Przyszłość MW
Re: Przyszłość MW
Zdaje się że do niedawna nie było nawet wiadomo ile tych A17 mamy brać. Raz było, że dwa, potem jedno i tak na zmianę. Jeśli nie bieremy to można zwijać dOP. Jako samo rozpoznanie dla MJR byłoby to fanaberią, ale ilość zadania jekie mogą wykonywać Södermanlandy daje nadzieję, że nasi odkryją i jakie inne dodatkowe zastosowania
Co do tej klasyfikacji z PS to właściwie wątpię by na celu miało to edukacje ludzi z MW. Ci to raczej kumają co i dlaczego jak się nazywowuje. Ktoś sobie postawił za cel uedukowanie naszej klasy politycznej, bo widocznie tak mu intuicyja podpowiada, że to dobra myśl. Właściwie to zastanawiam mnie ta cała fregatowa donkiszoteria, bo tak jakby się przypatrzeć to nikt już tych korwet nawet nie planuje, a i zmory chyba padły na etapie koncepcji. Więc właściwie czemu i komu ma to służyć? Chyba już ciekawiej zapowiada łapanie ryb gołymi ręcami
Co do tej klasyfikacji z PS to właściwie wątpię by na celu miało to edukacje ludzi z MW. Ci to raczej kumają co i dlaczego jak się nazywowuje. Ktoś sobie postawił za cel uedukowanie naszej klasy politycznej, bo widocznie tak mu intuicyja podpowiada, że to dobra myśl. Właściwie to zastanawiam mnie ta cała fregatowa donkiszoteria, bo tak jakby się przypatrzeć to nikt już tych korwet nawet nie planuje, a i zmory chyba padły na etapie koncepcji. Więc właściwie czemu i komu ma to służyć? Chyba już ciekawiej zapowiada łapanie ryb gołymi ręcami
Re: Przyszłość MW
No to ktoś grzeje temat dalej:
http://zbiam.pl/mon-o-zakupie-okretow-p ... yMhV2tm5B4
http://zbiam.pl/mon-o-zakupie-okretow-p ... yMhV2tm5B4
Co oczywiście nie jest pewnie winą MW i da się rozłożyć na czynniki pierwsze oraz ostatnie. ALE!!!! Na bank to jakichś zmyślny plan jestSzwedzi mają dostosować okręt (co ciekawe cały czas pada liczba pojedyncza) do wymagań strony polskiej.
Re: Przyszłość MW
Gdzie indziej o okrętach podwodnych pisze się w liczbie mnogiej:
https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... -wojennej/
ten link jest nieco starszy niż to o czym pisze redaktor ze ZBIAM, ale jak dla mnie nie ma jednoznacznej informacji świadczącej że pozyskiwany ma być tylko jeden okręt
https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... -wojennej/
ten link jest nieco starszy niż to o czym pisze redaktor ze ZBIAM, ale jak dla mnie nie ma jednoznacznej informacji świadczącej że pozyskiwany ma być tylko jeden okręt
Re: Przyszłość MW
To nie jest prawda. Plany rządu mogą być inne od tych MW, ale już było o tym jasno powiedziane
Miałem nadzieję, że może się coś zmieniło - wszak tylko krowa zdania nie zmiania - ale wiadomość w zbiam potwierdza, że jednak trwamy w tak świetnie wypracowanej decyzji . Oczywiście nie wiemy dlaczego taka nietypowa forma pozyskiwania okazuje o dziwo kolejny raz być najbardziej optymalnom Możliwe, że sami Szwedzi nie wiedzą co się da z tym drugim OP zrobić, kto to wie, ale chyba przyświeca nam najważniejszy plan podtrzymania zdolności i utrzymania dOP, więc potrzeba jest, piniondz jest, osoba skora do wydania ich też się znalazła I byle by było jak było albo bylejako
PS. Poważnie myślę, że mogły być jakieś pieprz.... powody za taką decyzją, ale właściwie kolejni którzy uważają, że głupiemu ludowi to właściwie nie ma co tłumaczyć, bo i tak nie zrozumie
https://www.wojskonews.pl/article,szwed ... mw_rp.htmlPrzypomnijmy, że w odpowiedzi na jedną z poselskich interpelacji w kwietniu 2020 r., wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz informował, że: „Program pozyskania okrętów podwodnych nowego typu „ORKA” pozostaje na etapie fazy analityczno-koncepcyjnej. Dodatkowo, jest realizowane zadanie związane z pozyskaniem okrętów podwodnych w formie rozwiązania pomostowego, tj. zakupu od partnera zagranicznego jednego okrętu podwodnego (z opcją rozszerzenia o kolejną jednostkę)”.
