscy dodają "w Europie".Nawet teraz na pasku w TV24 !

To wytocz proces TVN... Ludzie to nie mają problemów..

Może mógłby to być fajny temat do dyskusji o świadomości narodów ale sam tytuł juz powoduje, że trudno dyskutować.

Jak się już czepiamy to do końca
Przecież ostatnią niemiecką jednostką uzbrojoną, która się poddała była załoga stacji meteorologicznej na Spitzbergenie a zrobiła to kilka dni po Japończykach
Że nie wspomnę o tym Japończyku, który wyszedł z dżungli filipińskiej wiele lat po wojnie

Jakby jeszcze dorzucić, że Anglicy obchodzą dzień pamięci w rocznicę zakończenia I wojny, to można by uznać, że celowo o II zapomnieli...
Pod względem liczby ofiar I wojna była boleśniejsza dla Anglików i dla Francuzów...
Każdy patrzy ze swojego punktu widzenia. Dla Rosjan II wojna zaczęła się 22.06.1941 r. A Chińczycy bili się od 1937 r....

Muszę przyznać ,że temat miał być intrygujący .
Paktów nie podpisuja pojedyńczy żołnierze lub niezdyscyplinowane oddziały ,tylko przedstawiciele "narodu" .
Pozwoliłem sobie dzisiaj na zrobienie małego badania statystycznego .
Trzydziestu osobom zadałem pytanie :
Kiedy zakończyła sie 2WŚ / podaj miesiąc i rok /
Padłem na cyce :wynik :
Wrzessień - 10 osób
Maj - 16 osób
Nie wiem - reszta .
Wiekowo było 20 do 50 lat , im młodszy człowiek tym mniej wiedzy !
Jedna osoba zaznaczyła , że między Rosja a Japonią do dzis nie został zawarty żaden traktat /kapitulacja/,chodzi o Kuryle i Sachalin i mimo ,że nie sa prowadzone działania wojenne ,to te dwa państwa /drugowojenni przeciwnicy / formalnie są w stanie wojny .
Czy 2WŚ sie skończła ?

miller pisze:Jakby jeszcze dorzucić, że Anglicy obchodzą dzień pamięci w rocznicę zakończenia I wojny, to można by uznać, że celowo o II zapomnieli...
Pod względem liczby ofiar I wojna była boleśniejsza dla Anglików i dla Francuzów...
Każdy patrzy ze swojego punktu widzenia. Dla Rosjan II wojna zaczęła się 22.06.1941 r. A Chińczycy bili się od 1937 r....

Nie wiem ale chyba w I WS Londyn ani Cardiff nie ucierpialy
Po I WS UK zdobyl nowe koonie, po II WS stracil.mocarstwowosc.

Przypominam tez naszego zmarlego kolege Prof: Wieczrkiewioczy , ze w przyszlosci bedzie sie mowilo o jednej wojnie (I+II) bo II byla wynikiem drugiej,