Żeliwne koło sterowe?
-
- Posty: 200
- Rejestracja: 2011-12-17, 21:14
Żeliwne koło sterowe?
Z wyglądu przypomina koło sterowe. Zrobione z szarego metalu, prawdopodobnie z żeliwa. Ciężkie - ok. 5 kg. Średnica samej obręczy ok. 45 cm. Średnica ok. 60 cm liczona z wystającymi rumbami. Rumby te (na zdjęciu jednego brakuje) są oddzielnymi odlewami wkręcanymi do obręczy na gwint.
Czy ktoś z Was widział takie koła sterowe na jakiejś jednostce? Czy to w ogóle jest koło sterowe? Będę wdzięczny za wszelkie informacje pomagające ustalić co to jest i gdzie było zamontowane.Re: Żeliwne koło sterowe?
Bywały takie dziwactwa: http://www.pinterest.com/pin/569423946606863507/
Re: Żeliwne koło sterowe?
Z cała pewnością może to być koło sterowe (nigdzie indziej nie widziałem by ten układ miał zastosowanie), ale z jakiej jednostki to już nie mam pojęcia. W Marynarce Wojennej jednak preferuje się koła z mosiądzu, więc to może jest np. z jakiegoś kutra rybackiego?
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
-
- Posty: 200
- Rejestracja: 2011-12-17, 21:14
Re: Żeliwne koło sterowe?
Z kutra rybackiego to raczej nie... rybacy zrobiliby sobie lekkie i drewniane.
Z uwagi na miejsce znalezienia (środkowa Polska) obstawiałbym raczej jednostki rzeczne. Estetyka znikoma, więc jakaś jednostka do "ciężkiej roboty"? Może jakiś holownik? To "koło" jest całkowicie metalowe - nie mogło być raczej na odkrytym pokładzie, bo latem parzyłoby ręce, a od jesieni do wiosny ręce przymarzałyby do niego. A więc musiało być w jakiejś dość ocieplonej i niezawilgoconej sterówce. Skoro odlew, to raczej nie pojedyńczy egzemplarz, ale produkcja seryjna? Nie zauważyłem jednak znaków fabrycznych.
Z uwagi na miejsce znalezienia (środkowa Polska) obstawiałbym raczej jednostki rzeczne. Estetyka znikoma, więc jakaś jednostka do "ciężkiej roboty"? Może jakiś holownik? To "koło" jest całkowicie metalowe - nie mogło być raczej na odkrytym pokładzie, bo latem parzyłoby ręce, a od jesieni do wiosny ręce przymarzałyby do niego. A więc musiało być w jakiejś dość ocieplonej i niezawilgoconej sterówce. Skoro odlew, to raczej nie pojedyńczy egzemplarz, ale produkcja seryjna? Nie zauważyłem jednak znaków fabrycznych.