nek pisze:matrek pisze:667BDRM to rzeczywiście rownieśnicy Ohio, jednak trudno te okręty w ogole porownywać. Delta IV były pierwszymi okrętami w historii, w ktorych Sowieci rzeczywiśccie na poważnie zajęli się kwestią wyciszenia. Pierwszymi tez okrętami, w ktorych wały napędowe byly wykonane prosto, pierwszymi z aktywnymi systemami wyciszania (tu znak zapytania - to tylko spekulacja), pierwszymi obok Victorów III których śruby zostaly wykonane na owych slynnych obrabiarkach cyfrowych Toshiby, nielegalnie sprowadzonych do Leningradu przez co Toshiba miala dwuletni zakaz eksportu czegokolwiek do USA i japoński roczny ban na eksport do Europy. Generalnie, to nowczesne i ciche okręty, ale daleko im do Ohio, pod każdym wzgledem, z wyjatkiem "szybkostrzelmnośi" i glebokości oraz prędkości podwodnej przy strzale, w czym są znacznie lepsze od okretow amerykańskich (co 8 sekund, przy 15 sekundowych odstępach w przypadku okretów amerykańskich).
Niezupełnie : Po pierwsze to 667 BRDM to tylko trochę cichsza wersja 667 BRD (notabene to projekt 667 jest nadłuższą serią atomowych OP budowaną w historii - trochę większą niż Los Angelesy z podobnymi typami u jankesów traktowane w USNavy jako typy "Los Angeles mod."), po drugie rosyjskie rakiety strategiczne z obecnych Delt - Siniewy trudno porównać z Tridentami Ohio'ów - są większe , OPANCERZONE i do zniszczenia wszystkich celów nawet ich nosiciele nie muszą wypływać z baz obojętnie z której Floty. Po trzecie rosyjskie wielozadaniowe stalowe OP ( tytanowe Sierry to taki cel dla US Navy SSN jak szwedzki SSK Gotland - czasami uda się w nich trafić- po czym lądują gdzie swego czasu Baton Rouge , chociaż rzadziej trafiają na nie niż w atole na Pacyfiku) są od czasów Victorów IV cichsze od równolegle budowanych amerykańskich konkurentów i to o rząd wielkości - jankeskie Virginie zbliżają sie w wyciszaniu do Barsa , wyciszenie Geparda mogą osiągnąc za troszkę lat, o Jasieniach to mogą pomarzyć (to tak gdy próbowali nowszym Akułom dorównać ze swoimi trzydziestu planownymi Seawolfami - skończyło się na dwu , trzeciego przerobili na odpowiednika wycofanego ze służby Delty III)
Nie wiem skąd masz tego rodzaju informacje na temat wyciszenia najnowszyh okrętów, bo ocierają sie o dane wywiadowcze
Nie, 667BDRM nie byl "tylko troche cichszy", lecz stanowiły zupełnie inną lige pod tym wzgledem niż 667BDR. Gdy ZSRR po raz pierwszy wprowadził je do sluzby, Amerykanie po raz pierwszy zaczeli miec kłopoty z wykrywaniem radzieckich op, i to wynika z informacji amerykańskich.
Generalnie, Rosjanie twierdzą że Gepard jest tak cichy jak Seawolf. To Samo twierdzili Amerykanie o pierwszej Virginii SNN774, a jako że Amerykanie nigdy nie przestali pracować nad ulepszaniem wyciszenia swoich op, mozna z duzym prawdopodobieństwem trafności, załozyc ze najnowsze Virginie Batch 2
Block II, są już znacznie cichsze od Seawolfa, ktory uchodzi za symbol wyciszenia. Nastepca adm. Rickovera, adm Bars, powiedzial kiedys po tesccie Seawolfa, że SSN21 przy prędkości taktycznej (25 wezlow) jest cichszy niż Los Angeles stojący przy nabrzeżu. Z kolei szef Naval Inteligence opublikował kiedyś w New York Timesie artykul na temat wyciszenia okretów, w ktorym przedstawil wykres porownujący stealth akustyczne przy prędkości taktycznej różnych typów radzieckich i amerykańskich okrętów. Wg kierowanego przez niego wywiadu marynarki, wygląda to tak:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... son_PL.svg
Podkreślam, przy prędkoścci taktycznej, a nie np. 3 wezlów, bo wiadomo ze okręt który prawie sie nie porusza, nie emituje energii akustycznej prawie wcale, wiec trzeba przyjąć jakies kryterium do porownania. Prędkość taktyczna, oznaczająca maksymalną prędkość okrętu podweonego, przy ktorej okret moze uslyszec inna jednostkę podwodną samemu nie bedąc wykrytym, jest bardzo dobrym kryterium.