Nie pamietam juz, czy w analizach uwzgledniano przechył okretu podczas zwrotu? - Hood mial chyba wychylony ster, a więc w trakcie trafienia mógł być w zwrocie (i przechyle).jogi balboa pisze:Droga feralnego pocisku jest zupełnie nie znana a i miejsce trafienia tak naprawdę również. Jeżeli przyjąć najbardziej prawdopodobną wersję że jeden z pocisków przeszedł przez górną część pasa burtowego (grubości 5-7 cali) a następnie przedarł się do komór amunicyjnych
Scharnhorst vs Alaska
Re: Scharnhorst vs Alaska
- jogi balboa
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Scharnhorst vs Alaska
Nie kojarzę ale raczej wątpię. Zresztą nie wiem czy jest sens dzielić włos na czworo, raz że jak wspomniałem nie ma pewności co do miejsca trafienia a dwa że nie ma również pewności co do jego czasu. Być może trafienie ugodziło go zanim zaczął robić ten zwrot a nawet jeżeli nie to przecież nawet jeżeli pokład odchylał się o bardziej niekorzystny kąt to burta odwrotnie.
Re: Scharnhorst vs Alaska
Burta byłaby pod bardziej niekorzystnym kątem, a pokład odsłoniłby sie w kierunku Bismarcka. to mógł byc nawet spory kąt.
W kazdym razie kolejny element do uwzględnienia przy szacowaniu IZ.
Kurcze nie moge znaleźć dobrej ilustracji... Niech wiec będzie ta :
W kazdym razie kolejny element do uwzględnienia przy szacowaniu IZ.
Kurcze nie moge znaleźć dobrej ilustracji... Niech wiec będzie ta :
Re: Scharnhorst vs Alaska
Piękna fotka
Kąt przechyłu w momencie trafienia mógł mieć znaczenie. Zwłaszcza, że kiedyś czytałem o roszczeniach załogi Prinz Eugena, że to ich celny strzał miał zatopić Hooda. Jednak dla mnie to już jest przegięcie.
Kąt przechyłu w momencie trafienia mógł mieć znaczenie. Zwłaszcza, że kiedyś czytałem o roszczeniach załogi Prinz Eugena, że to ich celny strzał miał zatopić Hooda. Jednak dla mnie to już jest przegięcie.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- jogi balboa
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Scharnhorst vs Alaska
Zapominasz że Hood miał bismarckowy system opancerzenia. Cokolwiek do pokładu najpierw szło przez burtę
Fotka tak, okręt... Ta architektura jest taka żeby coraz głupsze kolejne pokolenia nie miały problemów z klejeniem modeli.Peperon pisze:Piękna fotka
To raczej nie były roszczenia załogiPeperon pisze:Zwłaszcza, że kiedyś czytałem o roszczeniach załogi Prinz Eugena, że to ich celny strzał miał zatopić Hooda. Jednak dla mnie to już jest przegięcie.
- jogi balboa
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Scharnhorst vs Alaska
Tak sobie pomyślałem że słowa słowami a warto zerknąć na sprawę w formie graficznej. Rysunki odpowiadają kątowi upadku 25 stopni, czyli odpowiednio jakieś 23-25km dla Alaski lub Scharnhorsta, w najszerszym miejscu kadłubade Villars pisze:Aż dziw że do końca epoki pancerników marnowano tysiące ton wyporności na coś tak nieprzydatnego jak pancerz burtowy.Maciej pisze:
Pancerz burtowy w pojedynku artyleryjski na dalekim dystansie ma marginalne znaczenie ponieważ stanowi tylko krawędź (margines) celu - stąd napisałęm, że "nie ma znaczenia". Bo nie ma dla naszej dyskusji.
I jeszcze jedno - Scharnhorst ma immunity zone, tak jak każdy okręt opancerzony. Jest to wartość teoretyczna możliwa do obliczenia (czy raczej oszacowania). Tyle tylko że Niemcy jej nie używali i nie szacowali.