Forum Okrętów Wojennych

: **2004-10-26, 13:53**

bitwa morska pod Helem w 1606? kto? z kim? jakie siły? ktokolwiek wie, ktokolwiek widział?

kk

: **2004-10-26, 20:28**

i nic? wow! to Ci sensacja, pisze ktoś bitwa morska pod Helem w roku 1606 i nic?

: **2004-10-26, 20:45**

No dobra.
W pażdzierniku 1606 19 okretów szwedzkich wpłynęło na wody zatoki i próbowało wysadzic desant. 12 naszych okrętów wspartych ogniem ladowym z Helu udaremniło tę próbę. Tyle wiem...
Jeżeli ktoś zna straty, lub dokładny przebieg walik proszę kontynuować

: **2004-10-26, 20:47**

co!!! 12 naszych? a to co za jedne?

: **2004-10-26, 20:54**

Aj dont noł

Mam nadzieję ze ktoś mądrzejszy mi to wyjaśni.....

: **2004-10-26, 21:29**

Rumia i Hel to Kaszuby

W Bibliotece PAN czy tez w CMM (oba Gdansk) sa
- Svenska Flotens Historia
- Anderson Historia Wojen Morskich na Baltyku (po angielsku)

AvM

: **2004-10-26, 21:33**

Jutro ide do jakieś naukowej biblioteki w Gdyni może tam sie popytam o cos ciekawego...

: **2004-10-26, 21:44**

Naszych - to znaczy czyich?

: **2004-10-26, 22:24**

Nie "ich"

: **2004-10-27, 00:36**

To byla raczej bitwa morsko-ladowa. Weyher ustawil polskie okrety pod oslona artylerii ladowej i przy jej pomocy odparl szwedzki zagon. Z tego co pamietam to polskie okrety nie podniosly nawet kotwiv, aczkolwiek moge sie mylic.

: **2004-10-27, 00:36**

To bylem ja.
Boruta

: **2004-10-27, 08:13**

no opis czegos takiego Boruta to czytałem w stosunku do Pucka, chociaż

mogę się mylić

: **2005-01-08, 13:15**

Co do tego tematu to polecam książkę "Dzieje Helu" - stare wydanie z 1960

ten okres historyczny jest konkretnie opisany. Faktem jest że armaty lądowe odegrały w odparciu desantu znaczną rolę.

: **2005-01-08, 20:12**

wiesz gunship, fajnie, tylko powiedz skąd mam dorwać książkę, którą wydano przed rozpoczęciem ziemskiej historii Karola Keane`a?

: **2005-01-08, 22:07**

Hmm

Ja wychaczyłem jeden egzemplarz w BULe (Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego). W miejskiej w Łodzi też jest. Radzę szukać w dużych bibliotekach - na pewno się znajdzie. Książka bardzo ciekawa i dosyc konkretnie opisuje np port wojenny tamtych epok

: **2005-01-09, 16:03**

Więc generalnie było tak. W 1606 r. Szwedzi dwukrotnie wdzierali się na wody Zatoki Gdańskiej. W sierpniu 1606 na ich spotkanie wyszła eskadra polska pod d-ctwem Jana Weychera. Zaszkoczeni Szwedzi zrezygnowali z desantu na Helu i zawrócili do swych baz. W pażdzierniku ponowili próbę. Na spotkanie znów wyszła eskadra Weychera złożona z 12 okrętów. D-ca szwedzki Jakub Gotberg dysponował 19-stoma jednostkami. Mając przewagę zaatakował okręty polskie artylerią okrętową. Te przyjęły walkę, a ponadto wsparte zostały artylerią lądową z Helu.

http://www.fow.aplus.pl/album/displayim ... um=2&pos=3