Forum Okrętów Wojennych

Witam,
kilka informacji na temat najbliższych imprez w MW, oczywiście otwartych dla wszystkich (imprezy te są widoczne na profilu FB MW)

1. 10.08 (już jutro) godzina 13:00, płyta lotniska MW w Siemirowicach - uroczystość wręczenia sztandaru 44 Bazie Lotnictwa Morskiego połączona z prezentacją statyczną sprzętu latającego Bazy. Wejście na lotnisko od godz. 12:00 - zmotoryzowani moga wjechać swoimi pojazdami, a na pieszych, przy bramie jednostki czekał będzie autobus

2. 14.08 Darłowo
- o godzinie 12:00 na darłowskim rynku prezentacja nowego sztandaru 44 Bazy Lotnictwa Morskiego
- od godziny 14:00 plaża wschodnia w Darłowie - blisko 2 godziny pokazów w locie nad Bałtykiem. Pokazy otworzy JAS 39 Gripen, następnie w powietrzu będzie można zobaczyć samoloty Sił Powietrznych (2x Su-22 i 2x MiG-29) oraz śmigłowiec Mi-24 z Wojsk Lądowych. Około godziny 14.30 rozpocznie się blok morski pokazów. Otworzy go śmigłowiec pokładowy SH-2G, następnie będzie można zobaczyć śmigłowiec Mi-2, samoloty patrolowe Bryza (pilotaz zespołowy oraz elementy działań SAR), śmigłowiec ratowniczy Mi-14PŁ/R (elementy działań SAR) oraz śmigłowiec zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ.

3. 15.08 Ustka - trałowiec ORP "Gopło" będzie cumował w porcie i zostanie udostępniony do "zwiedzania"

4. 18.08 Gdynia - port wojenny Oksywie. Od godziny 10:00
- wodowanie nowej monety NBP z wizerunkiem ORP "Orzeł". Możliwośc "nabycia" nowej monety
- dzień otwarty portu wojennego - będzie można wejść na pokłady 6 jednostek: 2 okrętów podwodnych ORP „Orzeł” i ORP „Sokół”, okrętu rakietowego ORP „Orkan”, trałowca ORP „Wdzydze” oraz 2 okrętów ratowniczych ORP „Lech” i ORP „Zbyszko”. Na nabrzeżu zaprezentują się także marynarze wraz ze sprzętem specjalistycznym z Grupy Nurków Minerów 13 Dywizjonu Trałowców oraz z patrolu rozminowania 43 Batalionu Saperów MW. Wejście do portu do godziny 14:00 (ale kto zdąży wejść o 14:00, wyjdzie wtedy jak zobaczy to co chce, nawet o 16:00)

Pozdrawiam,
Piotrek Adamczak

To się nazywa iść za ciosem .

Na marginesie, jak ktoś bywał ostatnio w Pucku i spacerował po molo to mógł zobaczyć taki widok jak w załączniku. To kutry i motorówki hydrograficzne dZH. Jednostki MW to nieczęsty widok w tej kolebce polskiej floty. Szkoda, że nie połączono tego z jakąś drobną akcją promującą to co tak ważnego robi dZH. Wprawdzie wiem, że nie przyszli tu na piknik, ani rybkę ze smażalni u Budzisza tylko do pracy, ale...

A co robili? Zatoka nie pomierzona czy czegoś szukali?

Co jakiś czas trzeba ponawiać pomiary na Zatoce Puckiej. W zasadzie co roku o tej porze hydrograficzne drobnoustroje ruszają do akcji. Jedynie miejsce postoju bywa różne. Aż czterech jednostek w Pucku to nigdy nie przypominam sobie.

Uściślam informację na 15.08 - ORP "Gopło" otwarty w godzinach 13:30 - 18:00

Dodatkowo 30 i 31 sierpnia w Ustce będzie stał ORP "Grom" z okazji Święta OPL WP organizowanego w tym roku przez MW. Bliższe informacje w krótce.

Zapraszam ponownie do portu w Gdyni w sobotę, 18 sierpnia. Nawet Ci co nie kolekcjonują monet, mogą stać się właścicielami chyba jedynej (jeśli się mylę to proszę mnie wyprostować) monety która na awersie i rewersie ma ORŁA

P.S.
Marcin rzeczywiście 4 jednostki razem w Pucku to niecodzienny widok, ale niestety nie mieliśmy możliwości zorganizowania nawet małej "imprezy".

Co do monet, to taka ciekawostka.
Wtedy stać było na srebrno, teraz wiadomo kryzys.

Fajnie wyglądają jednostki MW w nietypowych lokalizacjach. Hydrografy w Pucku, M-1 w Sopocie. Tylko korzystać z okazji i robić zdjęcia.