Miałem nadzieję, że może się coś zmieniło - wszak tylko krowa zdania nie zmiania - ale wiadomość w zbiam potwierdza, że jednak trwamy w tak świetnie wypracowanej decyzji . Oczywiście nie wiemy dlaczego taka nietypowa forma pozyskiwania okazuje o dziwo kolejny raz być najbardziej optymalnom Możliwe, że sami Szwedzi nie wiedzą co się da z tym drugim OP zrobić, kto to wie, ale chyba przyświeca nam najważniejszy plan podtrzymania zdolności i utrzymania dOP, więc potrzeba jest, piniondz jest, osoba skora do wydania ich też się znalazła I byle by było jak było albo bylejako
PS. Poważnie myślę, że mogły być jakieś pieprz.... powody za taką decyzją, ale właściwie kolejni którzy uważają, że głupiemu ludowi to właściwie nie ma co tłumaczyć, bo i tak nie zrozumie
Re: Przyszłość MW
Moim skromnym zdaniem sprawa dotyczy pieniędzy. Jak Szwedzi za przywrócenie do stanu używalności drugiego okrętu będą chcieli za dużo, to skończy się na jednym.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Przyszłość MW
Niestety - prawdopodobnie cały projekt może mocno przypominać dawne perypetie z nabyciem sławetnego okrętu ostatecznie Bałtykiem przezwanego - czyli jest kasa w określonym terminie do wydania na cele okrętowe, która jednkowoż jest za mała aby co sensownego kupić więc w ramach posiadanej kwoty można co najwyżej kupić cuś co to go może producent jakoś nawet i połata aby pochodził z jakie dwie dekady "udając" po drodze najróżniejsze rzeczy... Oczywiście fakt, że to będzie tak trochę na niby ogółowi przecież znany nie będzie a to, że wie o tym potencjalny przeciwnik jakoś nigdy naszych do niczego takiego nie zrażało przecież...
Od początku raczej było wiadomym, że chodzi o jedną jednostkę pływającą a koszt reanimacji drugiej może okazać się zupełnie irracjonalny a więc i nierealny. Ale, że kasa niewydana do końca tego roku tak po prostu przepadnie a więc szansa jest spora... Ale pewniakiem tego - w naszej specyficznej rzeczywistości - nazwać wciąż jednak nie można...
W kwestii wizerunku zaś - czy gdybyś Adrianie sam był "na czele" i wiedziałbyś jak bardzo kuriozalnych i nie mających prawie nic wspólnego z racjonalnością zasad musisz dla dobra "kariery, partii i kraju" (kolejnośc nieprzypadkowa i zamierzona ) przestrzegać to czy na pewno chciałbyś się nimi publicznie chwalić? Bałtyk został wizerunkowo przepchnięty jako "pierwszy krajowy krążownik czy nawet pancernik tu i ówdzie ale jak przepchnąć trochę wiekową podłodkę, na które modernizację i tak czeba wydać ogromne kwoty?
Wizerunkowac to sobie można jak się KDX-y buduje seryjnie czy nawet korwety z Kalibrami - jak się ma "odwieczny" problem w postaci zrobienia czegoś takiego jak na zachodzie tylko za 1/10 do maks. 1/3 kwoty to sobie można powojować. Powinniśmy na klęczkach dziekować, że w zaistniałej sytuacji ktos w ogóle raczył poinformowac opinię publiczną, że "czuwa i nie śpi"...
Jak to mawiac Talleyrand - najpierw panowie Polacy to wy pozamiatajcie swoje dochody w taki sposób aby to choć przypominało system, w którym można cokolwiek zaplanować - zmieniło się co od jego czasów?
Od początku raczej było wiadomym, że chodzi o jedną jednostkę pływającą a koszt reanimacji drugiej może okazać się zupełnie irracjonalny a więc i nierealny. Ale, że kasa niewydana do końca tego roku tak po prostu przepadnie a więc szansa jest spora... Ale pewniakiem tego - w naszej specyficznej rzeczywistości - nazwać wciąż jednak nie można...
