WILHELM GUSTLOFF - uzbrojenie

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

SZKUTNIK pisze:Ahoj!

Oho, nie wrzuciło mi fotek.Bardzo przepraszam. Cały list ze zdjeciami miałem w wordzie, a widać tylko tekst. jak mogę inaczej wstawić zdjęcie z mojego komputera, a nie jako link do innego miejsca gdzie znajduje sie fotka. Jeszcze raz przepraszam[/img]
wcięło, spróbuj z tym: http://www.imagebam.com/

szukam jakiegoś zdjęcia z banderą i uzbrojeniem, ale nie znajduję.
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
SZKUTNIK
Posty: 39
Rejestracja: 2009-02-17, 19:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: SZKUTNIK »

Ahoj!

Glasisch: dzięki za radę, sprubuje jak znajdę troszkę czasu. Wielkie dzięki za pomoc i zaangażowanie.
Pozdrawiam SZKUTNIK
Awatar użytkownika
ALF
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-12-29, 17:22
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Post autor: ALF »

Wszystkie zdjęcia z banderami jakie widziałem pokazywały handlową...ale coś mi się kołacze, że była jedna z krzyżem, jednak nie bardzo mogę sobie przypomnieć gdzie ją widziałem.
Pozdrawiam
Jacek Pawłowski
IKOW 1885-1945
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

AvM pisze:Rechneten Sie damit, angegriffen zu werden?

Schön: Wir rechneten mit Minen und mit Flugzeugen, deshalb wurden auch zwei Flak-Geschütze an Deck aufgestellt. Von sowjetischen U-Booten war allerdings keine Rede
poniżej fragment książki w PL zupełnie nieznanej, a szkoda Unternehmen „Rettung” Fritz Brustat – Naval Koehlers Verlagsges. mbH, Hamburg, 5. Auflage, 2001, we własnym tłumaczeniu, co potwierdza, że z atakami radzieckich okrętów podwodnych nikt się raczej nie liczył.

Petersen wie również, że kapitanowie, którzy przed nim wyruszali w morze na swoich statkach decydowali o nim samodzielnie i nie mieli żadnych pomocników. Jakieś specjalne rozkazy informujące, jak się zachować w przetrałowanych korytarzach, czyli wolnych od nieprzyjacielskich min, zygzakować, czy nie, czy jakiekolwiek inne do tej pory nie nadeszły. Na temat zagrożenia nieprzyjacielskimi okrętami podwodnymi Zahn „zasięgał języka” u kolegów, co go przekonało, że w akwenie, który im przyjdzie przemierzyć nie zanotowano do tej pory takiego zagrożenia. Nie zostało też wysłane żadne ostrzeżenie. [/i]
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
SZKUTNIK
Posty: 39
Rejestracja: 2009-02-17, 19:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: SZKUTNIK »

Ahoj!

Przesyłam brakujące fotki z przedostatniego wpisu. Mam nadzieję że teraz wszystko pójdzie OK.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam SZKUTNIK
CHRIS
Posty: 397
Rejestracja: 2004-01-05, 21:51

Post autor: CHRIS »

Hallo
W Maritimes Museum Hamburg jest model Wilhelm Gustloff w 1:100
(o ile sie nie myle) i tam sa 2xIV 20mm na gornym pokladzie.

Ch.
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

dzięki uprzejmości mojego serdecznego kolegi prezentuję w nawiązaniu do CHRISA owe dwa stanowiska "Vierlingów", które zidentyfikował jeden z członków nimieckiego Forum - Marinearchiv. --> Obrazek

odpowiedź nr 6 - Ich meine, auf dem Photo der WLB oben kann man zwei "Nester" deutlich erkennen. Gruß - OWZ

http://forum-marinearchiv.de/smf/index. ... 934.0.html

no to Szkutniku masz szansę bardzo "uaktualnić" "Gustloffa", bo uzbrojenie było na nim traktowane marginesowo, niby było, ale, jakby go nie było,.

Twoje zdjęcia to jakieś stare pukawki z początku Reichsmarine (mundury!), rozglądnii się za czymś bardziej współczesnym tych czasów. Poczwórny.
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
SZKUTNIK
Posty: 39
Rejestracja: 2009-02-17, 19:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: SZKUTNIK »

Ahoj!

Glasisch: jeszcze raz ogromne dzięki za wszelkie informacje dotyczące Gustloffa. Na prawdę jest co uaktualniać w zgromadzonej dokumentacji.
Przepraszam za te moje stare pukawki, ale jak już na samym początku napisałem, z uzbrojenia okrętów XX w. jestem totalna noga. Starałem się wyszperać wszystko co mogłem na ten temat i poprosić ekspertów o opinie. Stąd moje zapytanie na forum.

Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. Pozwolę sobie jeszcze raz poprosić Was o opinię i uwagi za jakiś czas, gdy projekt "Wilhelm Gustloff" będzie na ukońceniu.
Pozdrawiam SZKUTNIK
CHRIS
Posty: 397
Rejestracja: 2004-01-05, 21:51

Post autor: CHRIS »

Uprzejmie donosze, ze to co ja widzialem (Modell) to ustawione byly na rufie -gorny poklad- bez specjalnych (takich jak na zdjeciu) okraglych stanowisk tylko bezposrednio montowane na pokladzie po obu stronach.