Byłem wczoraj w Siemirowicach. Impreza bardzo sympatyczna.

http://odwaszegofotokorespondenta.blogs ... icach.html

Dessire_62 napisał/a:
"Wtedy stać było na srebrno, teraz wiadomo kryzys"
Kryzys nie ma tu nic do rzeczy, aktualnie mennica tłucze i złote i srebrne monety na zlecenie NBP pełną parą.
To czy moneta jest ze złota, srebra czy golden nordic (dwuzłotówki) to suwerenna decyzja NBP.
Nawet lepiej jeśli chodzi o popularyzację MW, że okręty pokazano na dwuzłotówkach bo ich nakład jest ponad milion sztuk a srebrnych zazwyczaj kilkadziesiąt tysięcy.

otto pisze:Dessire_62 napisał/a:
"Wtedy stać było na srebrno, teraz wiadomo kryzys"

To czy moneta jest ze złota, srebra czy golden nordic (dwuzłotówki) to suwerenna decyzja NBP.
Nawet lepiej jeśli chodzi o popularyzację MW, że okręty pokazano na dwuzłotówkach bo ich nakład jest ponad milion sztuk a srebrnych zazwyczaj kilkadziesiąt tysięcy.

Ok z popularyzacją MW poprzez milionowe nakłady monet jak najbardziej masz rację. Szkoda że ktoś tak późno wpadł na ten pomysł. Nie taki znów nowy jeśli chodzi o MW, patrz moneta przywołana powyżej. Inicjatywa powinna wyjśc z działu promocji MW, czy jak sie to tam nazywa.

Co do tego czy jest celowe bicie monety z cenniejszego kruszcu.
Nie wiem czy decyduje o tym tylko i wyłącznie NBP. Podejrzewam żę przy odpowiednim zaangażowaniu MW sprawa jest do przeskoczenia.
Wg mnie byłby to doskonały gift np dla gości zagranicznych. Teraz co tam dostają? proporczyki?
Może jako nagrody za długoletnia służbę? Dawniej dawano zegarki, teraz drewniane plakietki z nazwą okrętu?, naszywki na bluzę? Pytam bo nie wiem.
Niech to będzie coś cennego o wymiernej wartości.
Na pewno zastosowań było by sporo.

Pozdrawiam

Przeglądałem zdjęcia z Darłowa i wyglądało fajnie. Miłośnicy lotnictwa nie muszą być skazani na Radom. Można również coś na północy zrobić *. Oby w przyszłym roku udało się zorganizować drugą edycję to obowiązkowo się pojawię.

http://aviateam.pl/artykul/title;i-mors ... lowo-2012/

* I po raz kolejny spojrzał na plakat Air Show Babie Doły i westchnął nad tymi pokazami lotniczymi...

Byłem dziś na wodowaniu monety.

http://odwaszegofotokorespondenta.blogs ... -orze.html

Zatem nic nie pozostaje jak tylko czekać na kolejne monety.

Marynarka zaczyna również dbać o doznania muzyczne osób odwiedzających Oksywie. Dziś uraczono publiczność szantami
Jakoś nie jestem miłośnikiem i fanatykiem tego gatunku ale muzyka idealnie wkomponowała się w otoczenie.

już lepsze szanty (i rzecz jasna - na miejscu przy takiej imprezie), niż muzaki mainstream'owo-popowo-dyskotekowe z radiostacji z "najlepszą muzyką" typu RMF, "Eska", etc.

mnie w szantach rozpowszechnionych i rozpanoszonych (ogólnie jako gatunek, jako pewien "sektor" sceny i rynku muzycznego) w Polsce boli to, że w znacznej mierze nie są to prawdziwe szanty (ani nawet rzeczy zbliżone), tylko _częściowo_ stylizowane na szanty pioseneczki z gitarką (nierzadko taką "przyogniskową") typu "kraina łagodności" (poezja śpiewana) - harcersko-szuwarowo-ognioskowo-biesiadnego...
w wielu przypadkach niewiadomo czemu (przez tematykę tekstów?...) zalicza się to do szant (u nas), tymczasem to nawet nie leżało koło prawdziwych szant, a jednocześnie jest potwornie tandente...

Dla mnie to, co w Polsce chodzi jako "szanta" kojarzy się z PRL-owskim (z lat 80tych) Festiwalem Piosenki Partyzanckiej, na który uczestnik musiał przygotować 3 piosenki - jedną tradycyjną i dwie współczesne.

Jak pisałem miłośnikiem ani znawcą nie jestem ale muzyka idealnie podkreślała nastrój imprezy.