W kwestii wizerunku zaś - czy gdybyś Adrianie sam był "na czele" i wiedziałbyś jak bardzo kuriozalnych i nie mających prawie nic wspólnego z racjonalnością zasad musisz dla dobra "kariery, partii i kraju" (kolejnośc nieprzypadkowa i zamierzona ) przestrzegać to czy na pewno chciałbyś się nimi publicznie chwalić? Bałtyk został wizerunkowo przepchnięty jako "pierwszy krajowy krążownik czy nawet pancernik tu i ówdzie ale jak przepchnąć trochę wiekową podłodkę, na które modernizację i tak czeba wydać ogromne kwoty?
Wizerunkowac to sobie można jak się KDX-y buduje seryjnie czy nawet korwety z Kalibrami - jak się ma "odwieczny" problem w postaci zrobienia czegoś takiego jak na zachodzie tylko za 1/10 do maks. 1/3 kwoty to sobie można powojować. Powinniśmy na klęczkach dziekować, że w zaistniałej sytuacji ktos w ogóle raczył poinformowac opinię publiczną, że "czuwa i nie śpi"...
Jak to mawiac Talleyrand - najpierw panowie Polacy to wy pozamiatajcie swoje dochody w taki sposób aby to choć przypominało system, w którym można cokolwiek zaplanować - zmieniło się co od jego czasów?
Re: Przyszłość MW
Tylko, że mnie to nie kręci od tej ichniej strony. Jeśli mówimy o nieracjonalnych posunięciach to nie mieszamy tego z zasadami. Robota w imie kariery ponad wszystko nie jest typowa tylko dla rodzimej polityki, a wynika wprost ze słabej jakości materiału - tak się dzieje też w innych branżach czy miejscach na świecie. Jak mama nie lała za mało po pupie to znów za dużo po głowie i ja tu nic nie poradzić. U nas problemem jest ten niski odsetek poprawnie... edukowanych w świecie polityky. Ostatnim czasy się głowię jak niektórzy wyższe zarobki w polityce próbuja powiązać ze wzrostem jakości naszych elit - ot obcieli im tam kiedyś i jakoś się nie pogorszyło nagle, a miałem wrażenie, że się nawet niektórzy zaczęli starać @
Pewnie jakby mi się chciało to bym znalazł i link z ostatnich dni, że jednak 2 OP będą, ale nie po to kilka godzin temu wklejałem, że niebedom. Ja rozumiem, że po doświadczeniach z eksperymentem MAM ogłoszono chwilowe wyciszenie wszystkiego, aż emocje nie ochłoną. Teraz to już wizerunkowo jedynie może szkodzić. Tak jako obywatel chce wiedzieć ile obwodnic oddadzą w kolejnym roku tak mam prawo wiedzieć ile pieprz... łodzi podwodnych kupimy. Może zbyt głupi jestem by zrozumieć, że jeden to jeden i nie koniecznie oznacza dwa (choć matma mówi, że to nie takie proste), ale ktoś ten przekaz mógłby wyjustować choćby dla tych półynteligentnych. Najlepiej jakby to raczył zrobić jaki obrońca tych czy innych wierzeń.
Pewnie jakby mi się chciało to bym znalazł i link z ostatnich dni, że jednak 2 OP będą, ale nie po to kilka godzin temu wklejałem, że niebedom. Ja rozumiem, że po doświadczeniach z eksperymentem MAM ogłoszono chwilowe wyciszenie wszystkiego, aż emocje nie ochłoną. Teraz to już wizerunkowo jedynie może szkodzić. Tak jako obywatel chce wiedzieć ile obwodnic oddadzą w kolejnym roku tak mam prawo wiedzieć ile pieprz... łodzi podwodnych kupimy. Może zbyt głupi jestem by zrozumieć, że jeden to jeden i nie koniecznie oznacza dwa (choć matma mówi, że to nie takie proste), ale ktoś ten przekaz mógłby wyjustować choćby dla tych półynteligentnych. Najlepiej jakby to raczył zrobić jaki obrońca tych czy innych wierzeń.
