Forum Okrętów Wojennych

Witam

Interesuje mnie kiedy zaczęto wprowadzać pancerze do ochrony niszczycieli oraz torpedowców? Wprawdzie zdaje się tutaj ktoś napisał że niszczyciele nie posiadały pancerza ale jednak przeczytałem że francuskie niszczyciele typu Le Hardi posiadały lekki pancerz chroniący kluczowe elementy okrętu.

Z zasady niszczyciele nie posiadały opancerzenia. Na lekkich okrętach - np. trałowcach też zdarzało się "opancerzać" fragmenty (patrz Niemcy 10 mm pancerz z miękkiego Wotanu). Nie był to jednak pancerz w sensie konstrukcyjnym, a jedynie hmm.. kamizelka kuloodporna okrętu chroniąca głownie przed bronią maszynową (samoloty, ew. ostrzał z brzegu).

Ale jak to bywa bywaly wyjatki. Np niemieckie 2 lufowie wieze 150 byly projektowane dla krazownikow typu O jako bron pomocnicza I mialy jakis tma niewielki pancerz. A wyladowaly na dziobach niszczycieli Z36AMob zwanych Narvikami. Ale generalnie pancerza brak.

Precyzyjniej - brak opancerzenia kadłuba.

Precyzyjniej - brak opancerzenia kadłuba.

Zgadzam się, stosunkowo mała wyporność nie pozwalała na zamontowanie pancerza.
Ale tak się zastanawiam nad jakimś wyjątkiem od tej reguły. Wiem że Rosjanie coś tam rzeźbili z liderami z lekkim opancerzeniem. Niby specjalnie je wyróżniali w inną klasę - że niby nie niszczyciele - ale to w sumie taka odmiana niszczyciela.
Ale z drugiej strony to zrobili chyba tylko jedną taką jednostkę i to sporo po wojnie a do tego tak zmodyfikowaną, że to zupełnie inna bajka.
Więc się nie liczy.

A czy przypadkiem Modagory nie miały jakiś osłon przeciwodłamkowych?
Pytam bo nie jestem pewien.

Ale na dobrą sprawę to nawet jak miały to nie był to pancerz, tylko jak słusznie zauważył Jareksk to raczej "pancerz"
Burta czy pokład pancernika poza cytadelą potrafiła być grubsza a nazywano to częścią miękką...

Amerykanie montowali na niektórych niszczycielach bodajże typ Porter osłony mostka przed ogniem broni maszynowej i odłamkami ale zdemontowali to zamieniając na dodatkowe uzbrojenie plot.