UE do poprawki?

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

UE do poprawki?

Post autor: peceed »

Gregski pisze: To raczej pomówmy o niemieckim rusofilizmie.
W sumie to genialne posunięcie wmówić polskim elitom że przede wszystkim są Europejczykami, a samemu prowadzić absolutnie agresywną narodową politykę ekonomiczną.
Napoleon pisze: Embargo na ropę i gaz to problem, dla Węgier bardzo duży, ale nie nie do rozwiązania.
Właśnie go rozwiązali. Sprawa jest tego typu, że Węgry w niczym nie wygrywają na Ukrainie przy porażce Rosji. Wręcz przeciwnie, zmiany terytorialne pozwalają im marzyć o Wielkich Węgrach, a zwykli ludzie cieszą się że mają gaz. To realpolitik na skalę 10 milionowego kraiku. Da się? da się. Życzyłbym sobie aby nasi politycy mieli tyle sprawności, bo percepcja Polski jest wręcz gorsza niż Węgier a niczego pozytywnego nie udawało się załatwić.
Tutaj każdy gra dla siebie i te różnice w Europie to przede wszystkim realne różnice interesów a nie jakiejś moralności, to co teraz wyszło.
Napoleon pisze: a mimo wszystko widzę, że antyniemieckie fobie są cały czas silne w naszym Narodzie.
Jaka fobia? To zwykła gra interesów i nasze w wielu aspektach są absolutnie kolizyjne z niemieckimi.
Polacy cierpieli na rusofobię, zgadza się. I nagle wyszło, że to "dostosowanie ewolucyjne" jak lęk wysokości a nie "choroba".
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

UE do poprawki?

Post autor: Napoleon »

A co mam klaskać i podskakiwać z uciechy gdy widzę jak Niemcy sabotują pomoc Ukrainie?
Nie! Ale też i nie popadać w drugą skrajność.
Sprawa jest tego typu, że Węgry w niczym nie wygrywają na Ukrainie przy porażce Rosji. Wręcz przeciwnie, zmiany terytorialne pozwalają im marzyć o Wielkich Węgrach, a zwykli ludzie cieszą się że mają gaz.
Tylko że to jest bardzo nierozsądne myślenie.
Przy czym w przypadku Orbana dochodzi tu jeszcze kwestia konfliktu o ustrój. Węgry już są państwem autorytarnym. A dla takowego normalnej przyszłości w UE nie ma i Orban ma tego świadomość. Dla niego Rosja jest alternatywą. Mentalnie jest mu bliższa niż UE. Węgry na tym stracą, i to kolosalnie.
To zwykła gra interesów i nasze w wielu aspektach są absolutnie kolizyjne z niemieckimi.
Zawsze każdy ma jakieś interesy i zawsze wchodzi w związku z tym w konflikt z kimś innym, który interesy ma sprzeczne. Przy czym to też jest kwestia względna. Rzecz w tym, że są rzeczy tak sobie ważne, ważne, bardzo ważne i najważniejsze. Ktoś z antyniemiecką fobią wszystkie będzie traktował tak samo. Ktoś kto do sprawy podchodzi bez tych fobii, będzie widział co jest najważniejsze.
Wielu ludzi myśli kategoriami XIX-wiecznymi, a to jest już anachronizm, delikatnie mówiąc. Mamy XXI wiek, a wielu jakby tego nie zauważało.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

UE do poprawki?

Post autor: jogi balboa »

Gregski pisze: 2022-06-07, 21:31
Napoleon pisze: 2022-06-07, 18:38 Ja mimo wszystko widzę, że antyniemieckie fobie są cały czas silne w naszym Narodzie.
\
A Ty znowu swoje.
A co mam klaskać i podskakiwać z uciechy gdy widzę jak Niemcy sabotują pomoc Ukrainie?
To raczej pomówmy o niemieckim rusofilizmie.
I poniekąd o węgierskiej ślepocie.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 964
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

UE do poprawki?

Post autor: Gregski »

Wychodzi na to, że Scholz nabawił się syndromu barona Munchausena.
https://wiadomosci.wp.pl/kanclerz-niemi ... 799850656a
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

UE do poprawki?

Post autor: Maciej3 »

Ok tam oj tam.
Przecież to tylko taka naiwność i czyste intencje.
I potrzeba więcej integracji.
Czego. nie rozumiesz?

Dodano po 36 minutach 50 sekundach:
A tak przy okazji to i tak jest cienias.
Do naszego Pinokia nawet się nie zbliżył. O
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 964
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

UE do poprawki?

Post autor: Gregski »

No, Pinokio jest klasą samą w sobie, ale Munchausen robi co może by mu dorównać.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 964
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

UE do poprawki?