Re: Przyszłość MW
Zdaje się, że te kraje, które osiągnęły sukces nie tyle "chciwców" tępiły co bardziej im mocno i pod kontrolą pozwalały osiągnąć wzbogacenie ale pod warunkiem jednoczesnej realizacji interesu ważnego dla kraju... Ale tu trzeba być bardzo elastycznym i konsekwentnym jednocześnie i na długi termin czyli akurat kombinacja u nas rzadka nad podziw...
U nas zaś prawdziwym utrapieniem jest najprawdopodobniej to, że liczba kandydatów na takowych jest zwyczajnie i po prostu zbyt duża w stosunku do możliwego zysku jaki by się wiązał z dowolną "budową okrętów"
Okręt ze Szwecji ma zaś być jeden i tyle.
Przymierzanki co do drugiej jednostki wydaja się bardzo mało prawdopodobne i realne choć pomysł jak to zrobić istotnie jest (ale raczej nie jest to wersja jaką wskazuje p. Dura).
U nas zaś prawdziwym utrapieniem jest najprawdopodobniej to, że liczba kandydatów na takowych jest zwyczajnie i po prostu zbyt duża w stosunku do możliwego zysku jaki by się wiązał z dowolną "budową okrętów"
Okręt ze Szwecji ma zaś być jeden i tyle.
Przymierzanki co do drugiej jednostki wydaja się bardzo mało prawdopodobne i realne choć pomysł jak to zrobić istotnie jest (ale raczej nie jest to wersja jaką wskazuje p. Dura).
Re: Przyszłość MW
Jeśli ci chodzi o ocene poczynań Talleyranda to chyba nie ma takiej tęgiej głowy by dociec jak ten człowiek rozumiał interes Francji - jesli mężczyzne poznaje się po zakończeniu to fakt budzi uznanie. Ja to zbyt malutki jestem by się mierzyć nawet z tym co on mówił o Polakach, bo z pewnością w trosce o dobre swojnasze ten człek szlachetny potrafił zadbać na wieki wieków
No cóż... dobranoc
I jak dla mnie ta wersja jest najbardziej prawdopodobna. Choć u nas nie sposób się nie mylićmarek8 pisze:Przymierzanki co do drugiej jednostki wydaja się bardzo mało prawdopodobne
No cóż... dobranoc
Re: Przyszłość MW
Jest potwierdzenie z IU do prasy o rozmowach w sprawie 2 OP ze Szwecji:
Z mojej strony przepraszam urażonych za niesłuszne podejrzenia.
Redaktor Dmitruk na szybko nawet ciekawy argument znalazł, że bez OP ze Szwecji nie będzie odbudowy przemysłu stoczniowego, bo odwołajom Ratownika Co za wybitny umysł lub geniusz mu to podpowiedział A nie chodzi czasami o to, że stocznie które miały dostać zlecenie na Ratownika generalnie znajdują się w sytuacji totalne rokłady, zdaje się proces gnilny dobiega końca i nawet bakterie w tej padlinie, nie chcą już nawet pozostać Jestem ciekaw kto im da zlecenie na budowę?
Z mojej strony przepraszam urażonych za niesłuszne podejrzenia.
Redaktor Dmitruk na szybko nawet ciekawy argument znalazł, że bez OP ze Szwecji nie będzie odbudowy przemysłu stoczniowego, bo odwołajom Ratownika Co za wybitny umysł lub geniusz mu to podpowiedział A nie chodzi czasami o to, że stocznie które miały dostać zlecenie na Ratownika generalnie znajdują się w sytuacji totalne rokłady, zdaje się proces gnilny dobiega końca i nawet bakterie w tej padlinie, nie chcą już nawet pozostać Jestem ciekaw kto im da zlecenie na budowę?
Re: Przyszłość MW
Może tylko dodajmy do oficjalnego komunikatu, że "z tego jedna jako źródło części zamiennych lub jako żywa pomoc naukowa"
Ktoś tu na serio uwierzył, że "magicznym sposobem" i nie wiadomo w sumie jakim cudem rozmawiamy o dwóch pływających i nadających się "do walki" jednostkach? A co z raportem przedstawionym szwedzkiemu parlamentowi co do stanu jednostek - przecież on nietajny
Ktoś tu na serio uwierzył, że "magicznym sposobem" i nie wiadomo w sumie jakim cudem rozmawiamy o dwóch pływających i nadających się "do walki" jednostkach? A co z raportem przedstawionym szwedzkiemu parlamentowi co do stanu jednostek - przecież on nietajny
Re: Przyszłość MW
Nie wiem. Nie widziałem komentarza na temat w jakim celu i stanie te OP bieremy. Nie ma to nic wspólnego z wiarą.
