No dobra - w końcu znalazłem chwilę czasu żeby zaznajomić się z książką
Książka jest bardzo wartościową pozycją, głównie dzięki kwerendzie autora, jak i też i jego podejściu najlepiej opisanym na str. 88 "by własną inwencją nie dodać nic, co nie miałoby potwierdzenia w dokumentach archiwalnych, rysunkach technicznych czy zdjęciach"
Maćku poniższej listy nie traktuj jako narzekania, a sugestie poprawy dla drugiego wydania, bo nie ukrywam, że bardzo na nie liczę by nie zaprzepaścić dużej wartości Twojej książki.
No to po kolei:
- Nie rozumiem układu rozdziałów. Nie układają się one w logiczną całość, ani jedne nie wynikają z drugich. Mam wrażenie dużego skakania np. od rozpatrzenia ofert do gdybologii szans w 1939 roku, umowa na ścigacze i cyk rozdział o wycięciu.
Myślę, że warto zaprowadzić tam logiczny porządek tak by książka stanowiła spójną całość.
Najlepiej widać to na przykładzie protokołów, które są rozstrzelone po całej książce:
- 1 XII 1937 w sprawie typu ścigaczy (wybrano 2 przeciw op oraz przeciw dużym okrętom). Wybrano odpowiednio oferty stoczni Lürssena oraz White'a.
- 13 XII 1937 masz zestawienie ofert (4 różne tabele) na podstawie, których dokonano wyboru.
- protokół z 6 IX 1938 ze względu na fiasko negocjacji ze stocznią Lürssena wybór oferty White'a.
- tabelaryczne zestawienie zebranych ofert przedstawione za pomocą zdjęcia jest ok, choć brakuje zdecydowanie omówienia tych ofert. Świetnym uzupełnieniem tych tabel byłoby opisanie dodatkowych ofert, o których mowa jest na str. 46 i dalszych.
- dlaczego autor wybrał tylko "niektóre inne oferowane projekty w wielkim skrócie"? Straszny żal
W CAW są baaaardzo liczne oferty włoskie, francuskie, holenderskie i myślę, że wskazanym by było zebrać je w jednym miejscu!
- przyczyny o których pisze Maciek na str. 110 są znane. Odpowiedź znajduje się w jednej teczek z TNA
- nie umiem wyjaśnić dlaczego ale brak " " albo
kursywy w nazwach własnych okrętów jednak mi przeszkadza
- układ bibliografii jest dla mnie kompletnie niezrozumiały. Opracowania nie są ułożone ani alfabetycznie, ani chronologicznie. Po prostu nie wiem na jakiej podstawie autor tak wpisał poszczególne pozycje
B utrudnia to odnajdywanie czy autor zna kolejne źródło etc.
- nie wiem dlaczego autor ucieka od podawania sygnatur z CAW
(w całej książce znalazłem tylko dwa odwołania do I.300.21.580 oraz I.300.21.579).
Baaaardzo utrudnia mi to stwierdzenie co w CAW widziałem/nie widziałem i gdzie mogę dać wartość dodaną, a gdzie nie. Jeśli nie chcesz podawać konkretnych sygnatur w tekście - umieść je choć w bibliografii. Będzie jasność z jakich teczek korzystałeś, a jestem pewien że będzie ich kilkanaście jak nie kilkadziesiąt.
Reasumując - choć książka robi na mnie wrażenie lekko chaotycznej, to jednak zawiera masę nowych i ciekawych informacji, a plany z CAW są fantastycznym uzupełnieniem. Wystarczy usunąć drobne błędy wymienione powyżej, logicznie ustawiać całość książki, dodać te oferty o których autor nie wspominał (a jest ich w CAW naprawdę spoooooro) i wyjdzie super kompendium o polskich ścigaczach przedwojennych