Post autor: Gregski »

I jeszcze jedno.
Należy trzymać się daleko od pomysłów "Armii Europejskiej".
Tylko NATO jest coś warte.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,6088330
Gdyby przyszło co do czego to może się okazać, że empatii Niemcom brakuje również i dla nas oraz państw bałtyckich.
Francuzów o nadmiar tego uczucia też nie podejrzewam.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

UE do poprawki?

Post autor: Maciej3 »

Empatii brakuje dokładnie wszystkim.
To, że teraz USA akurat pomagają Ukrainie to nie dlatego, że Ukraińców tak lubią tylko dlatego, że widzą w tym jakiś interes.
To że z nami teraz obchodzą się miło, to dlatego, że do tego interesu jesteśmy im potrzebni i nasz interes jest częściowo zbieżny z ich interesem.
Jakoś o Jemen czy inną Syrię się nie martwią i ludziska mogą sobie tam ginąć i kogo to obchodzi.
Jak, nie daj boże, wygra koncepcja całującegogera ( czy jak mu tam ) i stwierdzą, że trzeba ocalić Rosję, to wajcha się przestawi z dnia na dzień - nie raz pokazywali, że potrafią - i zostaniemy z ręką w nocniku bez żadnej empatii. Nie oszukujmy się.
Mamy teraz "dobry czas" ( trochę to słabe w kontekście wojny, ale co tam ) i trzeba go wykorzystać. Bo jak się okienko możliwości skończy, to zaraz będą ustawy 447 czy inny zwrot czegoś komuś, kogo to nigdy nie było, ale ma dobre kontakty w USA, znów będziemy jacyśtamfobami i co tam chcesz. Już słyszałem jakiś czas temu, że powstanie w Warszawie to wywołali Niemcy, żeby bronić Żydów przed wyżynaniem ich przez Polaków w czasie II Wojny Światowej. Mówione na serio w USA. Jak takie rzeczy można mówić, to czego nie można?
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

UE do poprawki?

Post autor: Napoleon »

Empatii brakuje dokładnie wszystkim.
I tu się zgodzę. Aczkolwiek uznałbym to raczej za coś naturalnego.
Należy trzymać się daleko od pomysłów "Armii Europejskiej".
1. Do czasu UE będzie funkcjonowała w formie takiej jak obecnie lub zbliżonej, "armia europejska" to będzie tylko stosunkowo nieliczny komponent istniejący obok armii państwowych i przeznaczony raczej do dalekich operacji "misyjnych".
2. Jeśli UE zmieni się w państwo federalne (a droga do tego jest jeszcze bardzo, bardzo daleka), to armia europejska będzie tak czy inaczej.
3. Czy NATO jest naprawdę tyle warte? Mam nadzieję, że tak. Ale co by było, gdyby to Trump był prezydentem USA? Lub ktoś podobny - ?
Każdy sojusz obarczony jest pewną dawką ryzyka. Dlaczego armia państwa federalnego ma być gorsza od sojuszu?
Gdyby przyszło co do czego to może się okazać, że empatii Niemcom brakuje również i dla nas oraz państw bałtyckich.
Francuzów o nadmiar tego uczucia też nie podejrzewam.
To jest problem. Więc teraz się zapytam, a co by było, gdyby na czele USA stał ktoś taki jak Trump i gdyby przyszło co do czego - zaczął się wahać lub filozofować? Wtedy należałoby martwić się o Francuzów a przede wszystkim Niemców. Nawet o Brytyjczyków też, jak sądzę.
Bo gdyby USA zachowywały się zdecydowanie, to nie martwiłbym się ani o Francuzów, ani o Brytyjczyków, ani nawet o Niemców. Może trochę, ale bez przesady.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

UE do poprawki?

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: to będzie tylko stosunkowo nieliczny komponent istniejący obok armii państwowych i przeznaczony raczej do dalekich operacji "misyjnych".
W peryferyjnych krajach UE jak Polska czy Węgry.
Musi kolega zrozumieć, że UE nie ma żadnych dalekich i spójnych interesów, i nam absolutnie nie opłaci się płacić za takie siły zbrojne nad którymi nie mamy żadnej kontroli. KE i PE marzą się większe możliwości projekcji swojej władzy.
Co w sytuacji gdyby UE uznała konieczność izolacji Ukrainy i blokady morskiej krajów ją wspierających?
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 964
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

UE do poprawki?

Post autor: Gregski »

Problem w tym, że NATO to USA. A przynajmniej jego kościec. W stanach może się trafić prezydent w rodzaju Trumpa, Obamy czy Cartera. Nie zawsze można liczyć na Regana czy Busha. Jednak jaki by nie nie był nie będzie tak źle jak w przypadku zależności od tandemu niemiecko-francuskiego. Jak widać nic ich nie obchodzi ponad swoje partykularne interesy. Niemcy ewidentnie sabotują pomoc, kłamiąc przy tym bezczelnie. Niedawno wyszło, że zabronili Hiszpanom odstąpić Ukrainie 40 Leopardów.
Wygląda, że dla tych krajów największym problemem jest Ukraina która przeszkadza im robić tłuste interesy z Rosją.

