Strona 9 z 11

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2012-04-13, 11:45
autor: Mitoko
22-23 to ciut mało - pamiętaj, że Sverige też miały wychodzić na Bałtyk - więc CA musi iść z przodu.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2012-06-16, 16:39
autor: Marek-1969
5 sztuk wyszło by niedrogo za jednostkę - w tym dwa do wyeksportowania na drugą stronę Bałtyku. Niemaszki musieli by wysłać pod Hel coś więcej niż duże okręty szkolne ( nie mylić z pancernikami )

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-02-29, 11:40
autor: Marek-1969
próbuje dojść histori hiszpańskich krążowników pancernych . Niestety prymitywne źródło nt w wikipedi tylko zaciemnia sprawę .

wydaje się że istniały takie jednostki :
typ.1
Cristobal Colon 1898 , 6775 t. zatopiony 1898
typ.2
Carlos V 1898 , 10600 t. złomowany 1931
typ.3
Infanta Maria Teresa 1893 6890 t. zatopiony 1898
Vizcaya 1893 6890 t. zatopiony 1898
Alimrante Oquenda 1893 6890 t. zatopiony 1898

później ukończone po zmianach

Catalunia 1902 7523 t. złomowany 1929
Princes de Asturias 1902 7549 t. złomowany 1929
Reine Regenta ( ex Cardinal Cineros ) 1908 5871 t. złomowany 1926


cos koledzy mogli by uzupełnić lub skorygować ?

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-02-29, 12:43
autor: dessire_62
Reine Regenta ( ex Cardinal Cineros ) 1908 5871 t. złomowany 1926
tu chyba bład
Niestety prymitywne źródło nt w wikipedi tylko zaciemnia sprawę .
Dlaczego?
Wszystko ładnie, pięknie i nawet obszernie.
https://es.wikipedia.org/wiki/Anexo:Cru ... spa%C3%B1a

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-02-29, 17:21
autor: MacGreg

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-02-29, 17:27
autor: de Villars
Może jeszcze ten link pomoże: http://navypedia.org/ships/spain/sp_cr.htm
Co do Reina Regente, nie słyszałem by nosił wcześniej nazwę Cardenal Cisneros. Było by to raczej dziwne skoro równocześnie budowano krążownik pancerny typu Princesa de Asturias o tej samej nazwie.
Jeszcze taka ciekawostka: stare pancerniki bateryjne z lat 60-tych Numancia i Vitoria, po modernizacjach były na przełomie wieków klasyfikowane jako krążowniki pancerne.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-02-29, 17:34
autor: de Villars
ps. nie jestem pewien czy Carlosa V, jakkolwiek duży to był okręt i uzbrojony w wielkie działa, można klasyfikować jako krążownik pancerny? Miał tylko 2 cale (51 mm) pancerza na burcie i to na małej powierzchni, a do tego pokład pancerny ze skosami o grubości ponad 160 mm. To by raczej wskazywało na ideę ochrony okrętu bliższą krążownikom pancernopokładowym niż pancernym.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-20, 19:42
autor: Kpt.G
Tak właściwie to mam pytanie czy oprócz Greckiego Georgios'a Averof'a to w trakcie II wojny był wykorzystywany (w roli innej niż Hulk) jakiś inny okręt tej klasy (czyt Krążownik Pancerny)?

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-20, 20:02
autor: PawBur
Japońskie chyba, jako szkolne i coś do chińczyków strzelały zdaje się.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-20, 20:44
autor: Aleksander
Kpt.G pisze:Tak właściwie to mam pytanie czy oprócz Greckiego Georgios'a Averof'a to w trakcie II wojny był wykorzystywany (w roli innej niż Hulk) jakiś inny okręt tej klasy (czyt Krążownik Pancerny)?
Formalnie szwedzka Fylgia była krążownikiem pancernym i była wykorzystywana w czasie wojny jako krążownik do celów patrolowych (bo innych praktycznie dla Szwedów raczej nie było).

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-20, 20:45
autor: Peperon
Jeszcze włoski San Giorgio niby szkolny, a plątał się po Tobruku, gdzie dopadli go Anglicy.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-20, 22:19
autor: Adam
Peperon pisze:Jeszcze włoski San Giorgio niby szkolny, a plątał się po Tobruku, gdzie dopadli go Anglicy.
Nawet wzajemnie do siebie postrzelali, co czyni San Giorgio chyba jedynym krążownikiem pancernym II wojny który strzelał do okrętów nawodnych przeciwnika.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-21, 08:32
autor: de Villars
W służbie w czasie DWS pozostawał jeszcze chyba argentyński krążownik Pueyrredon (typu Garibaldi) a także chilijski O'Higgins, ale do nikogo raczej sobie nie postrzelały :)

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-21, 10:21
autor: Marek-1969
no cóż , czasy świetności KP skończyły się pod Cuszimą a trwały kilkanaście lat.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-21, 11:17
autor: MacGreg
Marek-1969 pisze:no cóż , czasy świetności KP skończyły się pod Cuszimą
Ja bym powiedzial ze skonczyly sie pod Coronelem.

Re: Klub miłosników kążowników pancernych

: 2016-03-21, 11:20
autor: Peperon
MacGreg pisze:Ja bym powiedzial ze skonczyly sie pod Coronelem.
Prędzej pod Falklandami. ;)