bitwa morska pod Helem w 1606?

Okręty Wojenne do 1905 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

zaciekawiony kk

bitwa morska pod Helem w 1606?

Post autor: zaciekawiony kk »

bitwa morska pod Helem w 1606? kto? z kim? jakie siły? ktokolwiek wie, ktokolwiek widział? :) kk
karolk

Post autor: karolk »

i nic? wow! to Ci sensacja, pisze ktoś bitwa morska pod Helem w roku 1606 i nic? :o
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

No dobra.
W pażdzierniku 1606 19 okretów szwedzkich wpłynęło na wody zatoki i próbowało wysadzic desant. 12 naszych okrętów wspartych ogniem ladowym z Helu udaremniło tę próbę. Tyle wiem...
Jeżeli ktoś zna straty, lub dokładny przebieg walik proszę kontynuować :)
karolk

Post autor: karolk »

co!!! 12 naszych? a to co za jedne? :o
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Aj dont noł :roll: :roll: :roll:
Mam nadzieję ze ktoś mądrzejszy mi to wyjaśni.....
a-v-m

Post autor: a-v-m »

Rumia i Hel to Kaszuby :-)
W Bibliotece PAN czy tez w CMM (oba Gdansk) sa
- Svenska Flotens Historia
- Anderson Historia Wojen Morskich na Baltyku (po angielsku)

AvM
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Jutro ide do jakieś naukowej biblioteki w Gdyni może tam sie popytam o cos ciekawego...
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Naszych - to znaczy czyich?
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Nie "ich" :D :D :D
Gość

Post autor: Gość »

To byla raczej bitwa morsko-ladowa. Weyher ustawil polskie okrety pod oslona artylerii ladowej i przy jej pomocy odparl szwedzki zagon. Z tego co pamietam to polskie okrety nie podniosly nawet kotwiv, aczkolwiek moge sie mylic.
Gość

Post autor: Gość »

To bylem ja.
Boruta
karolk

Post autor: karolk »

no opis czegos takiego Boruta to czytałem w stosunku do Pucka, chociaż :) mogę się mylić
Gunship
Posty: 24
Rejestracja: 2005-01-08, 12:34
Lokalizacja: Grotniki
Kontakt:

Post autor: Gunship »

Co do tego tematu to polecam książkę "Dzieje Helu" - stare wydanie z 1960 :) ten okres historyczny jest konkretnie opisany. Faktem jest że armaty lądowe odegrały w odparciu desantu znaczną rolę.
karolk

Post autor: karolk »

wiesz gunship, fajnie, tylko powiedz skąd mam dorwać książkę, którą wydano przed rozpoczęciem ziemskiej historii Karola Keane`a? :)
Gunship
Posty: 24
Rejestracja: 2005-01-08, 12:34
Lokalizacja: Grotniki
Kontakt:

Post autor: Gunship »

Hmm :) Ja wychaczyłem jeden egzemplarz w BULe (Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego). W miejskiej w Łodzi też jest. Radzę szukać w dużych bibliotekach - na pewno się znajdzie. Książka bardzo ciekawa i dosyc konkretnie opisuje np port wojenny tamtych epok :)
Awatar użytkownika
mac
Posty: 366
Rejestracja: 2004-10-22, 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mac »

Więc generalnie było tak. W 1606 r. Szwedzi dwukrotnie wdzierali się na wody Zatoki Gdańskiej. W sierpniu 1606 na ich spotkanie wyszła eskadra polska pod d-ctwem Jana Weychera. Zaszkoczeni Szwedzi zrezygnowali z desantu na Helu i zawrócili do swych baz. W pażdzierniku ponowili próbę. Na spotkanie znów wyszła eskadra Weychera złożona z 12 okrętów. D-ca szwedzki Jakub Gotberg dysponował 19-stoma jednostkami. Mając przewagę zaatakował okręty polskie artylerią okrętową. Te przyjęły walkę, a ponadto wsparte zostały artylerią lądową z Helu.

http://www.fow.aplus.pl/album/displayim ... um=2&pos=3
ODPOWIEDZ