Strona 1 z 1

Afera kanałowa

: 2012-03-21, 15:58
autor: poszukiwacz
Głupota że aż sie w głowie nie mieści:
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... _tona.html
Swoją drogą skoro za szerokie to dobrze bo nie utoną ;) No dobra żart nie najwyższych lotów, ale próbuje rozładować zdenerwowanie.

Re: Afera kanałowa

: 2012-03-21, 18:27
autor: Peperon
W Fakcie jest napisane, że pierwszy spuszczony na wodę zaczął się przechylać i nie przeszedł próby obciążeniowej.

Re: Afera kanałowa

: 2012-03-22, 09:48
autor: ZzB
Peperon pisze:W Fakcie jest napisane, że pierwszy spuszczony na wodę zaczął się przechylać i nie przeszedł próby obciążeniowej.
"Fakt" podał z "imienia-i-nazwiska" tylko inwestora i wykonawcę.
Zapomniał natomiast o ważnym o ogniwie pośrednim, czyli o PROJEKTANCIE ?
Bo jeżeli statek został wykonany zgodnie z dokumentacją projektową, to te "5 cm" nie musi być wcale winą stoczni ;>
Tak samo z problemami ze statecznością...

Wiadomo może, kto podpisał się pod projektem ?

Pozdrowionka
ZzB

Re: Afera kanałowa

: 2012-03-22, 10:37
autor: Colonel
Przede wszystkim spokojnie: to "Fakt" czyli pewnie faktów tu niewiele.

Re: Afera kanałowa

: 2012-03-22, 16:26
autor: crolick

Re: Afera kanałowa

: 2012-03-23, 08:19
autor: Marek T
Wczorej był w TV materiał na ten temat, być może w TVN24. Wypowiadał się właściciel stoczni (stwierdził, że były wady projektu i zarzucił brak nadzoru projektanta). Projektant też się wypowiadał - stwierdził, że projekt jest dobry, stocznia się nie popisała, a umowa obejmowała tylko projekt. O nadzorze nie było nic w umowie, to nie nadzorowali.
Jedyny konkretny zarzut w odniesieniu do statków, to zanurzenie zwiększone o 5 cm. Nie potwierdzono słabej stateczności.

Re: Afera kanałowa

: 2012-03-24, 14:05
autor: RyszardL
Przeglądałem sobie dzisiaj filmiki o kanale no i rzecz jasna, o statkach na nim pływających. Jakie one są fajne. Harmonijna sylwetka, można wyjść na pokład odetchnąć świeżym powietrzem, pospacerować i podziwiać okolicę. Normalna rzecz w żegludze śródlądowej.
A na stronie Ostródy, widać jakąś skorupę bez ładu i składu, do której ani wyjść ani wejść, zero widoków i to ma być projekt?!
Koniec świata. Czas nie jest dla nikogo łaskawy, także dla tych stateczków, które obecnie są w eksploatacji. Jeżeli są już w znacznej mierze zużyte, to czy nie można wybudować takich samych, nowych? Projekt jest sprawdzony i wystarczy wyjąć starą dokumentację, wybrać właściwą stocznię i zbudować. Takie proste i takie trudne zarazem. Ja naprawdę czasami nie mogę pojąć podejmowanych decyzji.

Re: Afera kanałowa

: 2012-04-04, 09:32
autor: PiotrekS
Całość wykonano wg zasady: " Zrobimy to tanio, szybko, dobrze - wybierz dwie opcje"