Naturalnie nie wiem czy to tak bylo naprawde ale....

Ch.
Awatar użytkownika
SZKUTNIK
Posty: 39
Rejestracja: 2009-02-17, 19:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: SZKUTNIK »

Ahoj!

CHRIS: Jeśli masz na myśli model z Morskiego Muzeum w Hamburgu, to jest to tylko wizja autora modelu, nie poparta żadnymi konkretnymi archiwalnymi materiałami. Kombinował tak samo z uzbrojeniem, jak ja teraz kombinuje. Dokładnie nikt nie wie ile tak naprawdę było tych dział zamontowanych na pokładach Wilhelma Gustloffa.
Podobnie rzecz się ma z dodatkowymi szalupami. Na filmie dokumentalnym "Gustloff - ostatni rejs" pokazano symulacje zatonięcia, na których widać te dodatkowe szalupy, ale czy rozmieszczenie ich na pokładach było takie jak przedstawiono to na modelu w filmie???? Osobiście nie widziałem zdjęć archiwalnych, które by to potwierdziły - wszystko jak do tej pory ustalono na podstawie wypowiedzi osób, w jakimś tam stopniu związanych ze statkiem "Wilhelm Gustloff".
Cóż - jak sie sprawa nie wyjaśni, napiszemy w projekcie, że wersja modelu ze stycznia 1945 r. może troszeczkę odbiegać od oryginału.
Pozdrawiam SZKUTNIK
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

SZKUTNIK pisze:Ahoj!

Podobnie rzecz się ma z dodatkowymi szalupami. Na filmie dokumentalnym "Gustloff - ostatni rejs" pokazano symulacje zatonięcia, na których widać te dodatkowe szalupy, ale czy rozmieszczenie ich na pokładach było takie jak przedstawiono to na modelu w filmie???? Osobiście nie widziałem zdjęć archiwalnych, które by to potwierdziły - wszystko jak do tej pory ustalono na podstawie wypowiedzi osób, w jakimś tam stopniu związanych ze statkiem "Wilhelm Gustloff". Cóż - jak sie sprawa nie wyjaśni, napiszemy w projekcie, że wersja modelu ze stycznia 1945 r. może troszeczkę odbiegać od oryginału.


popatrz na to zdjęcie ostatnie, tam wiele miejsc na sterburcie jest wolnych, więc prawdopodobnie szalup nie było, tylko w ostatnim momencie przywieziono stery tratw ratunkowych i te były, przynajmniej na filmach.

Odnoszę wrażenie że nigdy nie dowiemy się, jak on wyglądał tej tragicznej nocy, ale napisać oczywiście Szkutniku możesz, jak uważasz i nie będzie to żaden "artist`s depression", tylko najbardziej do prawdy zbliżony model. Prośba - postępy Twojej budowy pokazuj proszę na jakiejś stronie, a będziemy tam zaglądać i podpowiadać, ale z pewnością się nie wtrącać.

no to Anker hiev up!
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4094
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Dziobowego stanowiska nie widzę. Rufowe jest chyba wyraźne (w stylu Sperrbrecherów)?

Szkutnik - w jakim projekcie? :clever:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
SZKUTNIK
Posty: 39
Rejestracja: 2009-02-17, 19:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: SZKUTNIK »

Ahoj!
Glasisch: przy projektowaniu modeli, zależy nam najbardziej, by model jak najwierniej przypominał oryginał. Cieszę się, że nadal chcecie nam pomóc. Co do pokazania pracy nad modelem, to jak bedzie już co odglądać, na pewno dam znać w tym wątku. Musicie jednak uzbroić się w cierpliwość. Projektowaniem modeli zajmujemy się jedynie w czasie wolnym od pracy, więc na pewno trochę to potrwa. Wiadomo że dobry projekt nie powstaje w ciągu kilku dni, czy miesiąca. Z resztą co do "WILHELMA GUSTLOFFA" to prawdziwy cud, że w ogóle udało nam się dotrzeć (trwało to ponad rok czasu) do dokumentacji stoczniowej,ale to już zupełnie inna historia.
Po za tym, jak już wspomniałem obecnie zajmujemy się innym projektem (również w skali 1:200), który musimy skończyć do sierpnia 2011roku. Relację z klejenia surówki tego modelu bedzie można zobaczyć na jednym z forum modelarskich wiosną 2011 roku.
W sumie FOW to nie forum modelarskie,ale..... To może potraktujmy to jako zagadkę : co to za statek?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Starałem sie troszeczkę utrudnić Wam zgadywanie ;), ale pewnie to mi się nie udało. :-(

Jeszcze raz dziękuję Wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam SZKUTNIK
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

crolick pisze:Dziobowego stanowiska nie widzę. Rufowe jest chyba wyraźne (w stylu Sperrbrecherów)? :clever:
nad sterówką, pomostem, też jak przy "Sperrbrecherze", okrągła wanna, tylko Jarek Cichy strzałkę na sunął na nie, ale nie chcialem już poprawiać.
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

Szkutniku,
poniżej kartonowy Vierling, znaleziony gdzieś w necie. Może się przyda?

Obrazek
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

To nie karton, tylko blaszka fototrawiona.
Oczywiście da się zastosować i do modelu kartonowego w odpowiedniej skali.
ODPOWIEDZ