Teraz tych dwóch krętaczy leci do Kijowa. Boję się, że będą wywierać na Żeleńskiego nacisk by godził się na kacapski dyktat i zakończył wojnę kapitulując jak najszybciej. By broń Boże nie poniżać Władimira Władimirowicza.

Napoleon pisze: 2022-06-13, 13:24 Dlaczego armia państwa federalnego ma być gorsza od sojuszu?
Bo byłaby bezbronna i jeszcze sparaliżowana decyzyjnie.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

UE do poprawki?

Post autor: SmokEustachy »

Napoleon pisze: Ale co by było, gdyby to Trump był prezydentem USA?
Wtedy Putin nie najechałby Ukrainy bo się bał Trumpa.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

UE do poprawki?

Post autor: jogi balboa »

SmokEustachy pisze: 2022-06-13, 16:36
Napoleon pisze: Ale co by było, gdyby to Trump był prezydentem USA?
Wtedy Putin nie najechałby Ukrainy bo się bał Trumpa.
:rotfl:
Talibowie tak się go bali że nawet sojusznicza Polska musiała wysyłać co ma żeby się zdążył ewakuować nim nadejdą.

Dodano po 2 minutach 30 sekundach:
Gregski pisze: Bo byłaby bezbronna i jeszcze sparaliżowana decyzyjnie.
Tu się w pełni zgadzam. Ale tylko w tej rzeczywistości w której Orban i PiS zachowują prawo veta w federalnej Europie... czy może federacyjnej, bo się czasami gubię.

Tyle że w mojej przeglądarce alternatywnych rzeczywistości, federacyjna EU pojawia się ale bez Polski w składzie.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

UE do poprawki?

Post autor: Marmik »

jogi balboa pisze: 2022-06-13, 17:21Talibowie tak się go bali że nawet sojusznicza Polska musiała wysyłać co ma żeby się zdążył ewakuować nim nadejdą.
Trump dogadał się z Talibami. Podpisano porozumienie w Katarze. Dzięki temu udało się :x w końcu zdefiniować co to znaczy wygrana wojna w Afganistanie ;) :| . Wartość tego porozumienia jest nie gorsza niż memorandum budapesztańskiego, czy drugiego protokołu mińskiego. Generalnie warto pamiętać, że pewne układy są niewiele warte z uwagi na sygnatariuszy. To tylko krótkie odroczenie problemu, albo zamaskowanie zrejterowania.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

UE do poprawki?

Post autor: Piotr S. »

Napoleon pisze: 2022-06-08, 14:22
Przy czym w przypadku Orbana dochodzi tu jeszcze kwestia konfliktu o ustrój. Węgry już są państwem autorytarnym. A dla takowego normalnej przyszłości w UE nie ma i Orban ma tego świadomość. Dla niego Rosja jest alternatywą. Mentalnie jest mu bliższa niż UE. Węgry na tym stracą, i to kolosalnie.
Jakie to niby kryteria określają autorytaryzm Węgier i kto je wyznacza ? i jak to się ma do takiej Francji gdzie podczas protestów tzw żółtych kamizelek zginęło no najmniej kilkanaście osób podczas gdy na Węgrzech nikomu włos z głowy nie spadł i jest dużo spokojniej i bezpieczniej niż w wielu krajach UE . Dziwne waść masz kryteria , których nie przedstawiłeś a wrzuciłeś wrzutkę, jeśli Węgry są krajem autorytarnym to zdecydowanie wyprzedza ich Francja a gdyby porównać Niemcy to również tam się znajdują ale ty tylko widzisz problemy w Polsce i na Węgrzech a u reszty krajów jest niby cacy .
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

UE do poprawki?

Post autor: peceed »

Marmik pisze: Trump dogadał się z Talibami. Podpisano porozumienie w Katarze. Dzięki temu udało się w końcu zdefiniować co to znaczy wygrana wojna w Afganistanie .
Koszty pobytu Amerykanów malały z roku na rok, a tak udało im się zaprzepaścić wszystko co osiągnęli. Koncertowe spartolenie.
Chyba że to taki element większej gry który miał skłonić Putina do zrzucenia maski.
Piotr S. pisze: Jakie to niby kryteria określają autorytaryzm Węgier i kto je wyznacza ?
Proste, przykręcił śrubę zadymiarzom z endżijołsów.
A dokładniej kazał płacić 25% podatków. I to jest atak na wolność słowa.
Tak samo jak u nas opodatkowanie wpływów z reklam było atakiem na wolność słowa i wolne media.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Zablokowany