Okręty i statki

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Okręty i statki

Post autor: Marek T »

No właśnie.

Dla mnie OKRĘT jest pojęciem szerszym - obejmjącym wszystkie jednostki pływające. Natomiast STATEK jest pojęciem węższym ograniczonym tylko do jednostek cywilnych.

Datego na każdy statek można powiedzieć czasem "okręt", ale okrętu raczej nie wypada nazwać "statkiem".
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Dla mnie akurat na odwrót :D :D :D
Każdy okręt jest statkiem, ale nie każdy statek jest okrętem...
IMHO oczyiście....
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1326
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Okręt jest dla nas uosobieniem siły dlatego może jest u nas ORP
chociaż ta siła na morzu w naszym przypadku jest zwodnicza . Myśle że bardziej jest to kwestią czym się zajmujemy , Marek bez problemu pogodził zainteresowanie między statki i okręty my może na okręty i traktujemy statki bardziej pogardliwie i dlatego może jesteśmy drażliwi w temacie nazw . Jeśli chodzi o rozdział to tak jak z działami . Są jednostki pływające , dzielą się na statki i okręty.
Pozdrawiam.
muzzy
Posty: 69
Rejestracja: 2004-03-12, 13:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: muzzy »

a dla mnie okretem jest kazda jednostka plywajaca(bez przesady np motorowki, kutry ipt) ktora posiada bandere marynarki wojennej
ciągle praca i praca...
na tapecie Flower i Malaya...
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

A jednostki Straży Granicznej, a Coast Guard ? :D :D :D I co nazwać - wielkościowo okrętem. Kutry trałowe niemieckie typu "F" - czy to okręty, Batory (ścigacz) lub Ślązak (motorówka) różnice małe. Moim zdaniem kryteriów musiałoby być kilka - uzbrojenie, przeznaczenie.
Fax et tuba
Gość

Post autor: Gość »

No jednak jest jakieś rozgraniczenie jaka jednostka do czego służy wojskowym czy cywilom. To co służy marynarce wojennej jest okrętem . Bywa że statek zmienia się w okręt przechodząc pod dowodzenie wojskowych . Chociażby krążowniki pomocnicze . Myśle że do jakich celów i komu jest jednostka podporządkowana decyduje o tym czym jest .
Gość

Post autor: Gość »

sory to byłem ja janik41
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

We Flotylli Pińskiej by ły STATKI uzbrojone: SZEPTYCKI, DICKMAN, SIKRSKI, itp.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Marek T pisze:We Flotylli Pińskiej by ły STATKI uzbrojone: SZEPTYCKI, DICKMAN, SIKRSKI, itp.
Statki będące okrętami PMW. To znaczy, iż tylko niektóre statki są okrętami, zaś wszystkie okręty są statkami.
Fax et tuba
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Angieslkie :
vessel - ship - warship, ale widzialem tez - warvessels :-(
Wszyscy maja te problemy.

Lodzie uzbrojone tez sa okretami :-)
o czesku doslownia :wink:

Prawo morskie dokladnie okresla co jest statkiem. Prawo morskie uzywa dla jednostek plywajacych terminu statek. (tak mi sioe wydaje z kursow zeglarskich). Czyli OW w swietle prawa jest statkiem.

AvM
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 15
Rejestracja: 2004-10-14, 22:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Jeta »

Pojęcie okręt jest na pewno pojęciem szerszym ale chyba nie obejmuje wszystkich jednostek pływających jak zasugerował Marek T. Co prawda żeglarze czasami swoje łajby nazywają okrętami ale jest to sporadyczne. Nikt nie nazwie okrętem łodzi wiosłowej czy ratunkowej. Ta ostatnia ma nawet silnik i własny napęd. Natomiast wiele pojęć związanych z jednostkami pływającymi zawiera w sobie słowo okręt pomimo iż nie dotyczą jednostek i instytucji wojskowych. Architektura okrętu, Instytut okrętowy, budownictwo okrętowe, przemysł okrętowy to tylko niektóre przykłady. Ludzie zajmujący się jednostkami pływającymi to także okrętowcy. Ponieważ się do nich także zaliczam, nie mając z PMW nic wspólnego, to doskonale wiem, że określenie okręt dla jednostek cywilnych jest w potocznym użyciu. Pracuje się na okręcie, idzie się na okręt, projektuje okręt, woduje okręt itd, itp. Określenie statek znajduje dużo węższe zastosowanie. Może dlatego, że kojarzy się z naczyniami w kuchni i wydaje się być mniej poważne. :-) Na nic się zdadzą wszelkie zabiegi purystów w tym względzie. To tak jak z formą "poszedłem" i "poszłem". Mowa potoczna czyli tzw. życie wzięło górę i dzisiaj obydwie formy są uznane za poprawne pomimo iż niektórych "poszłem" bardzo razi. Podobnie "okręt" będzie stosowany powszechnie nie tylko w odniesieniu do cywili. I tak dobrze, że w naszym języku to rodzaj męski a nie żeński jak w angielskim . To byłby dopiero obciach .... :-)
Pozdr. Jeta
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

Kpt. Krzysztof Baranowski kiedyś spytany o to czym się
różni okręt od statku powiedział:
"... okręt to wojenny statek, a statek to ... cywilny okręt!"

Pozdrawiam,
Maciej
Gość

Post autor: Gość »

"Okręt" jest słowem starszym i oryginalnie w polszczyźnie oznaczało wszelkie jednostki pływające (zresztą chyba do XVIIIw. nie istniało jakieś wielkie rozróżnienie miedzy jednostkami wojennymi a cywilnymi). Stąd też biorą się architektury okrętowe i okrętowcy. Słowo "statek" pojawiło się później.
eSDe
Posty: 84
Rejestracja: 2004-04-15, 22:37
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: eSDe »

O ile dobrze pamiętam z wykładów z prawa morskiego, to obie nazwy pojawiły się w języku polskim na przestrzeni XV/XVI wieku. A wcześniej (i jeszcze dużo później, a nawet do dziś :-) ) królowała wzięta z łaciny "NAWA".
Pozdrawiam.
a-v-m

Post autor: a-v-m »

Gosciu ZLE BLAD!!!!1

W XVIII istnialo rozroznienie miedzy jednostkami wojrnnymi i handlowymi, mimo tego ze te ostatnie byly tez uzbrojone. Takie rozroznioenie bylo juz w starozytnosci (Fenicjanie, Grecy, Rzymianie ....) , u Wiokingow. Po MARY ROSE tez mozna rozrozniac ze byla okretem wojennym.

To nie jest sprawa co kto uwaza, jak ww Baranowski, i reszta, tylko jak jest , np oficjalne nazewnictwo MW, prawo, slowniki (oficjalne) itd. reszte kazdy moze uzywac jak chce.

Na innej liscie (MARHST-L) byla tez podobna dyskusja , czy okret moze byc meski czy zenski, itd. Problem swiatowy. Lepiej zajac sie
prawdziwymi okretami na formu niz mnozyc taki dyskusje. Chyba , ze ktos mmnaprawde madrego ma. Bylo zreszta tego pelno w NAUTOLOGII.

AvM
karolk

Post autor: karolk »

no dobra Marynarka Handlowa jest i pozostanie, dlatego statki nazywać okrętami jest słusznie, bo pływają w Marynarce (Navy z angielska)
ODPOWIEDZ