Forum Okrętów Wojennych

Niezły film, chociaż okręty pływają za szybko jak na jednostki wiosłowe.

Film fajny, ale historii to się z tego nie nikt nie nauczy. Pomijam już fakt walki wręcz z Japończykami, bo skończyłaby się ona wycięciem Koreańczyków do nogi, o czym zresztą informowali koreańscy historycy zaraz po premierze filmu, ale przeszło to jakoś bez echa w ogólnej euforii. To nie była bitwa, a coś co możnaby nazwać potyczką. Japońska flota popłynęła dalej i zajęła wybrzeże Dżeolli (pd-zach Płw. Koreańskiego). Tak to wyglądało w rzeczywistości, na filmie wygląda zupełnie inaczej.

Czyli - koreański film 'ku pokrzepieniu serc' (skąd my to znamy...), ale historii to się z tego nauczyć nie trzeba i raczej nie wolno moim zdaniem.

Czemu polska i angielska wiki tak różni się co do strat?