Re: Przyszłość MW
Tu nie chodzi o wiarę tylko o prostą sztuczkę stylistyczną IU - sztuka jest sztuka a szeregowy Kowalski i tak nie bardzo pokapuje, że jedna lub obie mogą nie pływać...
O tym jaki jest stan każdej z jednostek mówi szwedzki raport i na tych prostych informacjach można z bardzo dużym prawdopodobieństwem uznać jak też to może wyglądać jeżeli dojdzie do transakcji. Bo pewne rzeczy są wykonalne, inne nie a pewne może w teorii tak tylko mogą się zwyczajnie nie opłacać...
Nie wiadomo do czego planujemy ewentualny zakup drugiej jednostki ale bardzo realne jest, że to taki "hulk" po prostu będzie...
O tym jaki jest stan każdej z jednostek mówi szwedzki raport i na tych prostych informacjach można z bardzo dużym prawdopodobieństwem uznać jak też to może wyglądać jeżeli dojdzie do transakcji. Bo pewne rzeczy są wykonalne, inne nie a pewne może w teorii tak tylko mogą się zwyczajnie nie opłacać...
Nie wiadomo do czego planujemy ewentualny zakup drugiej jednostki ale bardzo realne jest, że to taki "hulk" po prostu będzie...
Re: Przyszłość MW
Jakieś dwa tygodnie temu taka gwałtowna dyskusja poszła na facebookowym "Stowarzyszenie entuzjastów ORP Ślązak" i sprowokowano mnie do pokazania Ostergotlanda, który w grudniu zaczął jakieś próby, a bazując na doktrynie Svedish Royal Navy, to ten okręt ma prawo pierwszy trafić do DOP. Mam nadzieję, że nic wielkiego z tego nie bedzie, że go pokażę, bo namiar spokojnie można sobie samemu poszukać i widać okręt poza nabrzeżem na pewno, a nawet z jakiejś zatoce https://www.fleetmon.com/vessels/hswms- ... wIrq4w3EX4
Ostatnio zmieniony 2020-08-26, 12:49 przez karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Re: Przyszłość MW
Oj tam oj tam. Są i tacy plotkarze co twierdzą, że dodatkowe 3mld idzie w ramach FM SZ i dotyczy zabezpieczenia środków na A17. I co? Za 3 mld nie damy rady (wizerunkowo)?
Nigdzie jeszcze nie jest napisane, że jeden cały, a drugi na flaki więc spokojnie. Na dziś udało się im w końcu komunikat wyklepać, że jednak 2 bedom, więc proszę nie narzekać i napawać się chwilą, bo to jednak nieporównywalny przeskok w polityce informacyjnej MON być. Uważam jednak, że należy poczekać. Ostatnio przy Adelach było, że forumowicze przeszkodzili w takiej super okazji, a teraz forumowicze (prawie) czy dziennikarze nie przeszkadzają i czekamy na rezultaty.
Możemy zrobić ankiete dla zainteresowanych wróży
Nigdzie jeszcze nie jest napisane, że jeden cały, a drugi na flaki więc spokojnie. Na dziś udało się im w końcu komunikat wyklepać, że jednak 2 bedom, więc proszę nie narzekać i napawać się chwilą, bo to jednak nieporównywalny przeskok w polityce informacyjnej MON być. Uważam jednak, że należy poczekać. Ostatnio przy Adelach było, że forumowicze przeszkodzili w takiej super okazji, a teraz forumowicze (prawie) czy dziennikarze nie przeszkadzają i czekamy na rezultaty.
Możemy zrobić ankiete dla zainteresowanych wróży
Re: Przyszłość MW
Wszyscy w kombinezonach to dowód na to, że okręt był "zimny"karol pisze:widać okręt poza nabrzeżem na pewno, a nawet z jakiejś zatoce https://www.fleetmon.com/vessels/hswms- ... wIrq4w3EX4