Strona 1 z 1

PRAPTAK

: 2011-08-30, 12:32
autor: thomson
Podobno podczas remontu falochronu w gdyńskim porcie pojawił się PRAPTAK. Sprawa jest tajemnicza. Urząd morski oficjalnie nic nie mówi ale faktem jest że pozostawiono cześć powierzcni poziomej falochronu w stanie niewyremontowanym co zdaje się sugerować że tam praptak ma swoje gniazdo. Mniej więcej od dwóch lat codziennie o świcie w okolicach kapitanatu gromadzi się grupka osób z lornetkami i aparatami fotograficznymi. Mało mówią za to dużo obserwują. Najwyraźniej żyją nadzieją. Nadzieją na zobaczenie prehistorycznego stwora. Pół roku temu wyjechałem za granicę a jak wróciłem to nie chce mi się już sprawdzać o swicie co z praptakiem. Podobno sprawą miała się zając telewizja ale napotkała mur milczenia. Milczenia mocno podejrzanego....Ktoś wie coś więcej?
PS
Jak byłem u weterynarza z morską świnią to zapytałem go o sprawę. Powiedział że to raczej niemożliwe ale zrobił przy tym dziwną minę. Myślę że coś wie...

Re: PRAPTAK

: 2011-08-30, 20:24
autor: Wicher
W gdyńskim porcie praptakiem na pewno jest sławny gawron, numer obrączki 621 ;)

Re: PRAPTAK

: 2011-08-30, 23:11
autor: Mitoko
Wicher pisze:W gdyńskim porcie praptakiem na pewno jest sławny gawron, numer obrączki 621 ;)
I to jak specyficzny okaz - ciągle tkwi do połowy w jajku ;)

Re: PRAPTAK

: 2011-08-31, 11:44
autor: Shinano
Mitoko pisze:
Wicher pisze:W gdyńskim porcie praptakiem na pewno jest sławny gawron, numer obrączki 621 ;)
I to jak specyficzny okaz - ciągle tkwi do połowy w jajku ;)
Kolega opowiadał, że kawałek tego jajka pasjonaci już zabrali do konsumpcji...

Re: PRAPTAK

: 2011-08-31, 12:26
autor: thomson
No właśnie, prastare jajo już się ześmiardło a ptaszysko-też w zasadzie prastare, wciąż nie może się wykluć. Wielu traci nadzieję...W tej sytuacji nawet GŁÓWNY ORNITOLOG nieiwele może zrobić.

Re: PRAPTAK

: 2011-08-31, 21:02
autor: Mitoko
Nadmieniłbym ponadto, że podobnie jak ostatni (albo największy z zadziornych) praptak I-ej PRL okazał się bezpłodnym mutantem, wszystko wskazuje na to, że także ten praptak jako symbol niedoszłej II-ej PRL (czy jak kto woli IV-ej RP) też okaże się obarczony tą wadą genetyczną.

Choć z drugiej strony jak wskazują kolejne części Parku Jurajskiego cuda się zdarzają

Re: PRAPTAK

: 2011-09-01, 00:44
autor: AvM
Ctzy to juz dno FOW, czy tylko sezon ogorkowy ?

Re: PRAPTAK

: 2011-09-01, 02:47
autor: Mitoko
AvM pisze:Ctzy to juz dno FOW, czy tylko sezon ogorkowy ?
Albo za dużo wspomagania sądzą po literówkach ;)

Re: PRAPTAK

: 2011-09-01, 12:51
autor: Shinano
AvM pisze:Ctzy to juz dno FOW, czy tylko sezon ogorkowy ?
Trafiłeś do Psycholi - czego się spodziewałeś? :mrgreen:

Re: PRAPTAK

: 2011-09-01, 14:33
autor: domek
Shinano pisze:
Mitoko pisze:
Wicher pisze:W gdyńskim porcie praptakiem na pewno jest sławny gawron, numer obrączki 621 ;)
I to jak specyficzny okaz - ciągle tkwi do połowy w jajku ;)
Kolega opowiadał, że kawałek tego jajka pasjonaci już zabrali do konsumpcji...
To oszczerstwa wyciolem mu tylko z tylka serduszko na pamiatke takie malutkie dwa na dwa :oops:

pozdrawiam

Re: PRAPTAK

: 2011-09-02, 08:18
autor: Shinano
domek pisze:To oszczerstwa wyciolem mu tylko z tylka serduszko na pamiatke takie malutkie dwa na dwa :oops:

pozdrawiam
Miałem na myśli Gawrona - kolega powtórzył historię, jak to na złomowcu znaleziono fragment konstrukcji jednego z nich. Czy to była obrączka, czy skorupka, ciężko orzec. Natomiast, co do prawdziwości słów jestem przekonany ze wzgledu na nieposzlakowaną opinię przekazującego :mrgreen:

Re: PRAPTAK

: 2011-09-04, 13:03
autor: thomson
Obrazek